Gammusiu, zdrówka Ci życzę i kolezanki do towarzystwa, dużo jedzenia żebyś wiecznie głodna nie chodziła. I prosze cię nie ganiaj tak ciagle bo trzeba troszke ciałka pozyskać, a twoja pani płacze, że karmić nie nadąża. Samych wspaniałych lat w zdrowiu z twoja rodzinką. Wyściskać Cię w tej chwili nie moge to chociaż masz wirtualny torcik od nas.
SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZONKA GAMKA. STOP Michy mam do bólu STOP koleżanka Tośka śpi obok STOP (jej michy nawet ni ruszyłam przez 2 dni ) STOP woda w misce obecna STOP pan mój pije (browar) z okazji moich 1 urodzin NONSTOP STOP zdjęcia wkrótce
TO ZNOWU MY zdjęcia obiecane mamy przygotowane ale z tym czasem coś nie tak....jakoś go ciągle brak....
Wczoraj rozpoczą się kurs na PTT2 i jest ciężko.. SAME WILKI JAKIEŚ (owczarki niemieckie) i małą Gamka...taka raczej załamana kolejnym etapem nauki. Trener nas chociaż pochwalił że i tak to grupa pod wezwaniem.. same prymusy się zebrały. Cały kurs jest z psem obronnym ale nas to oczywiście nie dotyczy - gryzienie znaczy nas nie dotyczy ale jak one się będą, wilki znaczy, uczyły gryźć to my będziemy się uczyli LIZAĆ DELIKATNIE ludzi na masę...
A teraz postara się Tomaszek wstawić zdjęcia różne (to pisała Anka... )
uczymy się tropić
[img]img409.imageshack.us/img409/5332/1000329ne6.jpg[/img]
moi koledzy
czy ktoś mnie zaczepi...................??
udajemy konika
to nasze zdjęca z ptt ............są same owczarki i my , skakanie jest elementem szkolenia ale nie na każdych zajęciach, ma wyrabiać posłuszeństwo i zaufanie i jest elementem egzaminu ( aport przez przeszkodę i nazad
wilki uczą sie jeszcze atakować i gryżć a my sobie leżymy iczekamy na głaskanko przez wszystkich
Na szkoleniu faktycznie robi wszystko prawie idealnie ..... ale poza szkoleniem już nie konieczie.... chwilami udaje że w ogóle nas nie słyszy...tym bardziej że chodzi bez smyczy i zawsze znajdzie się jakaś trawka...czy piesek którego na pewno należy powąchać , ale w szkole jest dobrze
U nas psy też się bardziej rozpraszają ale niestety... natura wzywa i suczki pachną..
A Gamka nie leci na szczęście do psów , a w takim natłoku czworonożnych robi się bardziej skupiona i skoncentrowana na nas i dltego jest taka karna. Instruktor śmiał się że " gamoń nie zabrał mi wiele czasu i pracy"............... wynika to z jej charakteru
wydawało nam się , że jest strachliwa ... ale nie , potrafi pogonić natręta i to bardzo skutecznie człowieków ikolegów wybiera sobie sama