nienajedzony?

Jeśli masz problem ze swoim podopiecznym spróbuj poradzić się bardziej doświadczonych forumowiczów:)

Moderator: MartaD

nienajedzony?

Postprzez pawsul » 2010-10-12, 10:59

Witam, mam berneńczyka, 6 miesięcy, ostatnio piesek zaczął wszystko zjadać, od chleba który ktoś zostawił dla gołębi, poprzez szyszki, trawę, kości, ogryzki od jabłek, skorki banana, do psiej kupy, nie można go spuścić ze smyczy bo pewne jest ze na pewno znajdzie coś co "nada" się na przekąskę, no a potem pojawiają się problemy żołądkowe i np pies ma biegunkę... później już wszystko jest ok(tzn biegunka szybko przechodzi).
Tylko że przez to że ma biegunki ostatnio znów zaczął brudzić w mieszkaniu...

Mam pytanie czy jest jakiś dobry sposób żeby tego oduczyć psa? Znaleźć jakaś alternatywę dla resztek na trawniku?
Dodatkowo nie wie czy przez to że wszystko zjada nie należało by go nadal odrobaczać co miesiąc? mieliśmy nadzieję że następne odrobaczanie będzie miało miejsce w grudniu/styczniu, ale nie chciałbym żeby jakieś pasożyty się w nim rozwijały ;)
pawsul
 
Posty: 4
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-09, 14:31
psy: bernenski pies pasterski

Re: nienajedzony?

Postprzez anula » 2010-10-12, 13:25

Ja odrobaczam moje psy do ukończenia roku co 3 mies. potem co 6 mies.
Spróbuj mu podawać Rumen tabs.http://www.krakvet.pl/mikita-rumen-tabs ... p-421.html
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: nienajedzony?

Postprzez saba&mlis » 2010-10-12, 14:28

Przeczytaj post " Pies je śmieci" w dziale Szkolenie i wychowanie ‹ Problemy wychowawcze, tam bylo na ten temat. Moja Saba mimo ze dorosla zawsze jest glodna i zadnym jedzenie na spacerze nie pogardzi :lol: (na szczescie nie sa to kupy :mrgreen: )
Pozdrowienia Saba z rodzinka
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: nienajedzony?

Postprzez Anna Rozalska » 2010-10-12, 15:32

Jeśli pies wszystko zjada a nie chcesz uniknąć zatrucia pokarmowego po postu zakładaj kaganiec. Lepsze to niż np. zapalenie jelit.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: nienajedzony?

Postprzez Justynka » 2010-10-12, 20:02

Ja też mam ten problem z Pako. Tyle, że on głównie zjada to co jest zjadliwe np. jakiś chleb, kawałek bułki czy jakieś owoce dzikie. Największym problemem jest to, że ludzie wyrzucają jedzenie gdzie popadnie. Np. na podwórku na którym mógłby sobie swobodnie pobiegać, jest bezpiecznie, cale ogrodzone w ogóle go nie zabieram bo ludzie wyrzucają jedzenie przez okno. To się w głowie nie mieści co tam można znaleźć. A dla psa to "raj". Pako na początku zwykle tylko węszy na dworzu. Ale jak poczuje jedzenie to nie ma zmiłuj i pakuje do pyska zadowolony. Niezawsze uda mi się go wyprzedzić. Później (po tym jak udało mu się coś zjadliwego znaleźć) pakuje wszystko do mordki, jakieś patyki, kapsle itp. Pomiędli trochę i wypluwa. Czasem na spacerze zachowuje się tak jakby niejadł tydzień :mrgreen: Masakra

Ja przede wszystki unikam tych "niebezpiecznych" miejsc. Gdy widzę, że węszy w poszukiwaniu jedzenia staram się zwrócić jego uwagę róźnymi zabawami. Gdy widzę, że zamierza się już do zjedzenia czegoś silne pociągnięcie smyczą i "fe" albo 'nie wolno'. Ale i tak udaje mu się często coś zjeść.
Avatar użytkownika
Justynka
 
Posty: 1017
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-18, 09:15
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pako


Powrót do Problemy wychowawcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości