przez anula » 2009-02-05, 00:06
Mieszkacie w domku? My na świeżo po nauce czystości.
To oczywiście Wasz wybór, ale ja osobiście nie pozwalam moim psom leżeć na kanapach i łóżkach. One oczywiście próbują, jednak my konsekwentnie nie pozwalamy na to. Zwyczajne ostre "fe" i delikwentkę zdejmowałam na podłogę. Tak oczywiście robią wszyscy domownicy. Ma to dobre i złe strony. Złe to te, że nie można się poprzytulać do futrzaka w bardzo wygodnej pozycji. Dobre to np. czysta pościel, mam dwie suki, one jak to suki mają cieczki, a jak im wtedy wytłumaczyć, że akurat wtedy nie wolno wchodzić do łóżka czy na kanapy? Poza tym jak mała nie będzie leżeć w córki łożku to też go nie zmoczy. U nas konsekwentnie za każdą kałużą było kategorycznie powiedziane "fe" i szczyl na ogródek. Każde pozytywne zachowanie - smaczek. Szczeniaka można trochę przewidzieć, widać jak wybiega nagle do drugiego pomieszczenia - będzie sikał, po jedzeniu - będzie sikał, po spaniu - będzie sikał. Wtedy można "złapać" pozytywne zachowanie. Wyprowadzisz na dwór, złatwi się i zaraz dostanie smaczek, to prędzej czy później złapie o co chodzi. Ma mały pęcherz i załatwia się dość często.