Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Pies czy żabka

ani Pies ani żabka tylko .... niedźwiedź a jak nie dźwiedź to kto

Drixon napisał(a):a jak nie dźwiedź to kto

małe cudo

Dziś Kruszon miał niezwykle wyczerpujący dzień - najpierw jak co tydzień szkoła, a potem pilnowanie ogrodu...

pilnuje...




pilnuje...




... i nie wytrzymał napięcia

Biedny Kruszon. Pilnowanie ogrodu to baaardzo męczące zajęcie

Olcia napisał(a):Biedny Kruszon. Pilnowanie ogrodu to baaardzo męczące zajęcie

To prawda że nie jest to łatwe zajęcie... ale na szczęście jak co tydzień w niedzielę na obiad była pucha zamiast kulek , co znacznie uspokoiło skołatane nerwy psa pilnującego

No,jak pucha,to warto trochę popracować

Nie męczcie go tak
maja

Kruszon rośnie, jak na drożdzach To i obowiązków mu przybywa

Jest przesłodki

Ah, te bernusie nie mają lekko- albo musza coś pilnować, albo się bawić - no a kiedy czas na leżenie do góry nóżkami . Chłopak słodziak, duże miziaki dla niego.

W ten weekend Kruszon miał wolne i nie poszedł do szkoły, a w zamian za to pojechał na 4 dni na prawdziwą wieś...

Najpierw rozeznanie terenu



potem zabawa z misiem, który też załapał się na wyjazd



w końcu odpoczynek w cieniu



a w kolejnych dniach wycieczki po okolicy

ooooooooo czy to Kazimierz nad Wisłą??

MRUCZanka napisał(a):ooooooooo czy to Kazimierz nad Wisłą??

Nooo... Gratuluję spostrzegawczości

hehe,poznałam po tym deptaku nad wodą a byłam tam aż raz i to 2 lata temu

MRUCZanka napisał(a):hehe,poznałam po tym deptaku nad wodą a byłam tam aż raz i to 2 lata temu

To My tam jeździmy już z 10 lat i to co najmniej raz na rok, ale Kruszon też był jeden raz

Śliczny maluszek

a fotek co tak skąpicie jak na 4 dni to strasznie mało

Hekate napisał(a):a fotek co tak skąpicie jak na 4 dni to strasznie mało

potwierdzam Kruszon i jego śliczna pani ciekawie prezentują się na tle wody i drzew

a ja powiem tyle ze Kruszon na każdym tle się świetnie prezentuje