Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Piękne maluchy, a z tego co widzę to niektóre będą miały niezłe charakterki!!! ojjjj...gdybym miała wybierać, to nie wiem czy bym potrafiła się zdecydować, jedynie droga losowania Powodzenia z nowymi domkami!

I dla mnie też Clover najlepsza
Że o Charrisonie i Cedriku już nie wspomnę
Czy te szczonki mają już swoje domki?

Ameryki nie wymyślę - piątka na piątkę

julka213 napisał(a):I dla mnie też Clover najlepsza
Że o Charrisonie i Cedriku już nie wspomnę
Czy te szczonki mają już swoje domki?

o chłopców trwały wojny, ale babcia strasznie wymyślata jeśli chodzi o domki narazie wstępnie zajęci
za to w dziewuchach można przebierać
Clover to cała Fiona, Charrison to cały Harrison jak dla mnie super głowy mają Coco Moco i Carpe Diem, ale charraktery wszystkie mają podobne a Carmen ... o matko! jeszcze trochę z nami posiedzi, ale krzyżyk na drogę dla przyszłej rodzinki uwielbiam je!
nie wiem czy są jeszcze normalni ludzie, bo dzwonią tacy chętni że można paść a czy piesek może być w kojcu?, a czy może być bez papierów?, a ile on zje? czy Pani ma tez bernardyny, i najlepsze - dzwoni po szczeniaka i pyta "a jak wygląda berneński (tak?) pies pasterski" zgroza
ale te domki które już są i czekają to man się udały
w poniedziałek przegląd miotu, a w pt albo sob nowe foty

mamy 7 tygodni (15.07.2011)

Cerdik - ten to jest całuśny

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Charrison

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Chocolove, Diselek - największa buła, prawie się nie mieści na kolankach

Obrazek został zmniejszony.

panowie

Obrazek został zmniejszony.

i panie - o zupełnie odmiennych charakterkach
ale muszę powiedzieć że jestem zadowolona z charakterów całej 9, nie mieliśmy jeszcze tak psychicznie wyrównanego miotu

Chickita

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Coco Moco Coco

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Charlotte - jeśli coś się rusza mogę to ugryźć, jeśli coś odstaje mogę to ugryźć, jeśli przeszkadza mi ktoś z rodzeństwa czy starszyzny - czemu by ich nie ugryźć

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Carmen - druga Kagura, jeśli ktoś miał okazję poznać osobiście wie o czym mówię wszędzie tego pełno, wszystko musi zobaczyć, wszędzie pierwsze, no i charakterystyczna mina Bossa dwie takie pod jednym dachem i nie można się nudzić, gdyby Dorota miała którąś zostawiać byłaby to Carmen, vel Kropka

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Clover

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Carpe Diem

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

w końcu wyszło słonko - panie

Obrazek został zmniejszony.

do zacałowania,wszystkie

http://szwajcary.com/obrazky/371_1310761362.jpg
Kiedyś na pewno będę miała jeszcze bernusia

Wytłumaczcie mio proszę jak to jest możliwe aby tyle małych szczonków tak pięknie pozowało do fotek, z podziwu wyjśc nie mogę. Chocolove, Diselek , najbardziej mi się podoba

Piękne maluchy a dwie panienki przypominają mi Here z szczenięcych czasów
Samych dobrych domów życzę

Wydra napisał(a)::shock: Wytłumaczcie mio proszę jak to jest możliwe aby tyle małych szczonków tak pięknie pozowało do fotek, z podziwu wyjśc nie mogę.

No własnie, a pańcia tak narzeka

Piękne wszystkie

Szczeniaczki naprawdę śliczne
Ostatnie zdięcie bombowe
Już nie mogę się doczekać kiedy nasze będą takie duże

Dzięki rzeczywiście rosną jak na drożdżach, niedawno się rodziły, piły mleczko, było masowanie brzuszków i względny spokój
w poniedziałek mieliśmy przegląd miotu, wczoraj chipowanie - podróż z nimi w bagażniku była ... pełna wrażeń
dzisiaj do nowego domku pojechał Chocolove vel Diselek, zamieszka 8 km od nas więc bedziemy się często widywać :)
reszta jeszcze z nami posiedzi

szczeniaczki cudne życzymy fajnych nowych domków

Ciepłych domków dla wszystkich szczonków

Beata i Fiona napisał(a):w poniedziałek mieliśmy przegląd miotu, wczoraj chipowanie

o, my też tym razem chipowaliśmy szczenięta, ale jestem ciekawa jak ZK odbierał Twój miot - nieoznaczony
Nam kazali zachipować przed odbiorem. W protokole wpisali numery chipów.
Jeśli ZK może odebrać nieoznaczony miot, to nieuczciwy hodowca (broń Boże nie mam Ciebie na myśli) może podłożyć szczenięta do metryk, jakie będzie uważał za stosowne. Nie rozumiem takiego toku postępowania. Może to wynika z faktu, że chipowanie jest sprawą nową i związkowcy jeszcze nie wiedzą za bardzo jak to "ugryźć"

Maluchy śliczne - przepraszam za dygresję

Aga-2 napisał(a):...

to bardzo proste w poniedziałek mieliśmy przegląd z tatuażami, a we wtorek dodatkowo chipowanie
więc szczony mają i tatuaż i chip, ot tak dla bezpieczeństwa podwójne oznakowanie

dzisiaj Babcia pożegnała ulubieńca - do domciu pojechał Charrison, zamieszka pod Krakowem - oj ciężko to znoszę, ide zjeść coś słodkiego ...

Aha, a u nas tylko chipy i stąd moje pytanie

Skoro Charrison pojechał pod Kraków, to mam nadzieję, że się pojawi na naszym grillu

pospolici ludzie (czyt. nie psiarze - bez obrazy ), a przynajmniej część z nich póki co mają przekonanie że pies rasowy ma tatuaż - jeśli znajdą to wielce prawdopodobne że "znajda" ma dom i go szukają, mało kto żyje w czasach chipowania, no i chip może się przemieszczać i może być problem żeby go znaleźć, a poza tym przydaje się przy podróżowaniu, więc czemu nie
przy ich temperamentach - nasze "egzemplarze" (echem...) mają i tatoo i chip i adresówkę, i gdybym mogła - nauczyłabym je mówić gdzie mieszkają

tutaj musze podziękować naszemu Kierownikowi Sekcji za bardzo!! czytelne wykonywanie tatuaży, nawet u dorosłego da się go odczytać - super! u Fiony musiałabym wygolić pół ucha, a i tak mało co byłoby widać
i dzięki Bogu Rybnik ma jeszcze 3 znaki, nie 4 :)

Charrisonom musze powiedzieć o grillu - może siem skuszą