Strona 3 z 3

Re: SKARPETA

PostNapisane: 2009-12-09, 21:09
przez iwona_k1
to własnie miałam na myśli

Re: SKARPETA

PostNapisane: 2009-12-09, 22:01
przez ElzaMilicz
Zawsze właściciele mogą udać się na wakacje, albo w odwiedziny, w przeciwległy koniec Polski i tam pies może zaginąć. Czy się mylę w tym, że berny lubią podróżować ?
Wg mnie chipowanie bez paszportu jest nonsensem. Strata pieniędzy.

Re: SKARPETA

PostNapisane: 2009-12-10, 00:11
przez kruszon
Sorry że tak tutaj pytam, ale nie rozumiem związku chipowania z paszportem :roll: ?
Dotąd myślałem że psa można zaczipować (oczywiście którymś z bardziej znanych chipów który czyta większość czytników), a następnie zgłosić do odpowiednich baz (oprócz tej do której zgłasza wet podczas czipowania) np. do darmowej europejskiej petbase.
Co ma do tego paszport?

Re: SKARPETA

PostNapisane: 2009-12-10, 00:22
przez Przemo
Pytanie w skarpecie ?

Czip pomaga w znalezieniu psa
zas paszport jest informacja To tak jak nasz dowod osobisty.

Re: SKARPETA

PostNapisane: 2009-12-10, 00:25
przez Przemo
Cytat ze strony www.

Paszport dla psa

Zanim wyrobimy naszemu pupilowi paszport dla psa, wcześniej powinniśmy nadać mu jego numer identyfikacyjny. Istnieją dwa sposoby znakowania psa. Zwierzę powinno być identyfikowane za pomocą tatuażu bądź też mikroczipu. Nadanie psu identyfikatora zależy od Polskiego Towarzystwa Rejestracji i Identyfikacji Zwierząt (http://www.identyfikacja.p).
Paszport dla psa można uzyskać u lekarza weterynarii. Za wyrobienie takiego paszportu musimy zapłacić 51 zł (30 zł – wynagrodzenie dla weterynarza, 21 zł – druk paszportu i inne koszty ponoszone przez Krajową Izbę Lekarsko-Weterynaryjną). Pamiętajmy jednak, że za szczepienia psa, niezbędne przy wyrabianiu paszportu, także musimy zapłacić (cena zależy od poszczególnych weterynarii). Paszport dla psa ważny jest do końca życia zwierzaka.
Osoby i ich pupile podróżujące z krajów nie będących państwami członkowskimi UE, nie mogą korzystać z paszportu dla psa. Jednakże od tej zasady istnieją wyjątki, są nimi następujące państwa: Monako, Norwegia, San Marino, Andora, Liechtenstein, Państwo Watykańskie, Szwajcaria i Islandia. Przyczyną tego, że zwierzaki z wyżej wymienionych państw mogą korzystać z paszportu dla psa jest fakt, iż przepisy tych krajów dotyczące wścieklizny są zgodne z przepisami UE.
Warto mieć na uwadze, że psy poniżej 3 miesiąca życia nie powinny podróżować po krajach Unii Europejskiej, a to dlatego, że nie posiadają jeszcze szczepienia przeciwko wściekliźnie.

Re: SKARPETA

PostNapisane: 2009-12-10, 00:56
przez kruszon
Przemo - to ja wszystko wiem :mrgreen: - mamy i chip i paszport(będziemy się na sylwestra eksport0wać)...
Chodzi mi tylko o to że dziewczyny piszą że nie ma sensu czipować bez paszportu i nie wiem jaki tu jest związek? :roll:
Tak jak pisałem, wydawało mi się, że w kwestii identyfikacji wystarczy chip+zgłoszenie do odpowiednich baz, a paszport tylko jako papierek do wyjazdu za granicę...

Przepraszam Was za offa, ale ciekawość mnie zżera :mrgreen:

Re: SKARPETA

PostNapisane: 2009-12-10, 01:26
przez iwona_k1
Może wydzielimy wątek bo to rzeczywiście ciekawe.Nie wiedziałam,że do zaczipowania psa potrzebny jest paszport.W informacji którą dostałam od Romy odnośnie zakresu działania skarpety była mowa o znakowaniu psów przed wyadoptowaniem...Stąd moje zainteresowanie tematem...

Re: SKARPETA

PostNapisane: 2009-12-10, 11:36
przez Anirysova
kruszon napisał(a):Tak jak pisałem, wydawało mi się, że w kwestii identyfikacji wystarczy chip+zgłoszenie do odpowiednich baz, a paszport tylko jako papierek do wyjazdu za granicę...


Zgadza się, do czipowania nie jest potrzebny paszport, ale trzeba podać dane personalne właściciela psa.

Re: Chipowanie i rejestracja psów

PostNapisane: 2009-12-11, 21:36
przez AT
Ja nie wiem na ile to jest realna propozycja ale moim zdaniem optymalnie było by gdyby po prostu w umowie adopcyjnej zawrzeć punkt, że nowy właściciel musi zachipować psa na przykład najpóźniej tydzień po zaadoptowaniu i poinformowaniu nas o numerze chipa oraz do jakiej bazy/baz został wpisany (to naprawdę zajmuje chwilkę a każdy odpowiedzialny właściciel i tak w pierwszych dniach pobytu psiaka odwiedzi z nim weterynarza żeby upewnić się co do jego stanu zdrowia). Uważam też, że koszt chipa powinien ponieść nowy właściciel - w końcu w schronisku musiałby ,,zapłacić" za takiego berneńczyka 50 jak nie 100 zł i ogólnie koszt chipowania w skali comiesięcznego utrzymania dużego psa jest niczym. Jeśli nowego właściciela nie byłoby na chipa stać to uważam, że choćby był chodzącym aniołem nie może być odpowiednim domem dla bądź co bądź kosztownego w utrzymaniu szwajcara (zresztą moim zdaniem jeśli dla kogoś 100 zł to suma której dodatkowo jednorazowo nie może przeznaczyć na psa to trudno mu będzie utrzymać nawet pekińczyka w chorobie).

Re: Chipowanie i rejestracja psów

PostNapisane: 2009-12-11, 22:10
przez Alicja i Spartki
At popieram też jestem zdania ze to nowy własciciel powinien zachipować przyjętego pod swój dach i opiekę psa,poniewaz on prawnie za niego bedzie odpowiadał.

Re: Chipowanie i rejestracja psów

PostNapisane: 2009-12-12, 13:48
przez iwona_k1
Uważam,że to dobry pomysł-zobowiązać nowego właściciela :-)

Re: Chipowanie i rejestracja psów

PostNapisane: 2009-12-12, 15:09
przez Cefreud
dopisać paragraf w umowie adopcyjnej.

Re: Chipowanie i rejestracja psów

PostNapisane: 2009-12-12, 16:47
przez Wydra
Decyzja została podjęta :mrgreen: psy będa czipowane u nowych właścicieli a w umowach adopcyjnych będzie punkt o obowiązku zaczipowania psa w określonym terminie :lol:

Re: Chipowanie i rejestracja psów

PostNapisane: 2010-01-13, 13:17
przez kreska
Kod: Zaznacz cały
psy będa czipowane u nowych właścicieli a w umowach adopcyjnych będzie punkt o obowiązku zaczipowania psa w określonym terminie
i przekazaniu numeru identyfikacyjnego ... ;-)

pozdr

Re: Chipowanie i rejestracja psów

PostNapisane: 2010-01-13, 13:41
przez Aga-2
Ja rozumiem, że warto zachipować psa takim chipem, który pracuje jak GPS i jednocześnie istnieje jakaś instytucja, która, gdy się do niej zwrócimy z prośbą, odszuka miejsce pobytu tego psa.
Jeśli zakładane chipy nie działają w ten sposób, to chipowanie psów nie ma sensu. Jeśli chodzi tylko o oznaczenie psa, to też nie ma sensu, bo czytniki występują w Polsce rzadko, a jeszcze rzadziej są używane.