Wyje i wyje.

Jeśli masz problem ze swoim podopiecznym spróbuj poradzić się bardziej doświadczonych forumowiczów:)

Moderator: MartaD

Re: Wyje i wyje.

Postprzez allam » 2010-08-11, 09:56

Ewelino, dyskusja była i będzie, jak nie tu to gdzie indziej, bo już kilka razy ten temat się pojawiał i tutaj nie chodzi tylko o Twojego pieska a o podejście do psów ogólnie. Wiadomo, że on jest dla Ciebie bardzo ważny i że chcesz dla niego jak najlepiej. A już na pewno nie ma mowy w Twoim przypadku o znęcaniu, popełniłaś błąd w dobrej wierze. Ale Twoje życzenie jest rozkazem. Napisz lepiej jak było w nocy i czy nadal biedaczek wyje, czy już świata poza Tobą nie widzi. Pozdrawiam serdecznie, dużo radości.
allam
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Wyje i wyje.

Postprzez Majszczur » 2010-08-11, 10:16

Ewelina napisał(a):Prosze nie mówić, ze znęcamy się na zwierzętach, albo ze nasz pies jest nieufny wobec nas!
nie popadajmy w skrajność :roll: nikt tu nie mówił o znęcaniu się tylko o niezrozumieniu potrzeb akurat TEJ KONKRETNEJ rasy - berneński pies pasterski. W Waszym przypadku nikt nie sugerował nieufności tylko wielką niezaspokojoną potrzebę kontaktu szczeniaka z Wami. Sama napisałaś, że nie chce się bawić tylko przytulać. Nic nie dało Ci do myślenia... nawet to co meggy napisała Ci w wątku o zabawach...

allam napisał(a): szwajcary to nie tyko BERNUSIE.
Ewelina napisała wyraźnie
Ewelina napisał(a): Mam od soboty berneńczyka
i w większości otrzymała odpowiedzi pod kątem TEJ KONKRETNEJ rasy.

Za Darią zapytam: Ewelino - co (poza wyglądem) spowodowało, że wybraliście z przeznaczeniem do kojca właśnie tą rasę ? Rasę o tak proludzkim charakterze, rasę która może żyć bez hektarów, ale bez człowieka usycha jak kwiat bez wody...?
Ostatnio edytowano 2010-08-11, 10:17 przez Majszczur, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Wyje i wyje.

Postprzez kerovynn » 2010-08-11, 10:16

Eśka od początku spala z nami w pokoju, pierwsze tygodnie spałam z nią na jej legowisku, żeby ja przyzwyczaić do miejsca i by nie czuła się samotna. Dostawała gryzaki, spędzała z nami 24 h na dobę, więc w domu obgryziony jest tylko jeden szczebelek w krześle - i nie dlatego, że była karcona. Ona nie miała czasu zainteresować się rozrabianiem. Esia ma obecnie dwa lata i 4 mies, od ponad półtora roku zostaje sama w domu gdy jedziemy do pracy, śpi na naszym łóżku w pokoju i NIE NISZCZY NIC - poza chusteczkami higienicznymi, do których ma słabość. Ale wiedząc o tym nie zostawiamy ich w zasięgu jej pyska. Dspp identycznie jak berneńczyk jest "uzależniony" od swego pana/pani i torturą dla niego jest izolowanie go od ludzi. Owszem, może mieszkać na dworze, ale jeśli sam tak wybierze i będzie miał do tego wystarczającą dawkę "bycia z ludźmi".
Jeśli chcieliście psa do kojca, to raczej źle wybraliście rasę. To nie zabawka, tylko PRZYJACIEL człowieka.
Przepraszam za może zbyt ostra wypowiedź, ale drażnią mnie argumenty, "pies poniszczy mieszkanie". O tym trzeba myśleć wcześniej.
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Wyje i wyje.

Postprzez Ewelina » 2010-08-11, 11:43

Nie wiem ile było od was odpowiedzi - bardzo dziękuje, ale ja nie jestem małym dzieckiem i naprawde zrozumieliśmy, żeby nie dawac bernańczyka na noc do kojca. Nasz piesek ma teraz opieke przez 24 godziny, i to co napisałam o zabawach dla szczeniaczka, to nie dlatego że mój szczeniak NIE CHCE sie bawić tylko dlatego że nie wiemy w co sie można z takim maleńswem bawić. A ona jest bardzo wesoła i chętna no i dośc leniwa . Moze mnie źle zrozumieliści ale moj pies wcale nie jest nieufny wobec nas. To wesoły szczeniaczek. Mąż spał z nią w salonie, co prawda troche obgryzła stolik do kawy i zabrała się za poduszki, ale nie wyła. Bardzo dziękujemy za pomoc przy piesku i pozdrawiamy.
Ewelina
 
Posty: 9
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-09, 10:27
Lokalizacja: Białystok

Re: Wyje i wyje.

Postprzez Ewelina » 2010-08-11, 11:54

Aha i jeszcze odopowiem na pytanie, znajomi ktorzy mają te pieski, bardzo je chwalą. Mają już drugiego psa z tej tej rasy, mieszkają w domu z ogrodem i trzymają pieska na podwórku. Bardzo nam się spodobał jego charakter, czytaliśmy o nim, co prawda nie pisało nic o tym że trzeba go trzymać tylko i wyłącznie w domu, ale żeby był przy rodzinie i są dobre dla dzieci, a mam syna (5 lat) i córkę (7 lat) oraz praktycznie cały czas są moi rodzice, więc na towarzystwo piesek by nie narzekał. Byliśmy przeciwni trzymania pieska w domu, ale jesli trzeba dla takiej kulki zrobi się wszystko. Jeszcze raz pozdrawiam i dziękuje.
No i jak to ujeła allam, byliśmy przygotowani na to, ze piesek bez nas świata nie widzi.
Ewelina
 
Posty: 9
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-09, 10:27
Lokalizacja: Białystok

Re: Wyje i wyje.

Postprzez kerovynn » 2010-08-11, 12:16

Ewelina napisał(a):Nie wiem ile było od was odpowiedzi - bardzo dziękuje, ale ja nie jestem małym dzieckiem i naprawde zrozumieliśmy, żeby nie dawac bernańczyka na noc do kojca.

No nie dziw się, że tyle odpowiedzi - zadałaś pytanie na Forum a nas jest tu około 1000 osób :-D :-D :-D :-D.
Fajnie, że z nami zostałaś, choć pewnie nie łatwo było po przeczytaniu wszystkich postów. Można się czasem zniechęcić ;-) :-D . My po prostu kochamy psy. Może czasem za bardzo ale lepsze to niż "za mało". Każdy ma prawo czegoś nie wiedzieć, popełnić błąd. Największym znawcom się to zdarza. Może jesteśmy przewrażliwieni, może uprzedzeni, może brak nam cierpliwości by pamiętać, ze pewne sprawy nie dla wszystkich są oczywiste :roll: .... Zostań z nami na dłużej, bądź obecna, czytaj - zwłaszcza wątki adopcyjne - a wtedy lepiej nas zrozumiesz :-D :-D :-D . A z tym kojcem - że jeszcze wrócę :oops: - to sama już wiesz, ze jest różnica czy dobrowolnie pójdzie tam pies dorosły, pewny siebie, znający teren, przekonany na 1000% o miłości i obecności swoich Państwa (tak jak sunie Darii), czy tez mały szczeniak, któremu nagle świat się rozpadł.
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Wyje i wyje.

Postprzez Majszczur » 2010-08-11, 12:41

No to skoro już prawie ;-) wszystko zostało wyjaśnione zapraszamy do założenia psiakowi galerii :-D
No i oczywiście prosimy o fotki malucha !
Będziecie mogli dzielić się z nami radościami i niepokojami, których będzie z pewnością coniemiara ;-)
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Wyje i wyje.

Postprzez Barbapapa » 2010-08-11, 17:33

Ja byłam z Chivkiem niemal 24/24 ( próbowałam pracować na raty) bo mi było szkoda czasu. Z tych czarownych kulek tak szybko wyrastają duuuże psiska.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Poprzednia strona

Powrót do Problemy wychowawcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości