Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Nie byłam więc nie będę się wypowiadać na temat oceniania.
Gratulacje dla lokatowych :)
Nie wiem czemu się Aga czepiasz o Irmę.
Na wystawie jej właścicielka zauważyła, że zapisała ją do innej klasy przez pomyłkę wpisując złą datę urodzenia.
System przyjął. Na wystawie wszystko wyjaśniła na podstawie posiadanych dokumentów i została sunia przypisana do właściwej klasy.
Ot cała historia i doszukiwanie się 2 dna jest bezcelowe.
Jeszcze raz gratulacje dla wszystkich :)

Gratulacje dla wszystkich

Tasmanska napisał(a):Nie byłam więc nie będę się wypowiadać na temat oceniania.
Gratulacje dla lokatowych :)
Nie wiem czemu się Aga czepiasz o Irmę.
Na wystawie jej właścicielka zauważyła, że zapisała ją do innej klasy przez pomyłkę wpisując złą datę urodzenia.
System przyjął. Na wystawie wszystko wyjaśniła na podstawie posiadanych dokumentów i została sunia przypisana do właściwej klasy.
Ot cała historia i doszukiwanie się 2 dna jest bezcelowe.
Jeszcze raz gratulacje dla wszystkich :)

Nie czepiam się tylko zaznaczyłam że wygrała bo stawka jest wypisana jak w katalogu :) i tam jest w młodszych szczeniakach. O jakim drugim dnie piszesz ?

Bylo tak jak opisala Agama. Psy klase championow ogladalam jako widz.
Sedzina obstawiajac lokaty od 4-go miejsca w gore, zabraklo jej lokat.
Trzy najladniejsze psy walczyly o 1 miejsce. Z tej trojki sedzina wybrala psy na 1 i 2 lokate
zapominajac, ze 2 miejsce juz obstawila wczesniej. Dwa najladniejsze psy zeszly z niczym
a powinny zajac 2 i 3 lokate, bylo by to sprawiedliwe.

Miło się było spotkać

Sędzia u Negra wypunktowała plusy i minusy, myślę że słusznie. Jeszcze dużo pracy czeka łobuza

U nas po raz pierwszy się zdarzyło, aby sędziemu przeszkadzały czarne kropki na pyszczku. Sędziowanie było zdecydowanie dziwne. Sędzina przede wszystkim uzależniała ocenę od oka. Nie zwracała uwagi na ruch - wręcz miałam wrażenie, że psy biegały dla zasady.

Tasmanska napisał(a):Nie wiem czemu się Aga czepiasz o Irmę.
Na wystawie jej właścicielka zauważyła, że zapisała ją do innej klasy przez pomyłkę wpisując złą datę urodzenia.
System przyjął. Na wystawie wszystko wyjaśniła na podstawie posiadanych dokumentów i została sunia przypisana do właściwej klasy.
Ot cała historia i doszukiwanie się 2 dna jest bezcelowe.

Gosia, czy to do mnie było
Gwoli wyjaśnienia: ani nie "czepiam się", ani nie doszukuję "drugiego dna"
Ponieważ edytowałam cudzy wpis i zmieniałam jego treść, wyjaśniłam pod spodem co zrobiłam i dlaczego. Piszę na zielono jako moderator tego działu. Gdybym zostawiła Irmę w klasie młodszych szczeniąt, to by się okazało, że były dwie lokaty pierwsze i nikt by nie wiedział o co chodzi. Mam nadzieję, że teraz rozumiesz

Się porobiło.....
Nie Agata, bardziej chodziło mi o Cichą, ponieważ zabrzmiało to jak wyrzut.
Wytłumaczyła i jest ok, sorki za zamieszanie :)

Właśnie u Benka zaczął się kaszel a na FB czytałam że wiele psów przywiozło sobie taki gratis

U nas cicho. Psy wyglądają i zachowują się jak zdrowe.

dopiero doczytałam. Jola, wielkie gratulacje!!!

Czy jest możliwe, żeby pies przywiózł kaszel kennelowy i zaraził nim drugiego psa w domu, ale sam nie zachorował?? Myślę o Ambie. U niej problemy z oskrzelami zaczęły się parę dni po naszym powrocie z Kielc, gdzie była tylko Souri. Przy czym Souri jest zdrowa.

Aga-2 napisał(a):Czy jest możliwe, żeby pies przywiózł kaszel kennelowy i zaraził nim drugiego psa w domu, ale sam nie zachorował?? Myślę o Ambie. U niej problemy z oskrzelami zaczęły się parę dni po naszym powrocie z Kielc, gdzie była tylko Souri. Przy czym Souri jest zdrowa.

Teoretycznie na pewno istnieje taka mozliwość - kaszel kennelowy to zbiorcza nazwa infekcji wywołanej przez różne wirusy i bakterie, bezobjawowy nosiciel może zarazić innego wrażliwego psa.

Dziękuję, Ania. Tak mi to się plątało po głowie, że tyle psów po Kielcach choruje, a Souri zdrowa, ale za to Amba, która za parę dni ma skończyć 11 lat nagle ma zapalenie oskrzeli...
Potrzymajcie kciuki za starowinkę, bardzo proszę

Wydaje mi się że tak u mnie Bentley zaczął kaszleć jednocześnie z Kayką a ona nie była na wystawie