Dziękujemy za gościnę Co tu dużo pisać - Tori jest fantastyczna! Nie odstępowała mojego synka ani na krok, mimo że sama jest jeszcze dzieckiem zachowywała się nadwyraz cierpliwie i subtelnie wobec mojego łobuza. Energię i łakomstwo na smaczki odziedziczyła w prostej linii po swojej mamie Fionie
Przeglądając Waszą galerię natknęłam się na wspólnego znajomego - jest nim bobtail Blues - którego gorąco pozdrawiamy (choć on pewnie nas nie pamięta, był kilkumiesięczna kulą jak wyprowadziliśmy się z naszą Bertą spod kazurowej górki).
Dziękujemy wszystkim za miłe słowa To prawda - Tori przy dzieciach spisała się świetnie, na początku była dość speszona bo w najbliższej rodzinie nie ma takich małych szkrabów, ale z czasem się ośmieliła i bardzo cierpliwie opiekowała się maluszkami
Wykapana głowa babci Kajki( no wiem, wiem Pani Anno O. ;), że Kajka była jedyna najpiękniesza itd...., ale nie da się nie zauważyć tej charakterystycznej okrągłej czaszki;) ), a tym samym do Ojca Azira, Ciotki Alfy.... Piękna! Poniekąd tez rodzina. P/S Przepraszam za odnośnik, ale wiem że Ania czyta forum-serdecznie pozdrawiam!!!
prawda nie macie pojęcia jaka jestem dumna!! mam nadzieję że z tej nasze żyrafki wyrośnie równie piękna królewna Torisia jest poprostu cudna!!! ta głowa, ta sierść , budowa, a to podpalanie ... umm nie mogę się doczekać kiedy zobaczę ją na żywo ...
Byłyśmy dziś na międzynarodówce w Łodzi i wracamy z sukcesami^^ Nasza pierwsza naprawdę słoneczna wystawa i widać Tori to służy bo zajęła w klasie pośredniej 2 lokatę na 13 suczek Oprócz tego udało nam się zaliczyć testy psychiczne 5/5, chociaż myślałam, że będzie ciężko bo Tori była już tak zmęczona, że prawie wrastała w ziemie Ale okazało się że właściwie największym problemem było odczytywanie tatuażu(u nas i tak dość czytelnego)
Parę zdjęć z dziś Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony.
I portreciki ;] Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony.