Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Jeśli masz problem ze swoim podopiecznym spróbuj poradzić się bardziej doświadczonych forumowiczów:)

Moderator: MartaD

Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez AdamD » 2010-02-10, 20:21

Mam 16-miesiecznego Psa, ktory ostatnio jest agresywny do wszystkich domownikow. :-?

Prosze o pomoc !
Avatar użytkownika
AdamD
 
Posty: 3
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-08-23, 11:50
Lokalizacja: Czestochowa
psy: Dragon i Mery

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Marszal » 2010-02-10, 20:30

Napisz coś więcej :!: z Twojej wypowiedzi trudno wysnuć jakieś wnioski. Przyczyn może być wiele, jedną z nich może być np. ból
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez AdamD » 2010-02-10, 20:54

Bol raczej nie. Pies jest agresywny jak chce sie mu cos zabrac. Dwa razy pogryz juz wlascicielke, prez ktore jest po prostu rozpieszczany. :-/
Avatar użytkownika
AdamD
 
Posty: 3
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-08-23, 11:50
Lokalizacja: Czestochowa
psy: Dragon i Mery

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Hekate » 2010-02-10, 21:09

skąd jesteście, może ktoś z forum poleci wam behawioryste który pomorze wam rozwiązać problem.
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Busola » 2010-02-10, 21:11

Adam, to ciągle za mało informacji.
Napisz skąd jesteś, moze znajdziemy dobrego behawiorystę w twojej okolicy.
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez daria » 2010-02-10, 21:15

I to koniecznie!!!!!!!!do behawiorysty gorzej jeśli takowego nie ma w okolicy.
Przedewszystkim skąd jesteście
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez EwaM » 2010-02-10, 21:19

Ja nie rozumiem dlaczego wszyscy upierają się,żeby psom coś odbierać,a potem dziwią się,że psy nie chcą oddawać i gryzą :roll: Na szkoleniach się nie znam,ale wydaje mi się,że psa trzeba nauczyć,od małego,żeby oddawał,co ma w pyszczku,a jeśli się tego nie zrobiło,to najlepiej nic mu teraz nie wyrywać i nie przyklejać mu "łatki" agresywnego,jeśli gryzie tylko w takich momentach.Jeśli już to proponować mu zamianę tego co ma w pysku na coś bardziej atrakcyjnego :-)
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Majszczur » 2010-02-10, 21:58

AdamD napisał(a):Bol raczej nie. Pies jest agresywny jak chce sie mu cos zabrac. Dwa razy pogryz juz wlascicielke, prez ktore jest po prostu rozpieszczany. :-/

Co rozumiesz pod pojęciem "rozpieszczany" ? Znaczy wszystko mu było wolno, tak?
Dla wielu psów typowo ludzkie rozpieszczanie oznacza oddanie psu przywództwa w stadzie, możliwe że Wasz dojrzewający samiec uzurpuje sobie prawo do bycia przewodnikiem, a jakiekolwiek zabieranie czegokolwiek przewodnikowi jest w gromadzie "karane" najpierw ostrzeżeniem a jak to nie pomoże to dziabnięciem.
Opisz dokładnie jak wyglądają Wasze stosunki z psem, Wasze zabawy, posłuszeństwo, zwyczaje, zakazy, nakazy ect... trochę konkretów, bo tu nikt z fusów nie wróży ;-)
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez AdamD » 2010-02-10, 22:35

Jestesmy z Czestochowy.
On jest nie tylko agresywny jak mu sie cos odbiera.
Wczesniej mozna mu bylo wszystko zabrac bez agresywnej reakcji.
Przedewszystkim reaguje agresywnie na obce osoby.
Avatar użytkownika
AdamD
 
Posty: 3
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-08-23, 11:50
Lokalizacja: Czestochowa
psy: Dragon i Mery

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez dorciaj » 2010-02-10, 22:39

Adam,
lakoniczność w wypowiedziach jest niewątpliwie zaletą a nie wadą, ale nie w tym przypadku. ;-) Jeśli chcesz uzyskać wskazówki to musisz opisać w miarę dokładnie kilka przypadków, w których ta agresja miała miejsce, w jakich to było okolicznościach.
Niestety mamy za mało informacji żeby wysnuć jakieś wnioski z czego wynika takie zachowanie Twojego pupila ;-)
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Marszal » 2010-02-10, 22:46

Czym się objawia ta "agresja"? Czy pies mieszka w domu? Piszesz, że pies jest agresywny do wszystkich domowników i do osób obcych. W jakich warunkach żyje pies? No nie ma cudów, musiało się coś wydarzyć, co wpłynęło na tak diametralną zmianę w zachowaniu psa (wcześniej łagodny teraz agresywny do wszystkich :shock: )
A skąd pewność, że psu nic nie dolega? Był u weta?
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Majszczur » 2010-02-10, 23:18

AdamD popatrz sam co wynika z Twojej relacji:

AdamD napisał(a):ostatnio jest agresywny do wszystkich domownikow (...)
jest agresywny jak chce sie mu cos zabrac. Dwa razy pogryz juz wlascicielke (...)
jest nie tylko agresywny jak mu sie cos odbiera (...) Przedewszystkim reaguje agresywnie na obce osoby.

Jak nie podajesz okoliczności tych zdarzeń, wygląda jakbyś chciał zlikwidować jedynie skutek a nie przyczynę.
Nieporządane reakcje zwierząt to nie wynik nagłej zmiany ich charakteru na "gorszy" tylko efekt jakiegoś logicznego procesu.
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Kasiulka » 2010-02-10, 23:27

AdamD napisał(a): Pies jest agresywny jak chce sie mu cos zabrac. Dwa razy pogryz juz wlascicielke, prez ktore jest po prostu rozpieszczany. :-/


A powinien być wychowywany...i tu masz przyczynę pogryzienia.Porozpieszczać można dziecko, żonę, męża itd.
Psa trzeba kochać i wychować. Pies nie rozumie istoty rozpieszczania - widzi, że mu się wszystko nalezy więc reaguje kiedy mu się to coś zabiera.
Wasz pies uważa, że jest ważniejszy od Was i to Wy mu to pokazaliście - można powiedzieć, że macie nie agresywnaego ale pierońsko inteligentnego psa ;-)
Kasiulka
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Kasiulka » 2010-02-10, 23:34

Jeszcze w kwestii zabierania psom różnych rzeczy - bo mi to nie daje spokoju...nie wyobrażam sobie sytuacji w której nie mogę zabrać czegokolwiek i kiedy kolwiek swojemu psu.Nie rozumiem tłumaczenia "po co psu zabierać coś co jest jego". W domyśle NIC co ma pies nie jest jego - tylko właściciela, który łaskawie może się podzielić z psiurem ale wcale nie musi.
Kocham mojego psa ale warknąć na mnie - warknął by tylko raz.

Jedna z bardzo znanych hodowczyń w cavalierach kiedyś napisała coś takiego:
"uwielbiam swoje psy nad życie - ale gdyby kiedykolwiek sprobowały zareagować agresją w stronę ( w domyśle było dziecka), najnormalniej w świecie by oberwały." - Zachowałam sens tych słów, nie powtarzałam dokładnie jak to było powiedziane.
Wyobraźcie sobie sytuację, w której dzieck o- niekoniecznie Wasze zabiera coś psu - bo ma fajnego misia albo gumową zabawkę.. i teraz do tego - niestabilnego berna któremu pańsiostwo nigdy niczego nie zabierało "bo psu się nie zabiera" - prosty przepis na tragedię i szycie na izbie przyjęć - na własne życzenie właścicieli.
Kasiulka
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez brams » 2010-02-11, 00:11

witaj AdamD
wybacz. słów mi brak. odebrałem Twój wpis, jako prośbę o pomoc osoby, która nie wie dlaczego tak się stało, jakby kupując psa, przyszły właściciel nie wiedział, że pies ma 42 zęby i może ugryźdź. Tak jakby ze szczeniaka "nagle" wyrósł duży pies i zaczął sprawiać problemy...
Podaj mi jakie książki przeczytałeś, powiem, w jakiej i gdzie była pomoc na Twój przypadek.

Z podanego opisu wnioskuję, że pies od młodego nie pracował przy człowieku - chodzenie przy nodze, reagowanie na komendy, nie był zabierany przez właściciela w różne oryginalne miejsca. Brak takich doświadczeń u psa, który zna tylko mały świat wokół siebie, wcale nie buduje u niego autorytetu właściciela, a co za tym idzie, nie zna on pojęcia "pokory" przed właścicielem. Mam nadzieję, że nikt nie zaczął z nim stosować rozwiązań siłowych - bo uważam, że dopiero wtedy zobaczysz prawdziwą agresję młodego psa.
Jego pogryzienie właścicielkę - wg Twojego opisu - uważam za jak najbardziej właściwe - oczekujcie tego więcej.

Odpowiedzi na swoje pytania już dostałeś:
majszczur
Dla wielu psów typowo ludzkie rozpieszczanie oznacza oddanie psu przywództwa w stadzie, możliwe że Wasz dojrzewający samiec uzurpuje sobie prawo do bycia przewodnikiem, a jakiekolwiek zabieranie czegokolwiek przewodnikowi jest w gromadzie "karane" najpierw ostrzeżeniem a jak to nie pomoże to dziabnięciem.
kasiulka
Pies nie rozumie istoty rozpieszczania - widzi, że mu się wszystko nalezy więc reaguje kiedy mu się to coś zabiera.
Wasz pies uważa, że jest ważniejszy od Was i to Wy mu to pokazaliście (...) + ostatni post

Zacznij z nim pracować, po miesiącu najdalej - problemy nie będą istniały.
maciej
Avatar użytkownika
brams
 
Posty: 481
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-03, 23:55
Lokalizacja: Krzeszyce /lubuskie/
psy: 4 szwajcary, czarny terier, wyżeł, azjatka
Hodowla: Lubuski Opiekun

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez AT » 2010-02-11, 00:35

Proponuję umówić się z kimś z Wesołej Łapki http://wesolalapka.pl/index.php im szybciej tym lepiej.
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez dorciaj » 2010-02-11, 10:04

Kasiulka napisał(a):Kocham mojego psa ale warknąć na mnie - warknął by tylko raz.

Jedna z bardzo znanych hodowczyń w cavalierach kiedyś napisała coś takiego:
"uwielbiam swoje psy nad życie - ale gdyby kiedykolwiek sprobowały zareagować agresją w stronę ( w domyśle było dziecka), najnormalniej w świecie by oberwały." - Zachowałam sens tych słów, nie powtarzałam dokładnie jak to było powiedziane.
Wyobraźcie sobie sytuację, w której dzieck o- niekoniecznie Wasze zabiera coś psu - bo ma fajnego misia albo gumową zabawkę.. i teraz do tego - niestabilnego berna któremu pańsiostwo nigdy niczego nie zabierało "bo psu się nie zabiera" - prosty przepis na tragedię i szycie na izbie przyjęć - na własne życzenie właścicieli.


U nas są 3 duże psy i dwóch małych synów - nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby psu nie można było zabrać wszystkiego!!!!!!!!!!!!!! Podobnie jak Kasia mogę powiedzieć, że warknął by tylko raz... Ale prawdą jest też, że my od pierszych dni zarówno Fita jak i Piorunka uczyliśmy, że im zabieramy różne rzeczy. Moim zdaniem jest to nieodzowny element wychowania każdego psa. Z Arisem jest trochę inaczej - bo on trafił do nas jako dorosły pies. Ale też z nim ćwiczyliśmy od początku i rezultaty widać.
Pamiętam jak jeszcze mieszkaliśmy w mieszkaniu i żył Hermes, u którego koło michy ciągle kręcił się raczkujący Szymonek - wkładał mu łapy w chrupki i mieszał wodę w misce. Hermes nie miałknął nawet ;-) - ale też od początku był uczony, że jak człowiek coś zabiera to jeszcze więcj oddaje :-)
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Cefreud » 2010-02-11, 10:10

raz jeden mój sp rotek po zabraniu mu kości(konsumował ją na dywanie a mamie to było nie w smak i wyniosła gnata do kuchni) zaczął....płakać.Wyć tak,że serce nam omal nie pękło-ze śmiechu :mrgreen:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez MagdaMR » 2010-02-11, 10:40

dorciaj napisał(a):
Kasiulka napisał(a):Kocham mojego psa ale warknąć na mnie - warknął by tylko raz.

Uwielbiam takie stwierdzenia! :evil: A co potem? :shock: Łomot? Schronisko? Uśpienie? Czy obdarowanie swoim problemem kogoś innego? :roll:
Największym błędem jest wygaszanie u psa sygnałów ostrzegawczych, jakimi jest warczenie. Pies nie umie mówić i nie wytłumaczy nam ludzkim głosem, że mu się coś nie podoba. Informuje nas o tym własnie warcząc. I chwała mu za to! Pies, którego od szczeniaka karcono za warczenie, gryzie bez ostrzeżenia - i to dopiero jest problem (własnie mam go w domu).
No chyba, że ktoś uważa, że pies to automat bez żadnych uczuć i pozbawiony wszelkich praw, a zatem wszystko, co robią z nim ludzie musi mu się zawsze podobać. Rozwydżone dzieciaki mogą ciągnąć go za ogon i uszy, budzić go kiedy śpi, zmuszać do zabawy kiedy nie ma no to choty, odbierać zabawki i jedzenie, a on ma radośnie merdać ogonkiem. Biada mu, jeśli okaże jakiekolwiek zniecierpliwienie! No bo przeciez człowiek, to jak wiadomo pan wszelkiego stworzenia... :oops:
Do takiego domu proponuję kupić pluszową zabawkę (taka na baterię to i ogonkiem pomerda), a ukochane dzieciaczki z pewnością bedą bezpieczne, no i wychowane bezstresowo. :roll:
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Kasiulka » 2010-02-11, 10:46

Magda spuść z tonu.Dointerprtowałaś coś czego nikt nie powiedział.
A co Ty być zrobiła gdyby pies wyskoczył na Ciebie z warkotem?
Sięgasz do michy pies warczy i szczerzy kły.Co robisz?
Kasiulka
 
Ostrzeżeń: 0

Następna strona

Powrót do Problemy wychowawcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron