
chciałm sie pochwallić że własnie podięłam męską decyzję, co u mnie nie jest łatwe ze wzgledu na mój chrakter i nie poprawny optymiżm i bardzo bym jeszcze prosiła żeby nie komentować. Wiem ze najwyższa pora sie pożegnnać.Zapamiejajcie SPARTKI TAKIE JAKIE SĄ NA PRAWDE ,WESOŁE UŚMIECHNĘTE WIECZNIE BRYKAJĄCE.
doszłam do mądrego wniosku że tak na poważnie nic uczącego nie wnoszę na forum ,był czas że myslałam ze jest inaczej ze pomoge innym chociażby pokazując jak żyją jak sie rozwijają tym co jest dobre-im dłuzej byłam na forum tym częściej zastanawialm sie co moge napisać a co nie Gdzieś zniknęła moja spontanicznosc.Nigdy nie byłam zwolennikiem nauki przez osmieszanie wytykanie błędów-bo ze sporego doświadczenia wiem że przynosi to zupełnie odwrotny skutek .Zeby było jasne nie pisze tu imiennie do kogokolwiek .Ja osobiscie ja zawsze staram sie uczyć i tak samo uczę swoje i nieswoje dzieci na tym co dobre co daje siły i poczucie własnej wartosci -bo bieda jak człowiek zrozumie że jej brak .
Na pewno wpadne od czasu do czasu poczytam odwiedze galerie piesków czy złoże dwu i czworonoznym zyczenia z okazji ich świąt,bo trudno mi bedzie zyć bez znajomych zwierzaków i ich włascicieli.Pozdrawiam serdecznie ala spartkowa.
No lto na tyle ,lece wykąpać żunie ikropkę bo kazik je obciął i muszą być sliczne
