Aria, Blania i reszta paczki :-)

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Postprzez Bernerin » 2007-05-09, 16:39

Czyli pierwszy miot Blani musi byc na "M" i wtedy wiadomo, jak bedzie nazywala sie jedna z suczek :mrgreen:
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Kasia » 2007-05-09, 17:34

hihi ze niby Milka? :mrgreen:

Ja tez jestem za nr 1!
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Agata » 2007-05-09, 17:35

No niestety ;-) Będzie mało oryginalnie na "A"...imiona wymyślone od roku :-P
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez Roxanka » 2007-05-09, 20:00

Pierwsza wizytówka piękna.
Blania jest śliczniutka, czochranka. :-)
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Postprzez Bernerin » 2007-05-10, 09:14

Agata napisał(a):Będzie mało oryginalnie na "A"


Malo oryginalnie, ale bardzo praktycznie :-) Zwlaszcza dla lubiacych przejrzystosc kupujacych szczenieta ;-)

Agata, juz sie nie moge doczekac!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Kasia » 2007-05-10, 18:06

ee mało oryginalnie...jak zobaczysz te imiona składające sie z czterech członów to wszyscy z krzeseł pospadamy...Agata - tylko cobym ja to wymówic umiała pliis :mrgreen:
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Bernerin » 2007-05-10, 18:11

Zeby tylko starczylo miejsca na zgloszeniach na wystawy... :lol:
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Bernerin » 2007-05-17, 12:05

Agata, wybierasz sie z Blania na jakas wystawe przed godzina zero? :-P
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Agata » 2007-05-17, 12:09

Asia tylko na Cavikade i już nigdzie więcej :cry:
Chciałam strasznie gdzieś jeszcze w klasie Championów wystawić...ale wszędzie "grasuje" Pani Junkiewicz. Wiem, że jej się Blania podoba (była u niej wystawiana raz w młodzieży-1 lok, Zw Mł, raz w pośredniej-1 lok, CWC, res CACIB) ale nie widze sensu jechania do tego samego sędziego po raz trzeci. Nie kolekcjonuję CWC ;-) strasznie się wkurzyłam jak mój rodzimy oddział w ostatniej chwili zmienił obsadę na Dobre Miasto i zamiast Pani Junkiewicz sędziował Adam Ostrowski, u którego nigdy nie byłyśmy, a u którego bardzo chciałam wystawić zawsze :evil: Oczywiście już nie mogłam zgłosić :-| Tylko Cavikada więc...ale na Cavikadę to się bardziej ciesze jako na wydarzenie, nie na wystawę :-)

9 dni zostało ;-)
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez Bernerin » 2007-05-17, 12:26

No to mam nadzieje, ze nowy aparat juz kupiony ;-)
Bede oczywiscie trzymac kciuki za Blanie - ironia losu polega na tym, ze nawet w tym czasie bede w Polsce, ale... nad morzem... Czemu ta cavikada musi byc w Katowicach :evil:
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Agata » 2007-05-17, 12:32

Kupiony, kupiony, tylko czekamy aż karta dojdzie ;-)
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez Kasia » 2007-05-17, 12:48

I bardzo dobrze ze w Katowicach!

Agata teraz prosze nic Blani w diecie nie zmieniać, nie eksperymentować, unikac jak ognia czarnych kotów, zrobić wcześniej przegląd środków transportu :mrgreen:
MACIE BYĆ NA 100 % :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Agata » 2007-05-17, 12:53

Blania to powinna ostrą dietę zaliczyć przez te 10 dni...gruba jest jak klocek :oops:
Waży pewnie z 9 kg :-x :shock:
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez Kasia » 2007-05-17, 13:24

9 kg to tak jak moja - tylko my juz mamy 1 kg mniej - odchudzona! :mrgreen:

Agata ale moze z ta dieta to zaczekaj co? :mrgreen: :mrgreen:
Ostatnio edytowano 2007-05-17, 13:27 przez Kasia, łącznie edytowano 1 raz
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Agata » 2007-05-17, 13:27

Nie, nie będę jej odchudzać...to już i tak taki "wyskok na emeryturze" ten występ :-P ;-)
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez Kasia » 2007-05-17, 13:28

Agata a na seminarium tez idziecie w sobotę? ja mam nadzieje ze uda mi sie na nie zdazyć...
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Agata » 2007-05-17, 13:38

Kasia właśnie nie wiem czy się wyrobimy ale postaramy się :)
Na pewno przyjdziemy do skansenu w sobotę, tylko myślę, że z 5 godzin to nam droga zabierze (mam manię krzyczenia "Jedź wolniej" :lol: ) więc musielibyśmy gdzieś o 9 wyjechac, żeby się jeszcze w hotelu zameldować (co by nam nikt miejsca nie zwinął). Nie wiem czy się uda, zawsze mamy jakiś poślizg...ale w sobotę do skansenu dotrzemy na pewno :->

Właśnie ćwiczyłam sobie z Blanią chodzenie w kółko (stoi to ona jak manekin na szczęście, szczególnie jak ma dobry dzień) i bezczelna przytyje chyba po tych ćwiczeniach z kilogram kolejny :lol: Za każde kółko domaga się chrupka, zachowuje się jak królik eneergizera, a po skończonych ćwiczeniach pędzi do kuchni i pokazuje mi worek z karmą...żebym ją nagrodziła (jakby w trakcie ćwiczenia wielkiej garsci nie zżarła :roll: ). Ten pies jest stworzony do tycia ;-)
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez Bernerin » 2007-05-17, 13:44

Agata napisał(a):Właśnie ćwiczyłam sobie z Blanią chodzenie w kółko (stoi to ona jak manekin na szczęście, szczególnie jak ma dobry dzień) i bezczelna przytyje chyba po tych ćwiczeniach z kilogram kolejny :lol: Za każde kółko domaga się chrupka, zachowuje się jak królik eneergizera, a po skończonych ćwiczeniach pędzi do kuchni i pokazuje mi worek z karmą...żebym ją nagrodziła (jakby w trakcie ćwiczenia wielkiej garsci nie zżarła :roll: ). Ten pies jest stworzony do tycia ;-)


W kazdym razie mam nieodparte wrazenie, ze cwiczenie z Blania sprawia Ci duzo przyjemnosci, Agata ;-) Ciekawe czy wczesniej z Aria tez mialas tyle radochy w przygotowaniach do wystawy? :-P
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Kasia » 2007-05-17, 13:57

hłe hłe sprytna mamuska- mam nadzieje, ze dzieci odziedzicza po niej ten "wdzięk" :mrgreen: :mrgreen:
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Agata » 2007-05-17, 14:20

Kasia nie żartuj, ten pies to pojemnik na jedzenie. Potrafi dwa razy w nocy wstać i wylizywac pustą miskę. Co chwila maltretuje, żeby dać jej jedzenie. Jak nakarmi ją Grzesiek, a ja idę później w kierunku kuchni to bezczelna kłamie, że nie jadła kolacji, robi różne miny i patrzy wyczekująco na pojemnik ;-) Czuję się jakbym psa głodziła, a wszyscy mówią, że gruba jest ;-)

Asia wiesz co, z Arolkiem nie ćwiczyło się tak fajnie (całkiem serio). Ona nie ma w sobie aż takiej żyłki do pracy, no i nie jest łakomczuchem. Blania ma taką motywację, że czasami mam wrażenie, że zaraz jej jakaś żyłka w głowie pęknie tak myśli co ja od niej chcę. Ten pies uwielbia jak daje mu się zadania (nawet pierdólki) do wykonania, a jak wie, że dostanie nagrodę to już po prostu pełnia szczęścia. Ona uwielbia "pracować", uwielbia być chwalona. Ostatnio nauczyłam ją szarpać zebami struny od gitary za karmę :lol: ;-) Aria patrzyła na nas jak na kosmitów ;-) Arolek mimo, że taki nadpobudliwiec nie za bardzo lubi pracować, ona woli mniej intelektualne formy rozrywki, jak bieganie w te i z powrotem ;-)

Nawet jak aportują na spacerze, to Aria pędzi do kijka, łapie go i rozgryza w drzazgi, a Blania biegnie, wraca z kijkiem w zebach i na komendę tak długo go niesie, aż postanowię jej znów rzucić ;-) A jaka jest z siebie zadowolona jak tego kija niesie i jest chwalona :-P

Jedyne, czego nie moge jej nauczyć to to, żeby się nie bała jak ją wstawiam na stolik na wystawie. Nie mam jak, bo w domu czy stoi na szafie, czy na stoliku, czy na niestabilnym stołku...nie boi się, na podwórku, mamy takie stoły do tenisa z betonu i też ją tam stawiam, tez się nie boi...a na wystawie oczy wypadaja jej z orbit i często, gęsto robi mi odwrót na sam widok stolika :-/ ;-)
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości