Oseski Pod Szmaragdową Leszczyną MIOT ,,O,,

przez **Leszczyna** » 2011-01-13, 20:23

Słowo się rzekło - kobyłka u płotu :mrgreen:

Jest poducha :-D

Mało tego jest dla każdego z osobna 6 poduszeczek ;-)

Białych haftowanych, niewinnych :->

Prace...

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.
Efekt końcowy ;-)

Obrazek został zmniejszony.
I maleństwa w swych pieleszach :-P

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.
Teraz tak fajnie wstawia się fotki że Was zamęczę ;-)

przez **Kamil** » 2011-01-13, 20:29

Leszczyna napisał(a): Jest poducha

Ciekawe na jak długo 8-)

przez **jbeata** » 2011-01-13, 20:30

Leszczynko jesteś niesamowicie pracowita :shock:

Brawo

bo co się nie robi dla wnusiów... :lol:

Pięknie

przez **Leszczyna** » 2011-01-13, 20:35

Kamil napisał(a):
Leszczyna napisał(a): Jest poducha

Ciekawe na jak długo

No właśnie...ciekawe...po chwili była zasiusiane ;-)

Już muszę pomyśleć o jakiejś ceratce ;-)

przez **saba&mlis** » 2011-01-13, 20:41

Jednak sie zmiescily, a jakie fantastyczne pozy do spania przybieraja (pewnie snia o karierze medialnej ;-)

),
sliczne kluseczki(zasiusiane) :lol:

przez **vkarel** » 2011-01-13, 20:45

Maluszki rządzą:)nie próbują jeszcze wydrapywać się z kosza;>?

przez **daria** » 2011-01-13, 20:50

Kasia,robota pali Ci się w rękach,podusie super a klusie jeszcze piękniejsze,rosną w oczach :-D

przez **Zuzanda** » 2011-01-13, 20:56

Masz dziewczyno talent w rękach zazdroszczę . Ja mega tłumok w tej kwestii .
Klusiaki super :-D

przez **Bernielovers** » 2011-01-13, 21:34

A ja na służbowym wygnaniu w stolicy siedzę, za to miła niespodzianka spotkała mnie rano w spożywczym sklepie Społem :))))) Całe mam podziabane i pokąsane dłonie od tych szpileczek :) Mamy 4 miesiące i lubimy niszczyć :))))WSZYSTKO !!!!!!! d.

Uploaded with ImageShack.us

przez **Leszczyna** » 2011-01-13, 21:42

przez **Agama** » 2011-01-13, 21:48

Piękny widoczek misie w misiach :mrgreen:

przez **Wydra** » 2011-01-13, 23:28

Ło matko polko :shock:

co za tempo a jaki ekstra koszyk.Śliczny.Klusie w tym koszu to widok niezapomniany. Ciekawe kiedy Ci te wstążeczki po obżerają :lol:

przez **Leszczyna** » 2011-01-14, 09:10

Wydra napisał(a):
Ciekawe kiedy Ci te wstążeczki po obżerają

Już niedługo :mrgreen:

przez **kerovynn** » 2011-01-14, 10:25

Jezuuuuu, jak ja lubię podusie w misie :-D

i na nich szczonki..... ciumk, ciumk...... mniodzio. Od tych słodkich widoków dopada mnie niemowlęcy bełkot :-D

Oczywiście bezczelnie się wtrącę ;-)

: biorąc pod uwagę, że maluszki siusiają regularnie na podusię, wiązanie i odwiązywanie ślicznych wstążeczek w celu prania może być upierdliwe. Nie byłoby wygodniej uszyć wyższy bok, wywinąć na zewnątrz, zrobić tunelik i wciągnąć gumę? Przepraszam, że się wtryniam jak "tesciowa" ale czasem brak mi taktu :oops:

przez **saba&mlis** » 2011-01-14, 10:42

Nastepna poszewka pewnie bedzie z gumka :lol:

przez **Leszczyna** » 2011-01-14, 11:05

kerovynn napisał(a): Nie byłoby wygodniej uszyć wyższy bok, wywinąć na zewnątrz, zrobić tunelik i wciągnąć gumę? Przepraszam, że się wtryniam jak "tesciowa" ale czasem brak mi taktu

Masz rację byłoby gdyby nie to że burta z przodu niższa a z tyłu wyższa ;-)

Musiałabym rondo burty zrobić do jej podkroju i doszyć wyłóg ;-)

I to jest jak najbardziej do zrobienia tylko na tyle krawiec kraje na ile mu materii staje. A szyłam z poszewek dziecięcych kołderek więc materii nie stało :roll:

przez **kerovynn** » 2011-01-14, 11:22

Leszczyna napisał(a):A szyłam z poszewek dziecięcych kołderek więc materii nie stało

Tak właśnie myślałam, że materiał był '"z odzysku" i zwyczajnie Ci zabrakło :-D

ale to tak miło się czasem powymądrzać ;-)

....

przez **Leszczyna** » 2011-01-14, 11:48

kerovynn napisał(a):ale to tak miło się czasem powymądrzać .... [/size]

Nie powiem miło 8-)

Wiem, wiem... 8-)

przez **kerovynn** » 2011-01-14, 12:23

Kasia - pytanie z innej beczki: jestem na etapie haftowania trzeciego psa, potem (po piątym psie) płótno obrobię kordonkiem. Ty jesteś fachowiec w szyciu , a ja kiepski samouk z nieprofesjonalnym sprzętem - czy chcesz bym Ci to przerobiła na kiepska poduszkę czy wolisz sobie sama uszyć profesjonalnie?
W zasadzie to powinno byc pytanie retoryczne bo tak naprawdę to nie mam odwagi by Ci to uszyć :oops: