Strona 1 z 1

Uderzanie łapą....

PostNapisane: 2010-12-02, 13:43
przez HaniaHa
No bo chodzi o to że psiak czasem podchodzi np. do biurka czy do innego mebla i sobie łapka w nie uderza. Lub wskakuje na kanapę i kopie! Nie wiem czy to forma zwrócenia uwagi na siebie czy może coś innego??? :cry:

Re: Uderzanie łapą....

PostNapisane: 2010-12-03, 11:34
przez HaniaHa
:cry:

Re: Uderzanie łapą....

PostNapisane: 2010-12-03, 11:36
przez nika
Moje też kopią np. na łóżku albo jak mają kocyk. One chyba po prostu robią sobie wygodne posłanie. A uderzanie łapą - zwykle to my obrywamy, jeżeli chcą zwrócić na siebie uwagę.

Re: Uderzanie łapą....

PostNapisane: 2010-12-03, 11:37
przez Majszczur
Nie ma się czym przejmować :-)
Moja sucz też tak robi. Poprzednie też tak robiła. Kundelkom które u nas kiedyś były też się zdarzało, ale mniej spektakularnie niż berneńczykowi.
Forma komunikacji niewerbalnej ;-) Takie szturchnięcie w ramię "ej Ty! widziszz mnie? słyszysz mnie?"
Kopanie to może zrytualizowana forma wydłubywania jamy do spania, tak jak kręcenie sie w kółko - udeptywanie trawy na posłanko :)
Przynajmniej ja tak sobie to tłumaczę i nie szukam drugiego dna ;-)

Re: Uderzanie łapą....

PostNapisane: 2010-12-03, 11:45
przez Busola
Haniu wygląda na to że psiak po prostu chce sie bawić

Troche mało informacji, co własciwie cie martwi? to że meble zniszczy czy sobie krzywde zrobi?
Takie kopanie dziury w cyzms w czym kopać sie nie da (kanapa) moze swiadczyc o moszczeniu gniazda, chęci zabawy lub o wielu innych rzeczach.

Re: Uderzanie łapą....

PostNapisane: 2010-12-03, 13:23
przez HaniaHa
Nie powiem że mnie nie martwi jego "kopanie" w łóżku bo już do jednego się dorwał, materiał się przetarł i gąbkę wyżera, myślałam że może coś się dziać z pazurkami... Swędzą czy coś..... :-/

Re: Uderzanie łapą....

PostNapisane: 2010-12-03, 15:00
przez kerovynn
Majszczur napisał(a):Nie ma się czym przejmować :-)
Moja sucz też tak robi. Poprzednie też tak robiła. Kundelkom które u nas kiedyś były też się zdarzało, ale mniej spektakularnie niż berneńczykowi.
Forma komunikacji niewerbalnej ;-) Takie szturchnięcie w ramię "ej Ty! widziszz mnie? słyszysz mnie?"
Kopanie to może zrytualizowana forma wydłubywania jamy do spania, tak jak kręcenie sie w kółko - udeptywanie trawy na posłanko :)
Przynajmniej ja tak sobie to tłumaczę i nie szukam drugiego dna ;-)


nic dodac nic ująć :-D , Eska ma dokładnie to samo, a przed nią miały to moje poprzednie psy, za wyjątkiem Negry, która zamiast "kopać" sama nauczyła przykrywać się kocem :-D :-D :-D