Adelce chyba sie dzieci nie odliczaja Patrze co ona robi ....a ona bierze w zabki delikatnie termofor w futrzanym ubranku i pomalutku uklada obok szczonkow i kladzie sie kolo "calej trojki" hihi
tak robią pamiętam jak w którymś miocie mojej Ashanti przy długim i wyczerpującym porodzie jedna sunia urodziła się martwa to mamunia nosiła zabawke bo brakowało tego jednego, przenosiłam koszyk do naszego pokoju bez zabawki to szła przynosiła i wrzucała ją do maluchów i było ok
Śliczne maluszki , gratulacje. Jakie to rozczulające , że nie godzi się ze stratą jednego maleństwa . Dużo zdrówka i samych radosnych dni dla całej trójki.