NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

[Leszczyna]

Obiecanki cacanki a głupiemu stoi

[KasiaT]

Po wczorajszej depresji nie ma juz ani śladu Tylko mój SZM jest dalej na fochu za stwierdzenie z mojej strony,że na obiad bedzie barszcz,jucha i świńska pitucha,a na deser każdy łyka kawał flegmy z nieboszczyka ,a dla psiaków to byłam w stanie zwlec się z wyra i ugotować żarełko.No cóż sa rzeczy ważne i ważniejsze,a mi jest łatwiej stanąć na garach,bo mam chwytne paluszki,a Nefra najpierw musiałaby pójść na kurs gotowania .
A tak moje psiaki kanapowe zalegaja razem ,tyle tylko,że jak Obelix podrośnie,to będziemy musieli postarać się o większe łoże,bo jestem przekonana,że razem się wtedy na nim nie zmieszczą

Obrazek został zmniejszony.
Moje obczochrańce zasypiające razem

Obrazek został zmniejszony.
Jednak Obelix to straszny pieszczoch i przylepa-dzieciak bardzo lubi wtulanie się do panciostwa-mam nadzieje,że zostanie mu tak do późnej starości


Obrazek został zmniejszony.
Moje psie dzieci po spadnięciu wczoraj śniegu cieszyły sie jakby im kto w kieszeń narobił i ciężko je było zagonić do domu

Obrazek został zmniejszony.
Zabawa-szukaj Nefry-gdzie ja jestem

Obrazek został zmniejszony.
A tutaj

Obrazek został zmniejszony.
Dwa misiowe bałwanki oblepione i mokre od śniegu

Obrazek został zmniejszony.

[OlgaO]

Boskie te wasze dzieciory i jakie rozkoszne!!!

[Ola_Dora]

O matyldo szafirowa. U was jeszcze taki śnieg.
A o psiakach co ja mam napisać. Sto dwudziesty siódmy raz, powiem, że są PIĘKNE.

[Bijou]

Obelix rośnie faktycznie jak na drożdżach za niedługo z pewnością dogoni księżniczkę A co do fochów i obrażania to jak przywiezliśmy Adę to Bijou z nami nie gadała i pokazywała że bez nas się obejdzie i ma nas gdzieś przez dobre 1,5 mięsiąca a teraz wszystko przeszło i bez siebie żyć nie mogą Także będzie dobrze

[Leszczyna]

Obelix rośnie faktycznie jak na drożdżach za niedługo z pewnością dogoni księżniczkę

Ja mam czuja że on ją przerośnie

[kerovynn]

Fajnie się razem przytulają a mały nie gnębi suni podgryzaniem?

[KasiaT]

"Bijou" A co do fochów i obrażania to jak przywiezliśmy Adę to Bijou z nami nie gadała i pokazywała że bez nas się obejdzie i ma nas gdzieś przez dobre 1,5 mięsiąca a teraz wszystko przeszło i bez siebie żyć nie mogą Także będzie dobrze

Oj to mnie pocieszyłaś, bo ja już myślałam,że to tylko moja Księżniczka tak się zachowuje,i że zostanie mi tylko szlaban na telewizję,zakaz spotykania się ze znajomymi lub szkoła z internatem o zaostrzonym rygorze -oczywiście dla Nefry

"kerovynn"]Fajnie się razem przytulają a mały nie gnębi suni podgryzaniem?

Nie nie podgryza jej,ale non stop się tochmolą ,on po niej łazi i robi co się mu podoba, a Nefra jest wtedy w 7 niebie i jak mały się nią nie interesuje, to sama go zaczepia do zabawy-więc mamy istny cyrk na kółkach,nawet telewizor zarasta pajęczyna od nie używania,a my bierzemy się za cokolwiek do roboty w domu jak nasze psiaki padają zmęczone i zasypiają.Nawet sąsiedzi są w silnym szoku,że zdołałam swego SZM przekabacić na berneńskie zakręcenie i zastanawiają się czy przypadkiem nie podaję SZM leków odmóżdżających i kiedy pojawi się u nas następny psiak,bo przez 6 m-cy,które tu mieszkamy to średnia jest całkiem niezła

A wracając do księciuna Obelixa,to niezły z niego gagatek rośnie Nasze tałatajstwo zabieramy wszędzie ze sobą w ramach socjalizacji z otaczającą rzeczywistością I tak np wczoraj zabraliśmy nasze psie dzieci do babci i dziadka(moich rodziców),a po chwili zostawienia ich samych sobie na podwórku przeżyliśmy szok
Mój ojciec jest zapalonym "hodowcą"wszelakich zielonych roślinek i warzyw,więc w celu "odżywienia"ziemi zakupił kilka worków obornika.A były one całkiem dobrze zabezpieczone-ale nie ma rzeczy niemożliwych dla Obelixa
W ciągu 10 minut rozparcelował sam cały worek obornika,rozrywając go na strzępy,wytarzał się w nim cały i oczywiście skorzystał z McDonalda lub KFC jak kto woli-czyli z jego paszczęki zwisały kawałki "trufla" krowiego,a z paszczęki wydobywał się nieziemski aromat ,a jaki był z siebie dumny i zadowolony-jakby mu kto w kieszeń najsrał-i szczerze był zrozpaczony,że przerwaliśmy mu tak fascynującą zabawę i że do końca nie skorzystał z darmowej promocji takich rarytasów (więc mamy 1 kąpiel za sobą,przy której kłócił się z nami jak nigdy ostentacyjnie oszczekując sprawę).A Nefra na te jego wyczyny patrzyła z pewną dozą obrzydzenia,unosząc fafle z odrazą-dobrze,że chociaż ona jest bardziej wybredna co do spożywanych posiłków.
Dodam tylko,że piękne aromaty unosiły się dość długo w naszym domku

[ruudzielec]

to sobie kawaler znalazł pyszności jak na to zareagował dziadek?

[umala]

Byliśmy ostatnio w Białym ale niestety nie udało się nam wygospodarować czasu by przybyć na audiencję więc nawet nie dzwoniliśmy.
Wesoło macie Pozdrowionka

[KasiaT]

:lol: to sobie kawaler znalazł pyszności jak na to zareagował dziadek?

Dziadunio był bardzo zadowolony z poczynań wnusia,że taki uczynny,i że będzie miał w końcu pomocnika do prac ogrodowych i w nagrodę za swoje poczynania Obelix dostał całkiem niezły kawał gotowanej golonki,i przy okazji zdegustowana Nefra też się załapała na pyszne miesko

:lol:
Byliśmy ostatnio w Białym ale niestety nie udało się nam wygospodarować czasu by przybyć na audiencję więc nawet nie dzwoniliśmy.
Wesoło macie Pozdrowionka

Co się odwlecze to nie "uciecze" ,a wesoło to my mamy,oj mamy

[Justynka]

Ale ubaw ahh ten Obelix. Wesoło tam macie z dwójeczką "dzieciaczków"
Dobrze, że Nefrunia zachowuje się jak na księżniczkę przystało i nie tarza się w smrodkach

[Bijou]

[quote][/quote] KasiaT
Oj to mnie pocieszyłaś, bo ja już myślałam,że to tylko moja Księżniczka tak się zachowuje,i że zostanie mi tylko szlaban na telewizję,zakaz spotykania się ze znajomymi lub szkoła z internatem o zaostrzonym rygorze -oczywiście dla Nefry
nie żle pozdrawiam będzie dobrze

[Leszczyna]

[Kamil]

Fajny dwupak Obelix słodki, a z Nefry bardzo ładna suczka

[Tunia]

W ciągu 10 minut rozparcelował sam cały worek obornika,rozrywając go na strzępy,wytarzał się w nim cały i oczywiście skorzystał z McDonalda lub KFC jak kto woli-czyli z jego paszczęki zwisały kawałki "trufla" krowiego,a z paszczęki wydobywał się nieziemski aromat ,a jaki był z siebie dumny i zadowolony-jakby mu kto w kieszeń najsrał-i szczerze był zrozpaczony,że przerwaliśmy mu tak fascynującą zabawę i że do końca nie skorzystał z darmowej promocji takich rarytasów

no to mial chopak rozrywkę a Wy jeszcze lepszą

[Miśka]

Słodkie te Wasze psiaki,cudo!!!
Jak nasza Gora podrośnie... chyba znów zgłoszę się do pani Kasi Leszczynki

[KasiaT]

Jak nasza Gora podrośnie... chyba znów zgłoszę się do pani Kasi Leszczynki

Bo berneńska choroba jest zaraźliwa i my mimo tego,że mamy już 2 to myślimy intensywnie o trzecim-oczywiście też berneńczyku

[Leszczyna]

Jak nasza Gora podrośnie... chyba znów zgłoszę się do pani Kasi Leszczynki

Bo berneńska choroba jest zaraźliwa i my mimo tego,że mamy już 2 to myślimy intensywnie o trzecim-oczywiście też berneńczyku

Co za zaraza

[Agama]

boskie widoczki