Strona 8 z 8

Re: walka ze złymi nawykami

PostNapisane: 2010-01-30, 14:38
przez Hekate
Czyli że dwa psy są w hierarchi nad Agatą :shock: czy nie powinno być że to wszyscy domownicy stoją wyżej? Czy mimo to Brams i Dagon słuchają się jej? Troche sie w tym teraz zamotałam ;-) . Zwłaszcza ze piszesz "Brams - on kieruje ruchem w domu, komu, gdzie wolno pójść itp", czy Agatą która jest niżej też? :shock:

Re: walka ze złymi nawykami

PostNapisane: 2010-01-31, 22:02
przez brams
[quote="Hekate"]Czyli że dwa psy są w hierarchi nad Agatą :shock: czy nie powinno być że to wszyscy domownicy stoją wyżej?
pewno, że tak powinno być, ale Agata ma to przez swoją niekonsekwencję - nie do końca egzekwuje wykonanie komend przez psiaki, bo jak mu kazać wyjść, kiedy on śpiąc tak słodko mruczy...? A żelazna zasada - Deacon z kuchni wychodzi natychmiast.. Drugi - Dagon - jak napisałem, - szybko się zakręci, zwinie jej kapcia, schowa się za narożnik - i "tak łobuzersko patrzy". I jak tu pogonić... Brams kieruje ruchem, bo jest najspokojniejszy, on czeka, aż sytuacja sama się rozwinie, i jak trzeba, to podnosi górną wargę odsłaniając klawisze... - tylko tyle...
Czy mimo to Brams i Dagon słuchają się jej? Troche sie w tym teraz zamotałam ;-) .
w domu - tak. Natomiast, jeśli są na dworze - i jest sytuacja awaryjna - obcy facet blisko niej, obcy pies wybiegający zza rogu - nie ma możliwości, żeby jej głos zatrzymał Bramsa lub Dagona przed atakiem, jeśli gość ruszy w jej stronę.
Dla mnie, pies albo jest karny - i słucha zawsze i wszędzie - albo wybiera - np - "generalnie nas słucha, ale jak jesteśmy na łące - i zobaczy innego psa - to mogę wołać - i nic" - a skoro tak, niestety - nie jest posłuszny ;-)