Psy bez papierów

Dyskusje na temat 4 ras Szwajcarskich i wszystkiego co się z nimi wiąże

Postprzez saganka » 2007-07-10, 23:32

Kasia, Ty wiesz, ze tez ;-)
saganka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Cefreud » 2007-07-11, 04:13

po kiego chcesz tu weta ściągnąc? Mamy na forum i wetów i lekarzy- i żaden z nich nie poprze tezy o genialnym wpływie macierzyństwa na zdrowie!!!
To co chcesz zrobic to napedzanie koniunktury.
Nie mow nam że kochasz psy!!!
Jak dla mnie EOT !!!!
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez bea » 2007-07-11, 08:35

O Matko jedyna Żabko ,nie wolno tak robić,nie bez przyczyny zarejestrowanych hodowców obejmuje tyle przepisów hodowlanych.Przepisy te maja zabezpieczyć nabywców szczeniąt .Każda prawie rasa ma jakieś choroby genetyczne,czyli przekazywane z pokolenia na pokolenie,niestety berneńczyk należy do jednej z nich.Stąd rodowody na podstawie których możemy prześledzić związki rodzinne,badania na dysplazje stawów ,testy psychiczne,czy wystawy na których sędzia ocenia prawidłowość budowy i zachowania.Brak dopuszczenia konkretnych psów do hodowli nie bierze sie z powietrza.Jeżeli wiec ktoś rozmanaża swoje berny bez zdobycia przez nie uprawnień hodowlanych,a sam tez nie chce podlegać prawu hodowlanemu nie jest hodowcą,a producentem szczeniaczków.Nie ma czegoś takiego jak dobra produkcja bernusiów,albo ktoś jest odpowiedzialnym hodowcą,albo nie.To tak samo jakbyś podważała konieczność istnienia prawa jazdy i ruszała w podróż po Europie samochodem prowadzonym przez osobe,której wydaje sie,ze chyba da rade nim kierowac,ale nie chce jej sie wyrobic prawa jazdy.Ja bym nie jechała z taka osobą,ani bym nie kupowała od nieodpowiedzialnego producenta psa.Nie jestem snobem ,przez 14 lat towarzyszyła mi sunia "rasy"owczarek niskopienny :mrgreen: wzieta ze schroniska,moja najlepsza przyjaciólka.Teraz wróce do ogłoszenia adopcyjnego,mozna napisać o jakims mieszańcu ,ze jest w typie jakiejs rasy np;berneńskiego psa pasterskiego,jak juz ktos musi niech napisze miniatura i w cudzysłowie rasa,np miniatura "boksera".Piesio prezentowany na zdjeciu jest slicznym tricolorowym psiaczkiem i tyle,szata tricolorowa nie jest typowa jedynie dla bernów,maja ja procz " szwajcarów" ,australijczyki,collaki,bordery i jeszcze kilka innych.Jeszcze raz żaba nie kupuje sie psów od producentów,czasem sie je tylko ratuje,a to ogromna róznica.A jeszcze jedno jeżeli sadzisz,ze poród u berneńczyka to bułka z masłem to mylisz sie kochanie,bardzo wiele z porodów w tej rasie kończy sie operacja cesarskiego ciecia,która nie tylko jest szalenie kosztowna,moze bowiem wynosic kolo 1000zł,ale i niebezpieczna ,nie mówie juz o komplikacjach poporodowych i zwiazanych z ciążą.Powiedz mi dlaczego chcesz wiec miec psa i sukę,kiedy to masa kłopotów,a twierdzisz ,ze nie myślisz sama o rozmanazaniu suczki.Jeżeli chcesz miec dwa berny czy nie lepiej kupić druga sunię.Zabcia zanim cos zrobisz dwa razy pomyśl jeżeli chcesz zachować sie jako prawdziwa=odpowiedzialna miłosniczka psów :->
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez Szam » 2007-07-11, 08:45

Oj dziewczyny....biznes is biznes...Wy to nie macie pojęcia :-(

Ostatnio miałam takiego kupca: "któremu kundel musi sie zwrócić bo darmozjada karmić nie będzie"...
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Postprzez Marszal » 2007-07-11, 08:58

Szam napisał(a):Ostatnio miałam takiego kupca: "któremu kundel musi sie zwrócić bo darmozjada karmić nie będzie"...

O, matuchno, już oczami duszy widzę coś z nim zrobiła hi,hi, pozostaje mieć tylko nadzieję, że nie stał np. na krawędzi schodów bo to niestety i za takiego (grzecznie napiszę) "cosia" się później odpowiada jak za człowieka ;-)
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Postprzez Szam » 2007-07-11, 09:07

Nieee....ale mial biedak pecha bo wstalam lewa noga ;-)
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Postprzez saganka » 2007-07-11, 09:25

Szam napisał(a):Nieee....ale mial biedak pecha bo wstalam lewa noga ;-)


I dobrze! Mu tak!! :lol:
saganka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Szam » 2007-07-11, 09:29

Wiesz predzej czy pozniej kupi gdzies takiego psa, bo 'musial byc z rodowodem, bo szczeniaki beda drozsze'...Rece opadaja a zapewne bedzie jeszcze gorzej
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Postprzez bea » 2007-07-11, 09:30

Kacha,no prosze z Ciebie to prawdziwy "lewicowy" bojownik o psia sprawe. :mrgreen: ....a moze raczej lewonogi :roll: :-D
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez Szam » 2007-07-11, 09:34

Beata, a nie opadly by Ci rece jakbys odebrala taki telefon?
80% ludzi dzwoni o psy bez rodowodu, mimo, ze na stronie jest napisane ze takich nie mam (klania sie czytanie ze zrozumieniem) i niestety jeszcze troche rzadkoscia beda rodowodowe berny, zas w schroniskach pojawia sie te pseudobernenskie.
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Postprzez bea » 2007-07-11, 09:56

No niestety Kasiu znam takie telefony,to smutna rzeczywistość :cry:
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez Halina » 2007-07-11, 17:32

Jest rzeczywiście coraz gorzej :-( .!!!!!

Żaba ja staram się naprawdę zrozumieć każdą sytuację. Nie wylewam swoich żalów, mądrości czy złości bez zastanowienia. Wiem, że są różne sytuacje. Z pewnością nie mam za gorszych ludzi, którzy kupili sobie psa bez rodowodu. Tu mogą być różne przyczyny: czy to brak świadomości, czy to odruch serca, czy też coś jeszcze innego. Staram się zrozumieć. No ale tu już nie wiem jak mam się zachować gdy piszesz o miłości do psów wogóle, o tym, że jesteś przeciwniczką rozmnażania a po chwili piszesz, że chcesz suczkę i żeby miała szczeniaczki. No to się zupełnie nie klei kupy!!!!!
Beata to wszystko już pięknie ujęła!
Matko jedyna dziewczyny no jakich argumentów można tu użyć????
Żaba piszesz, że tam gdzie kupujesz "berna" suki są bardzo zadbane itd. No i bardzo dobrze ale dlaczego rodzą dzieci bez uprawnień hodowlanych. Piszesz, że nie ma się czego u nich obawiać. A skąd możesz to wiedzieć? Skąd wiesz, że nie mają dysplazji albo innych chorób dziedzicznych?

Nie wiem no, załamałam się!

Kaśka, masz rację takich kupców jak ten twój pojawia się coraz węcej. Coraz trudniej wybrać odpowiezialne domy dla maluchów. Staszne to :shock: :shock: :shock:
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Postprzez meggy » 2007-07-11, 19:30

Oj Zabko czy jestes gotowa wziac odpowiedzialnosc za to co ewen. spotkaloby takie szczeniaki. gdyby cierpialy z powodu dysplazji,chorych oczu lub uszu nawracajacych grzybic iwielu,wielu innych przypadlosci ? Jaki los bys im zgotowala -to przeciez zycie coprawda dla niektorych tylko psie ,ale zycie,nie zabawa w puszyste sliczne przytulanki.Zastanow sie troche.
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Postprzez Przemo » 2007-07-11, 19:48

Zabko tez mialem swoja sunie dpuscic do szczeniat ale widzac jaka jest Bera i to poczesci przezemnie odpuscilem sobie.
Moze kiedys w przyszlosci jak bede mial nowa sunie i bedzie ok to tak zrobie.
Dwa razy tez dala mi do myslenie pani Halina Jej pies-Berni Niema potomstwa.
Dowiedzialem sie otym na spodkaniu. Ale po kilku miesiacach zadalem pytanie o zwiazek bry z bernim. Ze stoickim spokojem pani Halina mi przypomniala co jest jej psu i ze nie dopuszcza go do sun. Dalem z tym spokuj bo to rzecziscie niema sensu.
Poco pies moj ma sie meczyc. Skoro boi sie nawet malego psa.
Zabko zastanow sie. Czy podolasz temu. A podrugie kundli biegajacych po miasytach jest bardzo duzo. A po drugie niewiadomo co wyrosnie z takiego psa. Psy z pewnego zrodla dahja mozliwosci wiele. Wiem jaki charakter, wiem jak ze zdrowiem.
Wiekszosc ludzi patrzy tylko na pieniadze. I jak jestes klientem to napedzasz koniukture gospodarcza. Jesli ty jako klient myslisz co robisz i wybierasz co to najlepsze i dobre i jest wiele osob z takimi myslami to firmy ktore sa slabe i sprzedaja slabe produkty bankrutuja. Dlaczego?? Bo niemaja zysku. Niemaja co zrobic z danym towarem.
Bardzo wazne jest by kazdy myslal jak najlepiej. Wiekszosc firm patrzy tylko na kase al;e niektore nie. Inny powud upadania firm to to ze ludzie kupuja w firmach znanych i o ktorych jest dobra opinia. W ktorych produkt jest dobrze oceniony i ma przystepna cene.
I to samo jest na rynku ze zwierzetami. Jesli teraz ludzie beda krytykowac zle hodowle lub zlych ludzi i beda akcje przeciwko zlemu traktowaniu itp to tacy ludzie sie wykrusza bo zauwaza nie nie wygraja. ...
Avatar użytkownika
Przemo
 
Posty: 2830
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 16:58
psy: Bera(*)

Postprzez nugatika » 2007-07-11, 20:06

Szam napisał(a):Nieee....ale mial biedak pecha bo wstalam lewa noga ;-)


o mamo! :shock:

to ja szczerze mu nie zazdroszcze ;-)
Avatar użytkownika
nugatika
 
Posty: 3318
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:00
Lokalizacja: Strzyżów <--> Lublin
psy: Bystra, Nutka, niedźwiedz berneński Nugat {*}

Postprzez Żaba » 2007-07-17, 22:53

Nie bede sie z nikim klocila! Nie chce udokumetnowanego pochodzenia, nie potrzebne mi papiery , to absurt, aby martwic sie o zdrowie kupionego psa. Moze i nie widzialam przeswietlen na dysplazje jego rodzicow, ale zaprzeproszeniem mam to gdzies. :evil: Jezeli Axel bedzie chory to najnormalniej w swiecie go wylecze, Czemu nikt nie mysli o tym, zeby leczyc chore psy, ite z rodowodem i nie. Nie czepiam sie wystaw, bo rozumiem co to jest. Halinko rozumiem Cie, ale nie krytykuj hodowcy ktory sprzedal mi pieska! Nie wiesz o nim zupelnie nic :-( Amoze wartoby bylo??? Jesli tylko chcesz.... Ale nie bede Was prowokowala, tylko jedyne co moze Wam pomoc to rozmowa z moja siostra weterynarzem, za dwa tygodnie. Bo moze warto na to spojrzec ze strony spejcalisty, ktory zna sie na rozmnazaniu i hodowli najlepiej. Prosz e bardzo, mozecie z nia podyskutowac . Pozdrawiam
Żaba
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ania Gd » 2007-07-17, 23:13

Żaba napisał(a):to absurt, aby martwic sie o zdrowie kupionego psa
Szok :shock:
Żaba napisał(a):Jezeli Axel bedzie chory to najnormalniej w swiecie go wylecze
A twoja mądra siostra nie powiedziała Ci Żabko, że choroby genetyczne są nieuleczalne ?
Żaba napisał(a):jedyne co moze Wam pomoc to rozmowa z moja siostra weterynarzem
coś mi to przypomina; już kiedyś pojawiła się na Forum młoda osóbka, która straszyła nas swoją starszą siostrą; ty chyba Żabko powinnaś przenieść się do działu dziecięcego; jeżeli wcześniej nie dostaniesz bana od Admina
Żaba napisał(a):warto na to spojrzec ze strony spejcalisty, ktory zna sie na rozmnazaniu i hodowli najlepiej
Masz rację. Dla mnie takimi specjalistami są hodowcy którzy od wielu lat zajmują się hodowlą psów danej rasy i mają na ten temat ogromną wiedzę.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Agata » 2007-07-17, 23:21

Jeśli chodzi o wykształcenie to specjalistami od hodowli zwierzat są zootechnicy, natomiast weterynarze znają się najlepiej ( z założenia) na leczeniu :-P
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez Kinguska » 2007-07-17, 23:22

Żaba napisał(a): to absurt zeby martwic sie o zdrowie kupionego psa


Nie no o tak akurat to bym sie martwiła....

A z Axelem fakt nie da sie wyleczyc chorób genetycznych...

Ale LUDZIE czemu mamy nie rozmnażac psów nie rasowych! No sorry ale dla mnie pies rasowy to taki który ma cechy psa reasowego a mam w d**** papierek![/quote]
Kinguska
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Żaba » 2007-07-17, 23:22

Jasne ze dysplazja jest nieuleczalna!!! Glupia nie jestem!!! Ale dysplaje mozna zalgodzic wycinajac odpwiednie czesci miesni! Aniu Gd. jestem czlowiekiem, ale czasem zastanawiam sie czy to ie kosmos. A jezeli chodzi o rady wieloletnich hodowcow, to bywa tak, ze takie gatki mozna wsadzic sobie je czasem w nos...... bo ludzie tylko uwazaja sie za doskonalych, a czasem bywa tak ze nawet nie maja do tego odpowiednich uprawnien. Co do mojej sostry jest weterynarzem i zartami atakuje takich zabawnych ludzi jak Ty. Ale nie dziwie Ci sie przeciez ja i Ty mamy odmienny charakter, zawsze sie sporamy! Pozdrawiam
Żaba
 
Ostrzeżeń: 0

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szwajcarskie Psy Pasterskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość