Lękliwość u berna czy zwykłe 'pety emocjonalne'?

zainspirowana kilkunastoma postami typu
zestresowany bern
bojaźliwość
oraz dość częstym już widokiem na ringach piesków i suczek, zaślinionych z ogonkami podkulonymi na klacie jak charciki ,a także informacją że Bern - samiec- w minioną sobotę nie zdał testów psychicznych pytam skąd takie berneńczyki na ringach ? przecież nie z pseudo tylko ktoś je firmuje przydomkiem ?
Umówmy się że testy psychiczne to pic na wodę i zdaje każdy pies i suka(nawet te pełzające po ziemi z ogonem wbitym w klatę). Ale bern odwarkujący na głaszczące je dziecko? Bern agresywnie reagujący na ludzi?
Dla mnie niepojęte to jest bo w każdej książce/artykule na temat charakteru rasy jest napisane że: 'Jest wesoły, towarzyski, bardzo łagodny' a także że 'rozmanażanie psów z nieodpowiednią psychika jest nieodpowiedzialnym psuciem rasy' .
Jak chcemy bronić kolejnych argumentów za psiakiem z metryką że jest ona przede wszystkim świadectwem (...), prawidłowej psychiki i zgodnego ze wzorcem rasy eksterieru przodków naszego psa, że badania i testy obowiązujące w tej rasie, a także praktyka włączania do hodowli tylko psów ponadprzeciętnych, to czynniki ogromnie zmniejszające ryzyko wystąpienia u potomstwa licznych chorób dziedzicznych oraz wad psychicznych ?
wiem że po raz kolejny się narażam - tylko nie strzelajmy sobie w kolano trzymając się pustych sloganów że pies z hodowli pod szyldem ZK jest taki doskonały psychicznie bo nie jest, a i w wielu przypadkach taki psiak/suka będzie rodzicem ... (aż strach się bać)
zestresowany bern
bojaźliwość
oraz dość częstym już widokiem na ringach piesków i suczek, zaślinionych z ogonkami podkulonymi na klacie jak charciki ,a także informacją że Bern - samiec- w minioną sobotę nie zdał testów psychicznych pytam skąd takie berneńczyki na ringach ? przecież nie z pseudo tylko ktoś je firmuje przydomkiem ?
Umówmy się że testy psychiczne to pic na wodę i zdaje każdy pies i suka(nawet te pełzające po ziemi z ogonem wbitym w klatę). Ale bern odwarkujący na głaszczące je dziecko? Bern agresywnie reagujący na ludzi?
Dla mnie niepojęte to jest bo w każdej książce/artykule na temat charakteru rasy jest napisane że: 'Jest wesoły, towarzyski, bardzo łagodny' a także że 'rozmanażanie psów z nieodpowiednią psychika jest nieodpowiedzialnym psuciem rasy' .
Jak chcemy bronić kolejnych argumentów za psiakiem z metryką że jest ona przede wszystkim świadectwem (...), prawidłowej psychiki i zgodnego ze wzorcem rasy eksterieru przodków naszego psa, że badania i testy obowiązujące w tej rasie, a także praktyka włączania do hodowli tylko psów ponadprzeciętnych, to czynniki ogromnie zmniejszające ryzyko wystąpienia u potomstwa licznych chorób dziedzicznych oraz wad psychicznych ?
wiem że po raz kolejny się narażam - tylko nie strzelajmy sobie w kolano trzymając się pustych sloganów że pies z hodowli pod szyldem ZK jest taki doskonały psychicznie bo nie jest, a i w wielu przypadkach taki psiak/suka będzie rodzicem ... (aż strach się bać)