Bongo Soulbern czyli nasz kochany Piorunek ;-)

[shunay60]

Serdecznie pozdrawiamy,
niestety nie możemy znaleźć emaila od Ciebie - być może system zaliczył go do spamu i automatycznie usunął, więc bardzo prosimy o duplikat...
Bonguś ma się póki co świetnie.
Noo, może nawet trochę za bardzo - zaczęliśmy mu trochę racjonować jedzonko bo jakby bardziej interesuje się teraz swoimi miskami i przybrał nieco na wadze... Codzienne spacerki na szczęście cieszą go nadal, więc na razie wielkiego problemu z wagą nie ma.
Co tam u reszty Rodzinki?
Pozdrawiamy

[shunay60]

Dzisiaj Bonguś skończył 10 lat...
W piątek, 2 grudnia trafił po raz trzeci na stół operacyjny - tym razem usunięte zostały węzły chłonne i wznowa nowotworowa w obrębie pyska. Operacja udała się, Bonguś jak na swój wiek ma wyjątkowo zdrowe serduszko i żadnych zmian w obrębie jamy brzusznej i klatki piersiowej. Rokowania są jednak słabe - od poprzedniej operacji minęły ledwo dwa miesiące...
Nic to, walczymy dalej i cieszymy się każdym dniem...
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie!

Obrazek został zmniejszony.

[kreska]

Dużo zdrówka Bongo i sil do walki

[Gocha]

Życzymy dużo zdrówka dla Bongusia . Trzymamy mocno kciuki , żeby jeszcze wiele tych dobrych wspólnych dni było przed Wami

[Haker]

Dużo zdrowia. Trzymaj się, Bongo!

[shunay60]

Dziękujemy za wsparcie, które jest nam bardzo potrzebne.
Dzisiaj byliśmy na konsultacji onkologicznej i zaczęliśmy chemioterapię - Bonguś otrzymał pierwszą dawkę chemii czyli pierwszy z trzech zaplanowanych tzw. wlewów. Czas pokaże na ile to pomoże...
Na spacerku póki co humorek nam dopisuje...

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

[Gocha]

Trzymamy kciuki

[shunay60]

Nawet emocje finału mistrzostw świata w piłce nożnej nie przeszkodziły Bongusiowi w drzemce...

Obrazek został zmniejszony.

[kreska]

Nudny ten futbol
pozdrawiamy :)

[shunay60]

Dzisiaj, po 10 latach i 85 dniach odszedł nasz ukochany Bonguś...
Ból, żal i pustka, które nastały w domu naszym są trudne do zniesienia...
Odszedł nie pies lecz Ukochany Przyjaciel o Wielkim Serduszku...

[Gocha]

Serdecznie współczuję...nie ma słów które mogłyby Państwa pocieszyć

[kreska]

Bardzo współczuje Bongo (*)