Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

witam Was serdecznie!
Mam pytanko może mi pomożecie. Ponieważ dopiero zaczynam poznawać świat berneńczyków próbuję zasięgnąć porady. Czy możecie mi powiedzieć czy bernusie muszą mieć jakieś ukończone szkolenia aby przystąpić do wystaw? Jako to jest?
dziękuję z góry za pomoc bo już się pogubiłam
pozdrawiam serdecznie

Witam,
tego nie wiem,czy berneńczykom potrzebne jest szkolenie do wystaw. Z moją dwuletnią suczką chodzę od dwóch miesiecy na szkolenie i widząc postępy w jej wychowaniu, żałuję, że wcześniej nie zdecydowałem się "podszkolic" ją. Czy trzeba czy nie trzeba, warto psa szkolic, bo to sie naprawdę przdaje w życiu, a nie tylko po to aby paradował po wybiegu.
Pozdrawiam:))

witam
ja nie myślę o szkoleniu tylko pod katem wystaw to tak przy okazji. Zastanawiałam się nad szkoleniami ponieważ już ukończyłyśmy przedszkole i chciałam brnąc w to dalej i była bardzo ciekawa czy są jakieś konkretne wymogi.
pozdrawiam serdecznie Marzena

"Szkolenie" do wystawy możesz zrobić psu sama, to takie praktyczne rzeczy, czyli bieganie i tzw. "pozycja wystawowa", nie słyszałam o szkoleniach przygotowujących na wystawę, ale może jakieś są. Natomiast, żadne nie są wymagane

witam
są są przygotowawcze do wystaw, tylko myślałam, ze może jest wymóg. dzięki serdeczne za info

Są ludzie którzy próbują zarobić jak i gdzie się da. Sa też spotkania/kursy przygotowawcze do zdania testów psychicznych.

Jolu, nie specjalnie podoba mi sie taki komentarz, który sugeruje, że takie zajęcia mają na celu tylko wyciąganie kasy.
Nie ma żadnej konieczności szkolenia psów do wystaw -odpowiadając na pytanie założycielki wątku.

Organizowanie zajęć z przygotowania do wystaw to odpowiedź na dość częste zapytania kursantów - czyli jest potrzeba wsród włascicieli psów. Ja pamiętam, że zanim poszłam z Re na pierwsza i potem kolejne wystawy, brałam indywidualne lekcje - chciałam wystawić psa dobrze i być spokojniejsza na ringu. Ja lubie robic dobrze to, do czego się zabieram, więc takich szkolen wtedy poszukałam. (a nie było ich w ofercie tyle, ile jest teraz)
A jesli mnie pamięć nie myli, Jolu, też uczylas sie wystawiania psa na poczatku kariery wystawowej Chivasa, nawet u tej samej osoby.

A przygotowania do testów nie skomentuję- to zupełnie inna "para kaloszy"

witam
podjęłam ten wątek ponieważ chciałam wiedzieć czy muszę sprostać pewnym wymogom w kwestii wystaw. Nie byłam jeszcze na żadnej i jestem "zielona" i chciałam prosić o pomoc ludzi którzy się na tym znają i ufam, że takich znajdę na tym forum. A co do szkoleń to robię to z czysto egoistycznych pobudek, wstyd wiem ale mi się to podoba a najważniejsze mojej suni też. Fajnie jest jak widać postępy u trzpiota i napełnia mnie wówczas dumą "jaka ona mądra" i moja ! A na wystawie pewnie, że bym chciała żeby się ładnie prezentowała jak każdy z właścicieli a wiem , że sama na pewno nie dam rady jej tak wyuczyć jak dzięki kilku wskazówkom tresera. Zresztą tak naprawdę szkolenia są dla ludzi bo to my ludzie musimy się nauczyć pewnych zachowań, komend i ruchów aby psina wiedziała o co nam chodzi. Więc tak czy siak ja na szkolenia z mają pociechą chodzić będę tylko myślałam , że trzeba coś mieć konkretnego.
Także dziękuję serdecznie wszystkim za pomoc i opinie.
pozdrawiam serdecznie marzena

Barbapapa napisał(a):Są ludzie którzy próbują zarobić jak i gdzie się da. Sa też spotkania/kursy przygotowawcze do zdania testów psychicznych.

jak widać, nie tylko bioenergoterapeuci maja monopol na wyciąganie kasy
edit:
Moim zdaniem, szkolenie psa to podstawa i nie ważne czy do wystaw czy też na użytek domowy.Mądry właściciel i mądry pies to połowa sukcesu.

AniaRe napisał(a):Jolu, nie specjalnie podoba mi sie taki komentarz, który sugeruje, że takie zajęcia mają na celu tylko wyciąganie kasy.
Nie ma żadnej konieczności szkolenia psów do wystaw -odpowiadając na pytanie założycielki wątku.

Organizowanie zajęć z przygotowania do wystaw to odpowiedź na dość częste zapytania kursantów - czyli jest potrzeba wsród włascicieli psów. Ja pamiętam, że zanim poszłam z Re na pierwsza i potem kolejne wystawy, brałam indywidualne lekcje - chciałam wystawić psa dobrze i być spokojniejsza na ringu. Ja lubie robic dobrze to, do czego się zabieram, więc takich szkolen wtedy poszukałam. (a nie było ich w ofercie tyle, ile jest teraz)
A jesli mnie pamięć nie myli, Jolu, też uczylas sie wystawiania psa na poczatku kariery wystawowej Chivasa, nawet u tej samej osoby.

A przygotowania do testów nie skomentuję- to zupełnie inna "para kaloszy"

Organizowanie tego typu kursów to odpowiedź na zapotrzebowanie na rynku. Może "starzy wyjadacze" mogą się śmiać, że ktoś chce komuś płacić za udzielenie kilku wskazówek jak wystawiać psa, ale ja nie widzę w tym nic dziwnego. Każdy kiedyś zaczynął, uczył się i był zielony. Sama nie wystawiam swojego psa i raczej nie będę, ale gdybym chciała to z pewnością skorzystałabym z rad instruktora.
a tak poza tym uważam, że absoutnie każdy pies powinien być szkolony niezależenie czy duży czy mały..i zawsze warto szczególnie jeśli nie ma się doświadczenia z wychowywaniem psa. Zgadzam się z Tobą - autorko wątku-szkolenie jest przede wszystkim dla ludzi a najcenniejsza umięjętność wyniesiona z kursów to umiejętność pracy z psem i wzajemne zrozumienie

Justyna.

czy ktos zna termin testów psychicznych dla bernów na rok 2012?????