Rucia napisał(a):Pomimo naszego niedużego stażu już mieliśmy okazję być oceniani przez sędziego Otakar Vondrous (CZ) i muszę powiedzieć że jest to bardzo sympatyczny sędzia :)Sędzia najpierw zwrócił uwagę że Shira ma nieidealne umaszczenie na głowie i od razu w drugim zdaniu powiedział że nie ma psów idealnych i że mimo to jest świetna :)
Opisy raczej oszczędne na dwie linijki
do zobaczenia :)
Mnie niestety praca tego sędziego nie odpowiada. Ogląda wyłącznie oczami ( może nie zawsze) i preferuje duże psy. Jeśli pies jest, tak jak mój, jest średniej wielkości, to od wejścia na ring jest ignorowany, dla sędziego przezroczysty. Jeśli dobrze pamiętam to jest/był hodowcą bernardynów i przez 15 lat konsultantem do spraw hod. tej właśnie rasy. Szkoda, że nic nie zrobił żeby te psy były ogólnie rzecz biorąc stały się mniejsze.
Brakuje mi uzasadnienia własnych wyborów, dokładnego opisania, choćby słownego każdego psiaka. Nie jest przyjazny dla wystawców, jest jakby obojętny. Jest bardzo spokojny i poukładany, oszczędny w gestach i słowach.
Nieco niezrozumiałe jest dla mnie, że w krótkim czasie sędziuje w Sopocie, Warszawie i Poznaniu tę samą rasę.
Jestem pod ogromnym wrażeniem ilości Łysych. Wszystkim zgłoszonym życzę pięknej pogody i jak najlepszych ocen.
Może po wystawie ktoś byłby zainteresowany wspólnym spacerkiem?
Napisane: 2014-09-09, 20:54
)
