Strach przed schodami

Jeśli masz problem ze swoim podopiecznym spróbuj poradzić się bardziej doświadczonych forumowiczów:)

Moderator: MartaD

Strach przed schodami

Postprzez ruda-paskuda » 2012-03-01, 16:52

Witam. Mam problem. Otóż mój 9miesięczny landseer, wielkie bydle, boi się schodów. Jak widzi, że chociaż ktoś na schody wchodzi i go woła, wpada w panikę i zwiewa z wrzaskiem. Pies jest spory, silny, włazi na kanapę a o schodach można zapomnieć, bo zawija się i idzie w przeciwną stronę. Smakołyki nie pomagają, do gęby nie weźmie. Macie może Państwo jakieś rady?
Avatar użytkownika
ruda-paskuda
 
Posty: 17
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-01-06, 15:19

Re: Strach przed schodami

Postprzez goslava » 2012-03-01, 22:02

tak...nie zapraszac go na sile, przyjdzie czas to sam wejdzie :-D
Avatar użytkownika
goslava
 
Posty: 407
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-01-16, 12:33
Lokalizacja: okolice Płocka
psy: Diana
Hodowla: Słońca Łan FCI

Re: Strach przed schodami

Postprzez habibiyah » 2012-03-01, 22:12

MOja miśka też się schodów boi - na szczęście nie wszystkich. Za nic w świecie nie wejdzie na ażurowe albo drewniane ale takie tylko ze stopniami bez łączników pomiędzy <szok>

Tylko na pełne betonowe wchodzi.

Czasem jest to problematyczne bo np nie możemy z nią wejść do jakiejś knajpki czy sklepu bo za nic kroka na schodach nie postawi, ciastka i inne pyszności też nie działają ... i bol ...

Natomiast ma to też swoje plusy bo góra domu jest tylko nasza i bez wszędzie fruwających kudełków <hura> he he he - a mała czeka w salonie na dole :]

Nie wiem czy ten strach jej kiedykolwiek przejdzie, chyba nie i trzeba sie z tym pogodzić ... a może jeszcze jej się odmieni :?:
Avatar użytkownika
habibiyah
 
Posty: 99
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-07, 09:42
Lokalizacja: Kraków
psy: bernuśka Fionka

Re: Strach przed schodami

Postprzez maat » 2012-03-02, 14:18

goslava napisał(a):tak...nie zapraszac go na sile, przyjdzie czas to sam wejdzie :-D

Zgadzam się.
A ten czas porzyjdzie jak pogłebi się Wasza więź i zaufanie. To znaczy, dużo róbcie razem.
Avatar użytkownika
maat
 
Posty: 1974
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-02, 23:46
Lokalizacja: Kraków
psy: Souri
Hodowla: Hała-Bała

Re: Strach przed schodami

Postprzez anula » 2012-03-02, 15:01

W ramach zacieśniania więzi przydałoby się szkolenie, pozytywne oczywiście. Niestety nie znam szkółek w Białymstoku, ale może dziewczyny Ci coś polecą.
Junka śmiga po schodach, ale mieliśmy kiedyś w gościach landka, który na codzień mieszka na dworze. Po schodach było holowanie, ale jak został w ogródku a jego Państwo poszło na pięterko się przekimać, to po jakimś czasie śmigał ze mną po schodach (do Państwa) aż miło.
Dystans do schodów niestety spotkałam już u kilku landseerów, ale wszystko jest do zrobienia :mrgreen:
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: Strach przed schodami

Postprzez magat » 2012-03-02, 15:02

Ma to ogromne plusy :mrgreen:

nie musisz pamietac o zastawianiu stopni, mój we wczesnej młodości spadł ze schodów ( nie zmieścił sie zawracając ), teraz wydaje mu się , ze 3 ostatnie stopnie mozna naraz pokonac , więc nie mam mowy aby na schodach nie ustawiac różnych gratów , żeby zablokowac wejście na schody .
Oczywiście powolutku trzeba te strachy likwidowac , może zacząc od niskich schodków tarasowych kończa się trawnikiem

poza tym mądry piesek wie,że to dla niego może byc niebezpieczne ;)
Avatar użytkownika
magat
 
Posty: 698
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-23, 08:53

Re: Strach przed schodami

Postprzez umala » 2012-03-02, 20:29

Napisz na PW do Ani - 4mala jej mąż a mój brat cioteczny jest szkoleniowcem może coś poradzi. A najlepiej to się z nimi spiknij na spacerek to sobie pogadacie. <tak>
Avatar użytkownika
umala
 
Posty: 676
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-21, 13:26
Lokalizacja: Augustów
psy: Zenit JR

Re: Strach przed schodami

Postprzez Cefreud » 2012-03-03, 22:41

moje szczury na wsi spędzały czas na parterze, do schodów nawet nie podchodząc. W tym roku (była to wizyta x w tym miejscu) Walle znudzony przebywaniem w towarzystwie Kuby, sam wylazł na schody i pozwiedzał piętro budynku.
Moja rada nic na siłę.
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Strach przed schodami

Postprzez mkczar » 2012-03-03, 23:26

Psy, zwłaszcza duże czują duży dyskomfort na schodach, nienaturalna pozycja ciała i ciemne ciasne miejsce gdzie nie wiadomo jak w razie czego uciec( psy w tym wieku często dopiero uczą się odwagi i nabywają pewność, szczególnie molosy) i przeważnie mają większy problem ze schodzeniem niż z wchodzeniem. Rozumiem że pies nie był od małego oswajany ze schodami np. ze względu na stawy, :) .Najlepszym rozwiązaniem jest drugi pies który nie boi się schodów. wchodzimy na kilka schodków z psem bez lęku, nasz pies zatrzyma się na progu, i czekamy... Jak zrobi ruch do przodu wracamy, chwalimy i nagradzamy psa (smokołyk-extra, zabawa na podwórku, głaskanie). I tak coraz dalej, powoli i bez zbędnego stresu. Jak nie ma drugiego psa robimy to samo tylko bez psa :). Jak się oswoi z progiem nieraz możemy mu pomóc go przekroczyć delikatnie go popychając za tyłek, nigdy nie ciągniemy psa za głowę (często bywa tak że po przekroczeniu progu pies zaczyna pokonywać przeszkodę sam). Zawszy pamiętamy o nagrodzie. Po jakimś czasie pies będzie pierwszy na schodach.Taka moja sugestia :-)
Avatar użytkownika
mkczar
 
Posty: 193
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-07-12, 09:08
Lokalizacja: Wołomin/Warszawa
psy: Agar, Morito, Frida, Tequila, Muskari
Hodowla: Leśny Wiatr

Re: Strach przed schodami

Postprzez Brożkin » 2012-03-12, 16:38

Nikt, kto nie widzi psa w danej sytuacji nie powie Ci dokładnie co jest przyczyną. Może to być okresowe panikowanie związane z wiekiem, ale może to być negatywne skojarzenie. Pies mógł doznać czegoś przykrego związanego ze schodami i w jego pamięci powstał ślad, który wywoływany jest bodźcem wzrokowym jakim w tym przypadku są schody. Psiak mógł z nich spaść (możliwe, że nikt z Was tego nie widział), albo skojarzył to z czymś kompletnie innym. Mogło to być absolutnie wszystko! Na przykład ból spowodowany nadepnięciem na łapę przy schodach. Ja nie wiem co mogło wywołać takie skojarzenie i przez internet tego nie stwierdzę... W takim przypadku zacieśnianie więzi z psem może nie pomóc...

Jeśli chcesz odczulać psa na schody (polecam jednak wizytę fachowca w Waszym domu), to ignoruj jego paniczne zachowanie na widok schodów. Nic nie mów, nie śmiej się, nie krzycz! Takie zachowanie przekona tylko psa, że jego strach jest uzasadniony. Jeśli pies choć przez sekundę zachowa się - w naszym rozumieniu - poprawnie, nagradzaj! Nagrodą może być smaczek, pochwała, pogłaskanie itp.

Jednak pamiętaj, że najlepszym rozwiązaniem jest wizyta specjalisty, który spojrzy na problem z boku. Bo w tym wszystkim chodzi o to, żeby obserwować nie tylko psa, ale jego właściciela również, więc Ty tego nie zrobisz tak dobrze jak ktoś obcy :-)

Pozdrawiam - Adam
Avatar użytkownika
Brożkin
 
Posty: 613
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-04-11, 23:06
Lokalizacja: Poznań
psy: Bona, Tobi

Re: Strach przed schodami

Postprzez ruda-paskuda » 2012-03-14, 14:11

Złych skojarzeń wydaje mi się ani w hodowli u pani Ani, ani tym bardziej u mnie nie ma. Najbardziej podoba mi się odpowiedź związana z odwagą, w to rzeczywiście jak najbardziej mogę uwierzyć i mieć nadzieję na lepsze. Szkoleni byliśmy, jako tako się opłaciło. Szczerze, to nawet się rozczarowałam, ale cóż, nie można być wiecznie zadowolonym ;)
Będę zdawać relację jakby nam się udało wejść na więcej niż 3 schodki i to tylko przednimi łapkami ;)
Avatar użytkownika
ruda-paskuda
 
Posty: 17
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-01-06, 15:19


Powrót do Problemy wychowawcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości