Dexter Czandoria - nareszcie z nami

przez **zadra** » 2013-07-02, 08:38

No to nadrabiamy i nadal się chwalimy:-)

I bardzo dziękujemy za wsparcie i gratulacje. Dziękuję też forumowym duszyczkom, które nas do tego namówiły <tak>

Obrazek został zmniejszony.

przez **wiki** » 2013-07-02, 09:07

Ewuś , to teraz tylko jeszcze jedna wystawa i :radocha2:

. Chyba teraz nie odpuścisz widząc jaki Dexter ma potencjał. Mam nadzieje , że uda mi się namówić Cię na jakiś zagraniczny lans :lol:

przez **zadra** » 2013-07-02, 09:14

No właśnie Rysia już też do mnie pisała :mrgreen:

Może rzeczywiście spróbujemy. Tylko te nerwy i stres... Chyba przez koszulkę było widać moje kołaczące serce (a może to była :mrgreen:

zadyszka po bieganiu po ringu)

przez **Atka73** » 2013-07-02, 10:27

Ewus wielkie gratulacje!!!
To na pewno była zadyszka, jakie nerwy jaki stres? z Dexterem- no co ty?
a na dalsze wystawy obowiązkowo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

przez **Gosia1812** » 2013-07-02, 12:13

Dexter naprawdę jesteś piekny :love:

. Sukces zasłużony.
Konkurecja była spora jak widzę, to pewnie Pańcia pęka z dumy i słusznie. :okok:

Nie wiem dlaczego Ewcia byłaś zestresowana :mrgreen:

, bo po Dexterze nic a nic stresu nie widać. <tak>

A to chyba on był oceniany :lol:

.
Mizianka dla pięknego kawalera.

przez **Bielunia** » 2013-07-02, 12:30

Gratulacje! Dexter pięknie się prezentuje i jest baardzo przystojnym Panem Psem. :puchar:

przez **zadra** » 2013-07-02, 12:46

Dexter był baaardzo wyluzowany - w ostatnim porównaniu z psami, to mi nawet z ringówki wyleciał... A potem mu się jeszcze na zabawy zebrało i tańczył wokół mnie. Ale jakoś poszło. Czy ten stres wystawowy kiedyś mija?

I dziękujemy za wszystkie miłe słowa i gratulacje. Oczywiście przekażę Dexterowi.

przez **agnieszka_wol** » 2013-07-02, 12:59

Ewunia jeszcze raz moje gratulacje dla Was :)Dexter wybaczam Ci nawet ze na Tajgunię warknąles,stres rozumiem...:)BArdzo sie ciesze z Waszych osiagniec,trzymac tak dalej!!! <hura>

przez **właścicielka Florka** » 2013-07-02, 14:37

Super foteczki, wieli sukces Dextera i Twój Ewuniu, że dałaś rade mimo nerów <haha>

Z mojego małego doświadczenia wynika, ze stres wcale nie mija, ale może Tobie szybko przejdzie <rotfl>

Bardzo się cieszymy i czekamy na wieści, gdzie teraz Dexter pojedzie wygrać :radocha2:

przez **Ella** » 2013-07-02, 19:48

My trochę późno

Spoiler:

,ale z całego serca Gratulujemy Pięknemu Dexterowi super debiutu :okok:

W porównaniu z innymi psami masywny Dexter prezentuje się imponująco :love2:

Jest piękny,dobrze zbudowany,masywny -jak na szwajcara przystało <tak>

Naprawdę piękny pies.

Moim zdaniem,trzymany do tej pory w ukryciu <dokuczacz>

Dexter ma wielkie szanse na dalsze sukcesy,nawet na wystawach najwyższej rangi.

P.s.
Pewnie bym na wspólny spacerek nalegała,bo z Goleniowa do Dźwirzyna niedaleko,ale nasza panienka zrobiła nam niespodzianę i 2 dni temu zaczęła się cieczka( o miesiąc wcześniej niż mialo być

),więc niestety....,a w ostatnim dniu naszego pobytu w zachodniopomorskiem zaplanowalismy w-wę 2 gr i testy psychiczne w Koszalinie,wszystko opłaciłam :sciana:

,no i teraz czekamy,bo może do tego czasu nieplanowana cieczka się szczęsliwie zakończy :oczy:

przez **Anna_K** » 2013-07-02, 20:03

Nasze gratulacje ! Dexter się spisał :) CWC na tak zacnej wystawie to nie lada wyczyn szczególnie jeżeli to dopiero początki wystawiania Dextera :)
Należy mu się półgodzinne mizianko od nas :okok:

przez **zadra** » 2013-07-03, 08:57

Bardzo dziękujemy <skromny>

Ella - daj znać, jak się sytuacja rozwinie. Może jednak się uda? A którędy wracacie znad morza? Nie jedziecie przypadkiem przez Goleniów?

przez **Ella** » 2013-07-03, 16:39

zadra napisał(a):Bardzo dziękujemy

Ella - daj znać, jak się sytuacja rozwinie. Może jednak się uda? A którędy wracacie znad morza? Nie jedziecie przypadkiem przez Goleniów?

Na W-wę w Koszalinie i testy (20.07.)twardo się wybieramy-cieczka trwa :mrgreen:

(na spacerach miewamy adoratorów

),ale ja mam nadzieję ,że do 20-go się skończy.
Wracamy 21.07.,faktycznie przejeżdżamy niedaleko Goleniowa,bo jedziemy przez Niemcy,ale droga daleka(800 km)więc mój mąż pewnie się będzie spieszył. :papa: