Berneńczyk i małe dziecko, kłopoty czy harmonia?

Witam po małej przerwie.
Mamy na horyzoncie wydarzenie, które może mocno wpłynąć na nasze wspólne życie.
Mamy nadzieję, że nie będzie kłopotów lecz tylko harmonia, ale tego dowiemy się wkrótce, bo...

W związku z tym pytanie - jak zrobić, żeby Koko nie była zazdrosna o małego, a traktowała go
jak pełnoprawnego członka stada z wyższym statusem od niej (niestety)?
Nie wchodzi oczywiście w grę "przesuwanie psa do komórki", ale jak postępować w pierwszych momentach,
żeby czegoś nie zepsuć w ich wzajemnych układach oraz naszych?
Jak na razie Koko asystuje w przygotowaniach...

Mamy na horyzoncie wydarzenie, które może mocno wpłynąć na nasze wspólne życie.

Mamy nadzieję, że nie będzie kłopotów lecz tylko harmonia, ale tego dowiemy się wkrótce, bo...

W związku z tym pytanie - jak zrobić, żeby Koko nie była zazdrosna o małego, a traktowała go
jak pełnoprawnego członka stada z wyższym statusem od niej (niestety)?
Nie wchodzi oczywiście w grę "przesuwanie psa do komórki", ale jak postępować w pierwszych momentach,
żeby czegoś nie zepsuć w ich wzajemnych układach oraz naszych?
Jak na razie Koko asystuje w przygotowaniach...
