5 czerwiec, 2 dzień Florusia u nas, w remontowym klimacie...

a tak spokojnie spałem

ma się "to" spojrzenie

a to wersja bardziej słodka

Jeszcze nie pokazałem Wam mojego fajnego pana

, też ma w sobie coś z przyrodnika, jak ja

7 czerwca odwiedziła mnie Gatta,

takie były z nas słodkie misiaczki


a później też było ciekawie, bo poznałem kolejnych członków rodziny
drugą pańcie, która oszalała na moim punkcie

i drugiego pana, który twierdzi, że wszystkie psy go gryzą hehehehe, a ja jestem wyjątkiem hihi

i wiecie co, tak musiałem prosić o jedzenie

