Jak pańcia obrobi, bo w niedzielę bylismy na nartach (tzn kto ma narty ten był, kto nart nie ma cykał fotki :D). A obrobię... hm, sesja ale coś się postaram!
Trzymamy i my cieszę się, że Wam też się udało, ponieważ u nas też było "pod górkę" Teraz już tylko będzie dobrze tego sie trzymamy Miziajcie też nam już rąk brakuje
Dziś w ramach zaspokojenia ciekawości belgijskich dziadków maluszków - byliśmy na USG i mamy mocne dowody rzeczowe na obecność Śledzików w Zuzlowym brzuszku
Na filmie tego dobrze nie widać (niestety - piękne słońce trochę nam dziś utrudniło nagrywanie ), ale naliczylismy 5 bąblelków
No to jeszcze 3fotki z zięciem pól wieczoru się mizialiśmy
Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony.
Nie jestem małą kobietką (175cm wzrostu), ale wielkość Hermesa mnie przytłoczyła - szczególnie przy jego próbie władowania się na kolana Misiak jest pierwszej klasy