GRANDA i... jej banda ;)

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Wydra » 2011-06-28, 22:47

Ale Ci kobieto dziecko wydoroślało, toż z Kacpra już chłopak na dziewczyny się robi <tak> <cwaniak>
http://i703.photobucket.com/albums/ww37 ... C01970.jpg
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Justynka » 2011-06-28, 23:29

trzymam kciuki za Grandę i jej bandę:-) widać, że bardzo grzeczne towarzystwo ;)
Avatar użytkownika
Justynka
 
Posty: 1017
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-18, 09:15
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pako

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2011-06-29, 00:25

asiaqu napisał(a):super :-D trzymam kciuki za max na egzaminie
Najprawdopodobniej będziemy zdawać u Abłamowicza :-> Nie wiem czy to źle czy dobrze. Wiem tylko tyle, że ten pan specjalizuje się raczej w ON-kach, a wiadomo ze ONki mają zdeczko inną technikę pracy niż berny ;> Moja trenerka chce mu pokazać, że bern też potrafi i to popisowo <okok> Wierzę w moją Psicę i nasze porozumienie, ale kciuki nie zaszkodzą <okok>
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Kinga & Panda » 2011-06-29, 00:31

No to w takim razie i my zaciskamy kciuki! :-D
Avatar użytkownika
Kinga & Panda
 
Posty: 471
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-07, 20:09
psy: Panda, Dżeki

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Cefreud » 2011-06-29, 06:15

też trzymamy kciuki za "maxa".
Grandzinka jakaś chudziutka na tych zdjeciach.To po tej chorobie?
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez HaniaHa » 2011-06-29, 08:17

Słodkie fotki!! Fajny Duecik :mrgreen:
Avatar użytkownika
HaniaHa
 
Posty: 990
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-09, 09:44
Lokalizacja: Górny Śląsk
psy: DSPP - Grand Dager Żorska Prima FCI

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez kerovynn » 2011-06-29, 10:27

kurcze, jak ja ci zazdroszczę tego szkolenia...
obiecałam hani, że pokażę Robina na wystawie by sędzia mógł ocenić jej pracę, ale czarno to widzę. pojęcia nie mam jak tego młodego Tajfuna przygotować a na żywioł to strach się bać, sorki za off ale co spojrzę na Twoją wyszkolona Grandzine to mi się dla kontrastu mój Świr :love: przypomina
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2011-06-29, 11:00

Cefreud napisał(a): Grandzinka jakaś chudziutka na tych zdjeciach.To po tej chorobie?
Jak na rasową Pokrakę przystało chudziutka, marniutka i łysa :mrgreen: No i permanentnie śmiga w bikini ;-)
A tak serio serio to rzeczywiście jeszcze nie wróciła do wagi sprzed urojki i biegunek.

Dodatkowo w zeszłą środę miałyśmy jeszcze epizod jazdy na sygnale ze wszystkimi objawami skrętu żołądka (nawet o tym nie pisałam, żeby z galerii nie zrobił się wątek weterynaryjny). Na szczęście było to jakieś koszmarne zagazowanie i po podaniu środków rozkurczowych psica się odgazowała, bez ingerencji chirurgicznej.
Natomiast mam nauczkę na przyszłość i jużprzenigdy nie powtórzę błędu, że po 2 godzinach szkolenia (czytaj: intensywny ruch + sporo smaczków) puszczam psa galopem do zbiornika wodnego gdzie może nachlać się jak smok :| Efekt był taki że psica niemal natychmiast spuchła jak balon, brzuchol był niemożebnie twardy, dyszała jak parowóz, osunęła się na ziemię, pojękiwała i nie mogła iść.
Szczerze... już miałam czarną wizję, bo był późny wieczór (zajęcia skończyliśmy na Polu Mokotowskim po 21:00, a to stało się jakieś pół godzinki później), dwie pierwsze lecznice do których zadzwoniłam powiedziały, że nie mają warunków do przeprowadzenia zabiegu jakby co i odsyłały mnie na Bemowo, po drodze miałam jeszcze jedną lecznicę, ale wieść gminna niosła że to klasyczna mordownia, więc nie ryzykowałam, miałam prawie pusto w baku i bałam się, że nie dojadę do całodobowej na Bemowo. Ale na szczęście wszystko zakończyło się dobrze. Tylko przez kolejne trzy dni znów karmiłam Grandszajbusa oszczędnie i małymi porcjami. No i generalnie psiut nie wygląda zbyt imponująco. Niby zawsze przestrzegam tego odpoczynku przed i po posiłkach, a tym razem jakoś wyobraźnia mnie zawiodła i nie dotarło do mózgownicy na czas, że smaczki szkoleniowe w ilościach hurtowych to też posiłek

:mlotek:

Ania kerovynn... świr też ma swój urok ;-) ale fakt, jak masz z psem dobrze zrobiony kontakt to od razu czujesz się pewnie w każdej sytuacji. Może uda się i Wam wyszkoloć Młodego. W sumie można samemu, ale... ja osobiście uwielbiam szkolenia grupowe, bo mnie to strasznie motywuje i dopinguje.
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Romked » 2011-06-29, 11:53

Trzymamy kciuki za egzamin
Avatar użytkownika
Romked
 
Posty: 858
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 03:04
Lokalizacja: Wieluń
psy: Tetyda, Asteria, Nodik
Hodowla: Canis Magnus

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez ewazoltowska » 2011-06-29, 13:48

jak to dobrze ,ze wszystko skończyło się na strachu.Z paliwem w baku ....kończy się dy jest najbardziej potrzebne,ja po tak przykrych doswiadczeniach tankuję ja mam 1/3 baku to już norma.Powodzenia na egzaminie !!!
Avatar użytkownika
ewazoltowska
 
Posty: 2001
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-02, 11:03
Lokalizacja: bydgoszcz
psy: Bey w typie BPP

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez ruudzielec » 2011-06-29, 16:58

O żesz ale macie przygody :shock: Grandzinka cielęcinka proszę już więcej takich numerów nie robić i nie straszyć Pańci <nono>
Powodzenia na egzaminie, pokażcie ONkom i ich właścicielom to potrafią Berneńczyki <cwaniak> :mrgreen:
Avatar użytkownika
ruudzielec
 
Posty: 486
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-07-14, 12:01
Lokalizacja: Zabrze
psy: Viper

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez annasm » 2011-06-29, 17:49

Powodzenia!
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2011-06-30, 01:00

Powodzenia, powodzenia :roll: ale żeby napisać, że cud-miód-sucz i jakieś małe "ciumk-ciumk" to już nie łaska :evil: normalnie mega foch <foch>

:mrgreen:

Dzisiaj na sam koniec szkolenia zaplątał mi się Szanowny Małżonek, zaniepokojony i poirytowany, że dzień w dzień znikam na całe wieczory niby psa szkolić :roll: .
Przyplątał się i zapragnął sprawdzić co też my kobitki wydziergałyśmy ciekawego przez ostatnie tygodnie.

Kasia - nasza trenerka - na jego widok z szyderą w głosie powiedziała: "noooo suka jest już wystarczająco wyszkolona, czas zabrać się na Pana" ;>

Po godzinie musztry Krzysiek zmiękł i rzekł: "Kurna, musiałem się nieźle pilnować, żeby nie popełnić błędu, bo Granda patrzyła na mnie takim karcącym wzrokiem..." <rotfl> :lol: <rotfl> :lol: <rotfl>

Myślałam, że padnę, jak Granda robiła głupią minę kiedy Krzysiek mówiąc "siad" przez przypadek miał wysuniętą do przodu lewą nogę (jak do "waruj") :lol: Granda karciła go samym spojrzeniem. Zuch dziewucha, wie jak wychować sobie Pana <okok>
Małż zszedł z posterunku spocony jak mysz kościelna :lol: :lol: :lol: i o dziwo rzekł: "Nooo, lepsza jest niż Berta, na "stój zostań" nie drepcze trzech kroków do przodu zanim się zatrzyma" <faja>
Bertusiu wybacz, ale rzeczywiście Granda nie próbuje metodą małych kroczków zmieniać pozycji wyjściowej tylko zastyga jak odlew gipsowy :-D <okok>

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i nasz mały osobisty rozpraszacz, biegający wokół placu ćwiczebnego jak zabłąkany meteoryt :mrgreen:
Obrazek

Maja jest na obozie konnym, stąd nasza banda jakby niepełna nieco.

I jak zwykle jest tak, że ja odwalam czarną robotę i nie ma mnie na żadnej focie, a taki Kris wiedziony ciekawością przyjdzie na sam koniec, a ja głupia strzelam mu modelowe foty :evil: Buuuuuu.... świat jest niesprawiedliwy ;-) <tak>
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez kerovynn » 2011-06-30, 07:41

Majszczurku Twoja Grandzina to:
-cud mniód i orzeszki z dżemem
-lek na całe zło
-chłodna bryza w dzień upalny
balsam na skołataną duszę
-ciepłe słońce dla dojrzewających truskawek
woda na pustyni
śpiew ptaka o pranku w lesie

ciumk, ciumk, ciumk <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo>

A samemu psa wyszkolic mozna jak się ma do tego "rękę"
Po dwóch latach stwierdzam, że ja nie mam. Owszem, pracowałam z Esią, ale okazuje się, że tej pracy za wiele nie było bo Esia grzeczna z natury... Robin to wyzwanie :-D
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Neda » 2011-06-30, 09:51

No jestem pełna podziwu dla Grandy. Witać, że szkolenie idzie bosko :-) A ciekawi mnie... czy Pan się czegoś nauczył? Reaguje na jakieś komendy? <rotfl>
Avatar użytkownika
Neda
 
Posty: 101
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-04, 21:23
Lokalizacja: Płońsk
psy: Neda

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2011-06-30, 10:00

@Neda.. a czegóż może się nauczyć nonszalancki samiec dominant po jednej niepełnej lekcji posłuszeństwa ]:-> jeszcze długa i mozolna droga przed nim :P

Poirytował się tylko, że sucz więcej umie od niego :lol: no i na szczęście zrozumiał, że nie może sobie bezładnie machać rękami i nogami, bo każdy taki ruch to sygnał dla Grandy do zmiany pozycji <tak> <rotfl>
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Kamil » 2011-06-30, 13:07

http://i703.photobucket.com/albums/ww37 ... C01994.jpg aaa jak pięknie :bugi: Tylko pozazdrościć :okok:
Avatar użytkownika
Kamil
 
Posty: 1461
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-04-12, 22:27
psy: Jantar i Atos

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Justynka » 2011-06-30, 15:32

Niezmiennie jestem pod wrażeniem posłuszeństwa Grandy i stopnia jej wyszkolenia :-) oczywiście oprócz tego, że mądra to jeszcze piękna, ideał po prostu :mrgreen:
Trochę się uśmiałam..bo u nas jest podobnie.."samiec dominat" (ten dwunożny) więcej błędów popełnia niż nasz pies. Na szkoleniu jako jedyny zawsze wykonywał ćwiczenia po swojemu..dodawał jakiś element albo coś pomijał albo się mylił zwyczajnie i np. dawał złe sygnały optyczne. Mój nadroższy mężczyzna to chyba przypadek nieuleczalny pod tym względem :mrgreen:
Avatar użytkownika
Justynka
 
Posty: 1017
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-18, 09:15
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pako

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Agnieszka_Norisa » 2011-06-30, 18:30

Princessa piękna , mądra i dystyngowana <brawo> <brawo> <brawo>
Avatar użytkownika
Agnieszka_Norisa
 
Posty: 340
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-04-29, 16:16
psy: Jim Morrison vel. Jimmy

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Kinga & Panda » 2011-06-30, 18:34

Zdolna psica <buzki>
Avatar użytkownika
Kinga & Panda
 
Posty: 471
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-07, 20:09
psy: Panda, Dżeki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron