Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Nie mam pojecia gdzie umiescic ten watek, i czy ktos tu zaglada ale dobra niech bedzie tu. mianowicie zastanawia mnie dlaczego szwajcary nie podlegaja probom pracy tak jak inne psy pasterskie? Z powodu swojego pochodzenia, znajduja sie w drugiej grupie, a nie w pierwszej jak wszytskie pastuchy i co prawda nie sa to typowo zaganiające psy tak jak np border collie, lecz jednak procz pilnowania bydła zajmowały sie przeciez także przeganianiem stada. Czy ktos wie cos na ten temat i moze mi to jakos wyjasnic, byc moze o czym istotnym nie wiem pisałam maila do osob zajmujących sie pasterstwem ze ZK, lecz nikt nie raczyl mi odpowiedziec - nawet krotkiego "przepraszamy ale nic o tym nie wiemy".

Ja tylko raz, na zagranicznej stronie, spotkalam sie z entlebucherem ktory uczony byl pasienia. Ogolnie bardzo interesuje mnie ten temat, lecz w polsce chyba nikt sie tym nie zajmuje.

Słyszałam o appenzellerach wykozystywanych do tych celów. Duże szwajcary były "tylną strażą" stada, a nie do zaganiania. Kiedyś widziałam pracujące szwajcary na stronie amerykańskiej hodowli, jak ją znajdę to wyślę adres internetowy.

Santa ja też się nad tym zastanawiałam.
Jeżeli ktoś ma jakieś informacje na ten temat, to się przyłączam do pytania.

Mówiąc "szwajcary" miałam na mysli oczywiscie wszytskie 4, ale przyznam ze o historii duzych szwajcarów i bernenczyków wiem niewiele.
Ze wzgledu na to ze mam entlebuchera, czytalam glownie o tej rasie - i z cala pewnoscia uzywane byly one zarowno jako psy strozujace i zaganiające.

Guard bede wdzieczna, za adres strony.

Ja jestem w trakcie szukania roznych materiałow na zagranicznych stronach, ale szczerze mowiac, informacje ktore znajduje, powtarzaja sie i nie wnosza nic nowego

Żadna z ras 4 ras szwajcarskich psiaków pasterskich nie podlega próbom pracy (niestety). O ile dobrze mi się zdaje zmienić to może tylko klub szwajcarski występując o taki ,,zapis" do FCI. Szwajcarom jak widać na tym nie zależy bo pewnie ich psy i tak w dużej mierze pracują w taki czy inny sposób i ogólnie poziom wszelakiego wyszkolenia psów na ,,zachodzie" jest zdecydowanie większy niż w Polsce. Dlatego pewnie niestety nigdy nie będzie klasy użytkowej szwajcarów na wystawach.
Jednak szkolenie psów i wykorzystywania ich do prac wszelakich nie jest zabronione a ja osobiście chętnie bym sobie kiedyś na jakieś entki popatrzyła jak stadko zaganiają bo mój bern już niedługo będzie mi mleko i inne takie z targu na wózku przywoził (takie czasy, że teraz odwrotnie niż 100 lat temu )

No tak teraz paliwo drogie to psy zaczynacie zaprzęgać do pracy

AT napisał(a):Żadna z ras 4 ras szwajcarskich psiaków pasterskich nie podlega próbom pracy (niestety). O ile dobrze mi się zdaje zmienić to może tylko klub szwajcarski występując o taki ,,zapis" do FCI. Szwajcarom jak widać na tym nie zależy bo pewnie ich psy i tak w dużej mierze pracują w taki czy inny sposób i ogólnie poziom wszelakiego wyszkolenia psów na ,,zachodzie" jest zdecydowanie większy niż w Polsce. Dlatego pewnie niestety nigdy nie będzie klasy użytkowej szwajcarów na wystawach.
Jednak szkolenie psów i wykorzystywania ich do prac wszelakich nie jest zabronione a ja osobiście chętnie bym sobie kiedyś na jakieś entki popatrzyła jak stadko zaganiają bo mój bern już niedługo będzie mi mleko i inne takie z targu na wózku przywoził (takie czasy, że teraz odwrotnie niż 100 lat temu )

dziekuje za informacje. nie wiedzialam, ze tak to wyglada. myslalam, ze to moze wladze FCI tak postanowily i nie da sie tego zmienic.
Inna sprawa to,taka, ze kazda rasa ma swoj indywidalny styl pasienia i nawet nie ma gdzie i skad dowiedziec sie jak to powinno u entli wygladac, no chyba ze na wycieczce w szwajcarii

a moje stworzonko ma okazje popasienia moj dziadek ma 8 osobnikowe stado baranków Jak psisko było małe to wszytsko było fajnie itp.. ale przyszla zima brak stycznosci z barankami i na wiosne (Cezary mial juz 7-8 msc) barany okropnie sie go bały a ten ganiał za nimi jak szalony teraz pilnuje je przez płot obserwuje je niekiedy godzinami, szczeka tak jakby je pilnował zagania przy siatce czyli jakeis predyspozycje ma

Znalazłam na dogomanii taką informację o zawodach z wypasania:
http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... st10390712
Nie wiedziałam, że w Polsce coś takiego organizują.

Apcik masz rację Berny mają predyspozycje do pilnowania,pasienia,zaganiania Na "swoim podwórku" to zaobserwowałam Na spacerach ,jak Bora zbacza z kursu w jakieś krzaki,to Nera natychmiast za nią pędzi i ją zawraca Początkowo nie wiedziałam o co chodzi,ale doszłam do wniosku, że ona ją po prostu zagania do stada Stado ma wędrować razem

Nasze psy chyba pasienie mają we krwi.Dino ma 7,5 miesiąca nasze konie odprowadzał na pastwisko od samego początku jak tylko znalazł się w naszym domu.Początkowo to było tylko chodzenie ale już od 2 miesięcy poczynia sobie coraz lepiej całą drogę okrąża koniska i obszczekuje natomiast już na miejscu bacznie je obserwuje jak konie rozejdą się w różne strony to stara się zagonić je do kupy.Bardzo śmiesznie to wygląda a konie opędzają się od niego jak od natrętnej muchy

No i proszę - Dino psem pracującym zgodnie z berneńską naturą Mądry chłopiec

Roma napisał(a):Nasze psy chyba pasienie mają we krwi. ...

Ja powiem więcej one na pewno maja to we krwi.
Moja sunia kundelka [*] (ale moim zdaniem pod wieloma względami podobna do Appenzellera) najbardziej męczyła się na "grzybach". Ileż ona się nabiegała, żebyśmy sie wszyscy nie pogubili.

Nora też ma bardzo silny instynkt zaganiania. Na spacerach obchodzi "całe stado "dokoła, a gdy ktoś zostaje w tyle, albo oddali się w bok, popycha nosem, by dołączył. Gdy jest na smyczy, strasznie trudnia to prowadzenie dwóch psów, bo smycze plączą się. Ale gdy idziemy luzem bardzo nas to cieszy.

Dwa z trzech psów u nas maja silny instynkt pasienia, a Klarusia wcale.
Gapa z Retym czasem pilnuja stada w drodze na pastwisko, dzielą role między siebie i zaganiają maruderów. Klara tylko sie za nimi plącze i poszczekuje, ale nie wie o co chodzi.
Ogólnie nasze dwa pastuchy dziela się obowiązkami tak, że krążą wokół stada każdy w innym kierunku, zataczając regularne kręgi. Gapa jest w tym porządkowaniu nadgorliwy i próbuje podszczypywać, więc raczej unikamy tej jego "pomocy". Stado małe i biegajacy w kółko Retus wystarczy.
Zauważyłam, że faktycznie maja to zaganianie we krwi, podział zadań też jakoś sam im się robi. Jeśli występują w roli pastuchów, to jako zgrana drużyna i sa tym zachwycone Nikt ich nigdy tego nie uczył.
Minęło kilka dni i koryguję: nauczyły Klare paść. Pasie zawzięcie.
Czyli sa trzy pastuchy.

Wczoraj moje "krowiarki" jak mówi mąż (bo nie owczarki) pierwszy raz w życiu zobaczyły prawdziwe stado (8 szt) krów. Obie oszalały ze szczęścia i strasznie chciały to stado "poprowadzić". Podbiegały, obszczekiwały. Krowom mniej się to podobało (a właściciele krów obserwowali z niepokojem co z tego bądzie). Jedna krowa, chyba zaprawiona w boju bo jeden róg miała wyraźnie krótszy, chyba złamany, groźnie opuszczała łeb w dół i nastawiała rogi. Moje sunie wcale się nie peszyły lecz usiłowały zabiegać krowę od tyłu. Na szczęście stado nie znarowiło się, a nam udało się odcięgnąć nasze domorosłe pastuchy. Ale chrzest mamy za sobą.

Anuta napisał(a):Wczoraj moje "krowiarki" jak mówi mąż (bo nie owczarki) pierwszy raz w życiu zobaczyły prawdziwe stado (8 szt) krów.

u nas też wczoraj Alto miał bliskie spotkanie z krową i gdybym go gwałtownie nie pociągneła za smycz miałby to spotkanie jeszcze bliższe, w ostatniej chwili go odciągnełam bo jeszcze moment i byłby nadziany na rogi

wlasnie sie dowiedzialam, ze szykuja sie zmiany w FCI i najprawdopodobniej dla malych szwajcarow beda proby pracy pasienia
FCI chce podzielic styl pasienia dla prob pracy i zawodow dla border collie i dla psow kontynentalnych i "do bydla" czyli wlasnie entlebucherow i appenzellerow

jak dla mnie REWELACJA


ps. przepraszam, male sprostowanie, z tego co przeczytalam wynika ze zmiany te obowiazuja juz od zeszlego roku

Czy mogłabyś dać linka czy inny namiar na źródło tych info? to bardzo ciekawe i budujące zarazem, może jeszcze uda się użytkowość szwajcarów zachować