
Oby wszystko poszło książkowo,trzymam kciuki

mary napisał(a):jeszcze nic. Luka się uspokoiła, dużo leży, śpi trochę wychodzi ale zaraz wraca do kojca. Nie dyszy już i nie ślini się tak jak w nocy. Może zbiera siły?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości