Kilka zdjęć ze spaceru niedzielnego Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony.
Dziękujemy za odwiedzanie naszej galerii i mile słowa pod adresem Kajki. Ulvarek jest słodki choć dawno go nie widziałam. Pech chciał, że z najmłodszym wylądowaliśmy w szpitalu i nie mieliśmy głowy na zaproszenie go do Kajki. Jak Adasiek będzie się już lepiej poruszał z gipsem mam nadzieję, że uda mi się go wziąć na małe bry-kanko z Kajką .
Oraz Adaś po wyjściu ze szpitala. Nie wiem jak te dzieci to robią, ale w ogóle się nie przejmują Obrazek został zmniejszony. i bawią jak gdyby nigdy nic. Obrazek został zmniejszony. Mam nadzieję, że teraz już będzie z górki i żadnych niespodzianek.
No właśnie Adaś nie brykał z Kajką tylko się w drzwi nie zmieścił i zawadził nogą o futrynę i upadł. W efekcie złamał dwie kości przedramienia. Kajeczka natomiast jest bardzo grzeczne , nie dokucza Adasiowi - nawet gipsu nie skubie
Dzięki, jutro jedziemy na kolejne zdjęcie kontrolne. Mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku. Kajeczka też tęskni za Ulvarkiem. Jak w przyszłym tygodniu będzie ładnie - tj nie będzie lało to bym kawalera troszkę wzięła do nas. Gosia z Kajką
No i się stało odwiedził nas Ulvar. Zabawa była przednia. Obrazek został zmniejszony. Później odpoczynek Obrazek został zmniejszony. Więcej zdjęć w galerii Ulvara. Gosia z Kajką