i po pierwszej wystawie w tym sezonie
Trey na wystawie znalazł sobie kolegę - Hectorka

to miały chłopy zabawę, Fiona rwała do smaczków, Hectorek do Fiony, a Trey spał

potem naturalnie troszkę się wytażał i spoczął brzuchem do góry

taa - tak się podobało na pierwszej wystawie, najciekawsze były łupiny z orzechów ...
generalnie jestem z Treya bardzo dumna - zachowayał się jak urodzony na wystawie

(to pewnie po cioci Alfie) wszedł na ring i "podziwiajcie mnie"

, reszte przespał no chyba że Pańcia się zgupiła i biegała z Fionką ...
Przegrał z pieskiem starszym o 2,5 miesiąca, no i futro wyszło (kocham moje psy

jak nie Fiona to Trey) to pewnie żeby zachować tradycję rodzinną i wyglądać jak przecinek
TREY von Romanshof - wybitnie obiecująca, lok. 2/3
"Elegancki, w dobrym typie, mocny kościec, prawidłowe proporcje, ładna wyrazista głowa, dobrze kątowane i ustawione kończyny, prawidłowy ruch, dobry temperament"



mój kawaler

i Fionka - nakarmiona przez Basię, więc moje smaczki były bee

po ponad 9 miesięcznej przerwie wystawowej
FIONA Rotnak, doskonała, lok. 3/8
"Elegancka, w dobrym typie, głowa o poprawnym wyrazie, dobra linia górna i dolna, dobrze kątowane i ustawione kończyny, w ruchu nieco wąsko prowadzone, dobra szata"



