Wiosną/latem 2012
planujemy w naszej hodowli pierwszy miot berneńczyków,
po Beastie Baby Majowy Skarbiec (Daisy) i BEN Róża Pustyni.
BEASTIE BABY Majowy Skarbiec
ur. 26.03.2009
HD-A
ED 0/0
Badania kardiologiczne met. Card-Vet - serce bez zmian
Badania oczu - bez zmian
Testy psychiczne 4/5 -zaliczony.

BEN Róża Pustyni
ur. 5.02.2006
HD-C
Zwycięzca Polski 2008
Champion Polski
Młodzieżowy Champion Polski
Best Puppy Klubu'06
12xCWC,7xNDPwR,6xBOB, 3xCACIB,1xIII BIS JUNIOR,1x I- BOG,1xIV-BOG
kurs PT, testy psychiczne-zaliczony

Parę słów o rodzicach i spodziewanym miocie.
Daisy pracuje w naszym gospodarstwie, a jej głównym zadaniem jest pilnowanie owiec. Daisy nie zajmuje się zaganianiem owiec, czyli przemieszczaniem ich. Od tego u nas są eksperci od pasienia – bordery. Zadanie Daisy to praca psa pasterskiego opiekującego się owcami.
Pies pilnujący zwierząt gospodarskich na zasadzie swobodnego dostępu do tych zwierząt, musi posiadać cechy, które na pierwszy rzut oka nie są oczywiste. Bo oczywiste jest, że pies gospodarski musi być czujny, mieć wyostrzony słuch, wzrok i doskonałą sprawność fizyczną. To, co nie jest oczywiste to że taki pies musi mieć bardzo dużą dozę opiekuńczości i psiego taktu. Nie może być tak, żeby rodząca owca lub nowo-narodzone jagnię czuły się w jakiś sposób zagrożone przez psa, który ma ich pilnować.
Daisy wywiązuje się bardzo dobrze zarówno jako ochroniarz (jej główne zadanie to ochroniarskie to wałęsające się psy), jak i opiekunka, mimo ze siłą rzeczy udało się nam uzyskać jedynie końcowy okres wdrukowania na owce to jest wobec nich delikatna i opiekuńcza. Przy niej urodziło się kilka jagniąt. Kiedy w zeszłym roku sprzedaliśmy wszystkie dorosłe matki i kupiliśmy trzy młodziutkie jagnięta berrichon, Daisy przyjęła je jako swoje podopieczne, które od razu ją zaakceptowały.

Przy wyborze tatusia kierowałam się aby miał on ogólne cechy predestynujące do pracy. A więc bardzo ważna była duża stabilność i siła charakteru połączona z berneńską uczuciowością. Ben jest psem o dużej stabilności, w jego wydaniu "siła spokoju" nabiera nowego wymiaru. Ben ma typowo berneńskie podejście do pracy z człowiekiem - uwielbia wspólne zadania z przewodnikiem, które mają sens, jak np. ciągnięcie wózka. Jest bardzo łagodny wobec innych zwierząt, a przewodnik możne czuć się przy nim bezpiecznie.

Cecha, której celowo nie wzmacniam w tym skojarzeniu to cecha psów typowo stróżujących – obecna u psów, które muszą bronić zwierząt przed dużymi drapieżnikami. Poza dobraniem odpowiednio mamusi i tatusia, u psów opiekujących się zwierzętami gospodarskimi kluczowy jest trzeci element (w odróżnieniu od psów zaganiających) - jest to wczesne szczenięctwo maluchów. Nawet u psów od pokoleń zajmujących się pilnowaniem stada, zaniedbanie tego elementu może przekreślić karierę opiekuna owiec na zawsze. Szczenięta z tego miotu urodzą się w domu, ale we właściwym czasie będą miały odpowiedni pod względem ilości i jakości kontakt z owieczkami (oraz kurami i gęsiami) aby proces wdrukowania odbył się właściwie.
Jak wspomniałam szczenięta Daisy urodzą się w domu i będą przechodziły taką samą socjalizację co inne szczeniaczki urodzone w naszej hodowli, więc będą mogły spełniać zadania jak każdy inny berneńczyk.
Natomiast spodziewam się po tym miocie silnej chęci pracy z człowiekiem i potrzeby wspólnego wykonywania jakiegoś Bardzo Ważnego Zadania. A jakie to będzie zadanie to zależy już od przyszłych właścicieli.
Więcej informacji na stronach przyszłych rodziców:
http://www.shepherdsgreen.bunet.pl
http://www.majowy-skarbiec.pl/
Maja