Alicja i Spartki napisał(a):ciudne małe sledziki

a babcia widać kocha te skarbki

.Buziole od spartków

.Rosnijcie zdrowo maluszki.
Wycałowane wszystkie sumiennie
A na żywo to już zupełnie.....
No to kolejna porcja Śledzio-piranii, bo dziś mieliśmy dzień pełen wrażeń
Pogoda dopisała, to babcia z dziadkiem wygonili nas na podwórko - słoneczko grzało tak miło, że wszyscy się porozkładaliśmy

A potem byli goście! (ostatnio mamy czesto gości, oj często...)
Ta wielka rodzinka ma w swoich serduszkach miejsce na jeszcze jednego (na razie) małego Śledzika - będzie z nimi mieszkała nasza jęczybuła i cwaniak - Dzirżykraj

no i babcia zadowolona, bo pod nosem - w Białymstoku
Obrazek został zmniejszony.Potem było coś jeszcze dziwniejszego - coś, co i babcia, i dziadek złowieszczo nazywali od kilku dni.... miseczki
Okazało się na szczęście, że to nic strasznego - ot, takie dziwaczne butelki bez smoczków. Za to ile możliwości dają! Można wsadzić głowę swoją albo drugiego Śledzika, można wsadzić łapkę i nosek, a w końcu - można nawet coś zjeść. Zdecydowanie nam się spodobało
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.A na koniec.... na koniec to już w ogóle przekroczyliśmy wszystkie granice dziwności. Było COŚ. Kłuło trochę w łapki, za to pachniało fajnie... no i babcia uwijała się jak w ukropie, tak jakbyśmy sami nie wiedzieli, jak się poukładać.
W koncu daliśmy za wygraną
Obrazek został zmniejszony.Śledziki w blokach startowych
Obrazek został zmniejszony.Dobrej nocy życzą Śledziki!
Obrazek został zmniejszony.