Strona 2 z 3

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 11:08
przez doris
Nasz Baffin Od Stasiaków I lok. ocena doskonała Zwycięzca Młodzieży <hura>
Było zimno ale bardzo sympatycznie :] oczywiście mówię tu o wystawiających.

Obrazek

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 13:30
przez Ziolo11
Gratulacje serdeczne dla lokatowych i dla wszystkich za sprostanie trudnym zimowym warunkom. :okok: Ciepła Ostoja zaszalała <brawo>

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 14:10
przez agas
Serdeczne gratulacje dla Czejna -brawo! <brawo> , szczególne dla Doroty i Bafina !I dzięki za fotkę, bo coś z tym krucho jak widzę <bezrady2>
PS. Dorota , super masz czapkę :-D

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 15:36
przez Agama
GRATULACJE <okok> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo>

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 16:33
przez meggy
Bafin Brawo!!! babka dumna!!! :mrgreen:

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 16:35
przez Marta@Amon
Gratulacje dla Wszystkich,szczególne dla Bafina <brawo>

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 17:16
przez kitusiek
Gratulacje dka wszystkich, dla Baffina I Cieplej Ostoi Klaudia super. Milo bylo sie spotkac, ale sedziowanie,.........Nasz Marat 4 i bdb i podobno za gruby, bez dotykania oczywiscie mimo ze wazy 45 kg. Moje dziecko stojac przy stanowisku sedziowskim uslyszalo, ze zaden pies panisedziny nie zachwycil......W sumie za ocene nie mam pretensji, ale fajnie uslyszec od sedziego co jest nie tak i dlaczego taka wlasna ocena.....PIeskom pani tez sie chyba niw barszdzo podobala, bo nie jeden ja oszczekal....My w kazdym razie ring z pania MS bedziemy omijac....pozdrawiamy marta i marat

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 17:20
przez Halina
Gratulacje dla wystawiających. Beatko wielkie gratulacje :-)

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 17:32
przez doris
Oto kolejne fotki z wystawy ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 19:23
przez mkczar
Wystawa - jak wystawa, Najbardziej szkoda psa z nr 177 (klasa otwarta), którego pani sędzina wyrzuciła z ringu za agresywność. Najpierw się nad nim nachyliła, później zaczęła pokazywać jak należy poprawnie odsłonić psu zęby wpychając mu w pysk wełniane rękawiczki i z powiewającymi lisami przed oczami <mysli> . Pies i tak długo wytrzymał , a następnie został ukarany za nieprofesjonalne podejście sędziego. My również na przyszłość z daleka od pani sędziny.
No i gratulacje dla wystawiających, w szczególności dla zwycięzców :]

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 21:59
przez Barbel
Hihi - Barbel by chyba do sedziny nie podszedł - on sie boi futer - znaczy sie tych zdartych ze zwierzat - kiedys go przymurowało do podłoża w Biskupinie - skóra leżała na stołku - stołek wielkim kołem obchodził ;-)

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 22:39
przez astrumfelix
A nasz Lupi (177) do dzisiaj ma chyba traumę ;-) – nie wiemy jaki manewr „pani sędzina” wykonała z tyłu, ale coś mu chyba wybitnie nie leżało (rękawice w gardle zniósł dzielnie, ale ubranie z martwych zwierząt to za wiele…). Prawdopodobnie przez te grube rękawice też nie czuła zbyt dokładnie, a na mocniejsze ściśnięcie jajek każdy reaguje nerwowo ;-)
A Lupek nawet „stracha na wróble” w Łodzi tolerował z uśmiechem :]
My również tej pani już podziękujemy

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-09, 22:56
przez jbeata
Gratulacje dla wszystkich uczestników wystawy <brawo>

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-10, 02:03
przez Ben
Barbel napisał(a):Hihi - Barbel by chyba do sedziny nie podszedł - on sie boi futer - znaczy sie tych zdartych ze zwierzat - kiedys go przymurowało do podłoża w Biskupinie - skóra leżała na stołku - stołek wielkim kołem obchodził ;-)

Ma to po tacie. Kiedyś byliśmy z Benem w Wiśle. Tam w centrum są stragany z baranimi skórami. Ben jak poczuł zapach baraniego futra to zaparł się 4 łapami i nie było sposobu, żeby przeszedł obok baranich skór.

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-10, 15:18
przez BeatkaBen
Gratulacje dla wszystkich zwycięzców <brawo>, wszystkich wytrwalych, którzy znieśli mrożne zimno i humory Pani Sędziny <bezradny> :oczy:

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-10, 16:57
przez BeatkaBen
Od tak tak surowej sędziny Benio Chef Supreme otrzymał II lokatę ocena doskonała klasa posrednia <hura>

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-10, 17:57
przez SylwiaO
Gratulacje dla wszystkich lokatowanych :puchar: :radocha2: . Czy jest ktoś w stanie podać wyniki wszystkich bernusiów? My niestety nie dojechaliśmy <cry> .... mieliśmy gości.

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-10, 18:32
przez Justyna.Sz
No cóż, my chyba też po raz pierwszy i ostatni pojechaliśmy do tej Pani. Wydawało mi się, że ktoś kto pracuje z psami od wielu lat powinnien mieć do nich trochę lepsze podejście, zresztą stosunek do wystawców tez pozostawia wiele do życzenia... U nas zaczeło się nawet nieźle, pani była zadowolona ze sposobu pokazania ząbków, wszystko było dobrze do czasu gdy Kazia nie zanurzyła nochala w futrze szanownej Pani sędziny i zademonstowała swoją dezaprobatę fuknięciem. Poza tym Pani zachodziła do psa bardzo niepewnie od tyłu i wywijała nad nim swoim futrzyskiem ;> . U nas nikt nie odziewa się w skóry martwych zwierząt, tak więc pierwszy raz miała z czymś takim do czynienia. Ostatecznie zeszłyśmy z ringu z I lok. oc. bdb. Cale szczęście, że świetna atmosfera poza ringiem rekompensowała tą podczas oceny.
Milo było spotkać wielu znajomych, do zobaczenia <papa>

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-10, 20:50
przez Anetabs
Klasa pośrednia suki
1 lokata - Cayenne Bakoti
2 lokata - Deva Home Frends
3 lokata - Basami Alpejska Kraina Szczęścia

Klasa Otwarta suki
1 lokata - River Island Kropla nadziei CWC

Re: ZIMOWA NDM 8-9.12.12

PostNapisane: 2012-12-10, 21:13
przez aga.s
Wielkie gratulacje dla wszystkich :radocha2:
Szczególne dla Riverki (mamy naszej Basuni) , Bafina i Cayennki

Nam niestety nie udało się dojechać .Numer wycięła Gabanka i zaczęła w piątek kuleć ,więc na sobotę zaplanowaliśmy wizytę u weta . A rano nastąpiło cudowne ozdrowienie .NA SZCZĘŚCIE :mrgreen: . Szkoda tylko wystawy ,chociaż jak poczytam co się tam działa ,to może troszkę mniej .