Strona 2 z 2

Re: Trening w dwupaku-czy jest wogóle możliwy?

PostNapisane: 2009-11-20, 19:29
przez Cefreud
na razie pomijam waruj,bo tradycyjna metoda chowania smakołyka pod łapy w wypadku niskopodwoziówek odpada :mrgreen:
Nic to,Freud idzie na weekend w góry to poćwiczymy coś

Re: Trening w dwupaku-czy jest wogóle możliwy?

PostNapisane: 2009-11-24, 19:37
przez Cefreud
przez weekend nie było Freudka i udało się nam utrwalić komendę głos...

Teraz zaczynamy walkę z doboszem ;-)

Re: Trening w dwupaku-czy jest wogóle możliwy?

PostNapisane: 2009-12-30, 11:18
przez Barbapapa
Najpierw psiaki nauczyły się zostawać w jakieś pozycji i w kilkumetrowej odległości ode mnie. Potem jeden miał komendę siad w kilkumetrowej odległości ode mnie, a z drugim ćwiczyłam. I zmiana ról. To tak w skrócie. Na początku Chivas strasznie szczekał, że go zostawiam i się nim nie zajmuję, teraz nie ma sprawy- oba ćwiczą różne rzeczy.

Re: Trening w dwupaku-czy jest wogóle możliwy?

PostNapisane: 2009-12-30, 11:39
przez Apcik
wczoraj szlam na spacer i na rynku w Cieszynie widzialam mezczyzne z dwoma owczarkami niem. jeden dorosly a drugi mial moze z 3 msc... psy bez smyczy i cwiczyli RAZEM posluszenstwo. Maly lezal duzy siedzial, zachwile zmiana, oba do tresera, . Psiny robily wszystko synchronicznie, przewodnik stal od nich z dobre 4 m! wygladalo to niesamowicie...
czyli jak widac jest to mozliwe... ale z tego co wiem to jest to treser z zawodu :-/