Strona 1 z 1

czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-24, 12:03
przez gonia
Witam wszystkich! wczoraj dołączyliśmy di szacownego grona a dziś już wyjeżdżamy z problemem....ale niestety coś mnie niepokoi i myślę sobie, że jako specjaliści i miłośnicy coś poradzicie :-) otóż Maniek początkiem grudnia skończy 5 miesięcy i .....nadal posikuje w domu :oops: oczywiście gdy wychodzi na dwór to pierwsze co zrobi to się załatwi nawet kilka razy oczywiście za to jest nagradzany, chwalony, głaskany a po powrocie do domu za pół godziny potrafi iść i sobie po drodze popuszczać :roll: sami wiecie jakie te psy są mądre i jak ja mu wtedy patrze w oczy i mówię FE i że tak nie wolno i takie tam to ja wiem że on mnie rozumie i jakby mówił " wiem wiem ale to samo się zrobiło..." zrobiłam Mańkowi wszystkie badania moczu i krwi i potwierdziło się, że jest zdrowy, dobrze je i ogólnie z niczym innym nie mam nawet najmniejszego zmartwienia tylko z tym jego posikiwaniem w domu :-( i tak się zastanawiam czy to może być spowodowane dłuższym rozwojem psychofizycznym?? proszę Was o poradę i o opinię na ten temat. Gosia

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-24, 14:19
przez Cefreud
ja wczoraj zwinęłam dywan bo 5 mc Pimki jak kończy zabawę sika na dywan.Nie ma dywanu nie ma sików-znaczy od wczoraj do rana a jak będzie dalej zobaczymy :roll:

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-24, 14:37
przez asia78
U nas tez się Amie zdarzało w tym wieku. Pomogło częste mycie i pastowanie parkietu.
Po dwóch takich umyciach przestała.
Za to jak mąż za długo zostawił Amę w domu samą, to poszła na pięterko (choć normalnie nie wchodzi) i zrobiła mu kupę w pokoju :lol: Wiedziała czyja to wina, że musi cierpieć he he.

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-24, 14:50
przez gonia
DZIĘKUJĘ WAM! TROCHĘ MNIE USPOKOIŁYŚCIE BO MANIEK POWTARZA DOKŁADNIE TE SAME ZACHOWANIA- PO ZABAWIE BARDZO CHĘTNIE A I NA PIĘTERKO WYCHODZI JESZCZE ZA POTRZEBĄ..... ZAUWAŻYŁAM, ŻE JAK JEST SAM ZE MNĄ W DOMU I JEST WYCISZONY TO PÓŁ DNIA JEST SPOKÓJ I NIE MA PROBLEMU Z SIKANIEM A JAK DOMOWNICY PRZYCHODZĄ TO JEST POBUDZONY I WTEDY DAJE POPALIĆ - POLEWA JAK POPADNIE...

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-24, 14:54
przez Hekate
a moze to z emocji nie wytrzymuje, spora ilość szczeniaczków posikuje z radości na widok właściciela

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-24, 15:10
przez gonia
TO NAPEWNO TEŻ, GDYŻ W MOMENCIE ODWIEDZIN MUSZĘ ZNAJOMYCH OSTRZEGAĆ ŻE MANIUŚ JEST " WYLEWNY" W SWYCH UCZUCIACH I WTEDY ZDARZA SIĘ ŻE CAŁE MIESZKANIE JEST W TYCH " UCZUCIACH RADOŚCI". CZEKAM CIERPLIWIE I STALE MU TŁUMACZE , ŻE TAK NIE WYPADA TAKIEMU PIĘKNEMU I MĄDREMU SZWAJCAROWI ALE UWIERZCIE MI CZASEM MI RĘCE OPADJĄ JAK DZIEŃ ZACZYNAM Z MOPEM I KOŃCZĘ Z MOPEM... :roll:

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-24, 15:27
przez asia78
Moja Ama też sikała jak ktoś przychodził do domu (zwłaszcza mój mąż), to wynikało z okazywania uległości.
To samo robiła gdy podchodził jakiś pies. Minęło jak dojrzała, zdarza się jeszcze ale baaardzo rzadko (jak jakiś pies wzbudzi jej lęk)

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-24, 17:00
przez Wydra
gonia napisał(a):TO NAPEWNO TEŻ, GDYŻ W MOMENCIE ODWIEDZIN MUSZĘ ZNAJOMYCH OSTRZEGAĆ ŻE MANIUŚ JEST " WYLEWNY" W SWYCH UCZUCIACH I WTEDY ZDARZA SIĘ ŻE CAŁE MIESZKANIE JEST W TYCH " UCZUCIACH RADOŚCI". CZEKAM CIERPLIWIE I STALE MU TŁUMACZE , ŻE TAK NIE WYPADA TAKIEMU PIĘKNEMU I MĄDREMU SZWAJCAROWI ALE UWIERZCIE MI CZASEM MI RĘCE OPADJĄ JAK DZIEŃ ZACZYNAM Z MOPEM I KOŃCZĘ Z MOPEM... :roll:

Bardzo proszę,czy nie można pisać małymi literami :?: Duże źle się czyta :shock:

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-24, 17:37
przez gonia
pewnie, że można :!:

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-25, 21:44
przez Wydra
:lol:

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-25, 21:57
przez iwona_k1
Ursa prawie do 7 miesięcy siusiała :oops: a Zornik 5,4roku nadal czasem posikuje z radości na Pana widok

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-26, 11:38
przez kerovynn
To chyba normalne. Mała Esia mimo załatwiania się na dworze też czasem posikiwała w domu :lol: a nasza wyżlica nawet jak miała 3 lata to witając nas w domu "latała" w powietrzu i sikała po ścianach aż po sufit :mrgreen: - na szczęście nie zawsze :roll: :lol:

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-11-26, 16:07
przez gonia
Dziękuję Wam wszystkim za informację a przede wszystkim za uspokojenie :!: I stało się.....Maniek zrozumiał :!: aż trudno uwierzyć ale od 2 dni sytuacja radykalnie się poprawiła :mrgreen: oczywiście jeszcze do ideału daleko ale co tam małymi kroczkami też dojdziemy :!: Najważniejsze, że idziemy do przodu!

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2009-12-31, 21:57
przez Madzia
iwona_k1 napisał(a):Ursa prawie do 7 miesięcy siusiała :oops: a Zornik 5,4roku nadal czasem posikuje z radości na Pana widok



Mogę doradzić. Jak pan wchodzi do domu piesek ma siedzieć, ponieważ psy nie sikają gdy siedzą ;-) Trzeba go nauczyć tej komendy..a potem lekkie powitanie i problem z głowy

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2010-01-01, 03:13
przez iwona_k1
Zornik to chłopak po przejściach,tak mało miał w życiu przyjemności...akceptujemy go z całym dobrodziejstwem inwentarza ;-)

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2010-01-01, 13:00
przez Madzia
pewnie jest za to wam wdzięczny ale też musi wiedzieć co wolno a co nie

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2010-01-01, 15:29
przez Drixon
Madzia z całym szacunkiem dla Ciebie i Twego entuzjazmu - ale akurat Iwona doskonale wie co psom wolno a czego nie wolno ... ;-)

Re: czy to narmalne?

PostNapisane: 2010-01-01, 16:10
przez Madzia
wiem pewnie że wiem :) Ja nic nie mówiłam :lol: