Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Dziewczyny jak zawsze piękne !
A co to za cavisiowy przyjaciel Winter ?

pozdrowienia z "sąsiedztwa"

frappe napisał(a):Dziewczyny jak zawsze piękne !
A co to za cavisiowy przyjaciel Winter ?

pozdrowienia z "sąsiedztwa"

Caviś mieszka w Szamotułach, a jego właściciele poprosili o wspólny spacer, żeby maleństwo zapoznało się z jakimś przyjacielskim wielgachnym psem. Uznaliśmy, że Winter najlepiej sie nadaje do tej roli i faktycznie spotkanie było bardzo udane.

A czy to nie jest Domingo - Domiś ?? :)

frappe napisał(a):A czy to nie jest Domingo - Domiś ?? :)

Bingo!

Kolejne zimowe fotki:



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

No troszkę żaba popracowała, pomimo mrozu i śniegu.

uwielbiam zimowe szwajcar, śliczne sunie aż by się chciało do kompletu :)

BASTARD napisał(a):uwielbiam zimowe szwajcar, śliczne sunie aż by się chciało do kompletu :)

Pomysł dobry, tylko że moje Panienki już stanowią nierozłączny komplet.
Mogę się zgodzić na wirtualna adopcję.

Zdecydowanie wszystkie Szwajcarskie rasy wyglądaja najpiękniej w śniegu

urocze

Szwajcar + śnieg = super efekt

HaniaHa napisał(a):Szwajcar + śnieg = super efekt

To prawda. Widać jaką radość im sprawia bieganie po śniegu i fajnie się prezentują na tle białego puchu. Trzeba pstrykać fotki zanim zrobi się błotko.

Śnieg, jak śnieg, ale ten galop na wolności, bez smyczy, to jest to! Cudne panienki i takie szczęśliwe

Fajne pannice.

Kinga a ja mam niedyskretne pytanie-czy DSPP szybko marzną?

Cefreud napisał(a):Fajne pannice.

Kinga a ja mam niedyskretne pytanie-czy DSPP szybko marzną?

Nie, nie marzną, a zabawy w śniegu uwielbiają. Nawet dostojne panny dostają głupawki na widok takiej ilości białego puchu.
Dlugi zimowy spacer, czy przebywanie w południe na ogrodzie przez 2-3 godziny nie jest problemem. Dostają teraz większe porcje jedzenia, a jak są na ogrodzie to mają do dyspozycji ocieplany domek, w którym we trzy spokojnie się mieszczą. Na szczęście nia mają zapędów niszczycielskich i mogę im zostawić w domku ich legowiska-pontony.

Cefreud napisał(a):Fajne pannice.

Kinga a ja mam niedyskretne pytanie-czy DSPP szybko marzną?

To chyba tez zależy od temperatury i upodobań psa. Eska teraz chętnie chodzi na spacery ale rok temu w styczniu, jak bywało po -20 to rano tylko na siusiu i kooopkę w ogrodzie i z powrotem na ciepłą kanapę. Gdy wracałam z pracy to brałam ja na dwór, żeby trochę sobie pohasała, bawiłam się z nią, biegałam - psica była chętna przez 15 min a potem uciekała do domu zostawiając mnie samą w śniegu

Moję są przyzwyczajone do zimna, bo oprócz mrozów poniżej -15 stopni codziennie przebywają w południowych godzinach na ogrodzie.