Chłopcy nadal szukają swoich nowych domków.

Są to dorodne chłopaki o wspaniałych charakterach.Obaj uwielbiają zabawy i przytulańce.Niestety są już za ciężkie do brania na rączki.Obaj na dzień dzisiejszy ważą aż 20kg.

Urodziły się duże wagowo (640g i 690g) ale żeby aż tak szybko rosnąć.Chyba babcia za mocno dogadza.
FRANCO czyli po domowemu Franio przedkłada towarzystwo ludzkie nad psie.Najchętniej wcale by od nas nie odchodził.To typowy rozrabiaka i żarłok ale psiak bardzo uległy bez cech dominacji.FRED czyli domowy Edzio bardziej lubi przesiadywać na dworze niż w domu.Nawet deszcz mu nie straszny.Wieczorami muszę szukać go na terenie aby zabrać do domu.Maluchy nauczone są jazdy samochodem i bardzo im się to podoba.Sikania praktycznie już nie ma a jeżeli już się przytrafi to na pieluszkę.Chodzenie na smyczy na terenie jest oczywiście be ale spacer poza bramą na smyczy bardzo się podoba.Pieski opisane to teraz pora na kilka zdjęć
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.To braciszkowie razem
Obrazek został zmniejszony.Łapa w łapę z moim tatą czyli FRED z Emirem
Obrazek został zmniejszony.FRANCO i Emir czyli kanapowce dwa
Obrazek został zmniejszony.i z naszą mamą Daisy
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.a to nasze zapasy pod opieką mamy
Pozdrawiamy i na nowe domki czekamy.