Przedstawiam Majowe Skarby

przez **agares22** » 2008-08-22, 17:20

Ja też chcę jechać, ja też!
Weźmiecie nas do swojej paczki??? :-)

przez **Betty i Bax** » 2008-08-23, 19:45

Rewelacja! A ten slodki sen - widac ze wszyscy ciezko pracowali :mrgreen:

przez **meggy** » 2008-08-24, 22:31

W sobote mielismy wielka przyjemnosc goscic u nas Jole i Marka z dziecmi (NORBIKI)
poniewaz nasze dzieci juz dawno" wstaly z kolan" z wielka przyjemnascia ogladalismy - harce dzieci z psami :mrgreen:

Brnenczyk i male dziecko po prostu miod malina :mrgreen:

Koko gdzie jestes

Piotrus szkoleniowiec -SIAAAD :mrgreen:

niunia i benio

WARUJ

chlopiec i "wilk"

przez **meggy** » 2008-08-24, 22:54

Tuneeeel

gdzie jest Piotrussssssssss???? (adi i ben)

hej nic Ci nie jest??????????

Ja tez tak potrafie (ben) :mrgreen:

i jaaaaaaaaaaaa

i razem

przez **nugatika** » 2008-08-24, 23:07

Marek tez przechodzil? :-D

No nie Jola, nie wybacze!
A sąsiadki zza górki nie wzieliscie ze sobą do tego raju na ziemi! :-D

ale mieliscie fajnie!!! :-D

zazdrościmy... :oops:

przez **meggy** » 2008-08-24, 23:10

i spacerek z adelka...........

z didi........

daaaj mi kotka prosze

przez **P.P.** » 2008-08-24, 23:35

Super foto relacja to w Majowym Skarbcu normalka :mrgreen:

Nic tylko pozazdrościś :!:

Wspaniałe wszystko :!:

przez **Hekate** » 2008-08-25, 06:37

Fajna wizyta, super relacja, a Demonek ależ on rośnie, jak tylko zczernieje mu ten zabujczy nochal to pewnie zawojuje ringi :mrgreen:

przez **Jola** » 2008-08-25, 11:17

Małgosiu jeszcze raz dziękujemy za TAKIE :mrgreen:

przyjęcie.
Było cudownie :-P

Wracaliśmy umęczeni z Łeby,a Tuszyn był na naszej trasie,więc grzechem byłoby nie zboczyć z trasy tego 1 km :-D

Dzieci po 6 godz.w samochodzie mogły się wybiegać i wyszaleć :lol:

.
Po tygodniu nieobecności w domu i rozłąki z Norbim miały raj bawiąc się z tyloma pieszczochami :mrgreen:

.Piotruś to ogromny wielbiciel wszystkich zwierzaków,więc był przeszczęśliwy :!:

A mój mąż zginął na godzinę w ogrodzie-wielbiciel zieleni i ogrodów miał co oglądać i podziwiać,oprowadzany przez gospodarza-też wielkiego fascynata ogrodu :mrgreen:

.
A ja napawałam się wszystkim po trochu,no i mogłam wyprzytulać najbardziej szaloną kotkę na świecie :-P

.
Było wspaniale-Małgosiu- dzięki :!:

przez **meggy** » 2008-08-25, 11:18

Demon rosnie jak kon!!!!!!!!! kropek troche przybylo wiec o nosek juz praaawie jestem spokojna :mrgreen:

Jola to my bardzo dziekujemyyyyyyyyyyy :mrgreen:

przez **Anirysova** » 2008-08-26, 07:31

O, to już wiemy gdzie zrobimy przystanek, gdy będziemy jechali na pólnoc :mrgreen:

Żartuję, a poważnie to chciałabym wiedzieć jak dużą macie działkę i w jaki sposób roślinki sa zabezpieczone przed psami ( ja chyba muszę zacząć myśleć o zabezpieczeniu przed suką ) :->

przez **inbloom** » 2008-08-26, 07:45

ciekawa tylko jestem kto mial wiecej uciechy z tych odwiedzin - psy czy ludziska? :-P

przez **Tess** » 2008-08-26, 07:48

Gosia - Twój ogród mnie fascynuje ( przede mną zadanie zagospodarowania prawie hektara ziemi :roll:

Mamy stary sad, łan pokrzyw, dwa łany ostów, trzy łany rzepów, gąszcz jeżyn zaplatanych z porzeczkami i pokrzywami wyższymi od człowieka 9 Przynajmniej ode mnie), i kawał pola chwilowo skoszonego. Może dałabyś więcej zdjęć ogrodu, info o stawie... please...

przez **Roxanka** » 2008-08-26, 20:10

Piękne zdjęcia, macie tam naprawdę raj na ziemi. :-)

Pozdrawiamy.

przez **meggy** » 2008-08-27, 16:58

AniRysTeam napisał(a):O, to już wiemy gdzie zrobimy przystanek, gdy będziemy jechali na pólnoc
Żartuję, a poważnie to chciałabym wiedzieć jak dużą macie działkę i w jaki sposób roślinki sa zabezpieczone przed psami ( ja chyba muszę zacząć myśleć o zabezpieczeniu przed suką )

Serdecznie zapraszamy :-P

Jesli chodzi o roslinki to nie ma jkis specjalnych zapezpieczen -sa plotki w okolo roslin,ktore z czasem strasza i trzeba je wymieniac .Dzialka ma 3000m2
Tess postaram sie :->

przez **meggy** » 2008-08-29, 11:04

Ogrod ma 5 lat wczesniej bylo to pole z ogromnymi/ haszczami/ i ani jednego drzewka.
czesc dzialki zostala wydzielona na kojec i wybieg dlapsow - coby w trakcie naszj nieobecnosci nie wykonczyly ogrodu --ale to bylo tylko takie /marzenie ;-)