Tola z hodowli "NASZA RADOSC" wita serdecznie:)

[DolceVita]

Witaj Tolu. Jesteś poprostu cudniasta!!!!!!!!!!!!!! Same ręce pchają się do miziania.

[Fusia]

dziekujemy za mile slowa

Tola poznała juz smak dywanika z łazienki, ktory wyciagnela do pokoju wczoraj zapoznała sie z zolwiem, ktorego chciala tak powitac, ze prawie by mu lepek odgryzla



A tu spiaca Tola z jednym oczkiem spogladajacym w obiektyw:-D

[Fusia]

Witamy naszą malutką na forum!
Niech zdrowo rośnie na pociechę swojej Pańci i troszeczkę naszą.

Agnieszko wybrałaś naprawdę śliczną sunię. Całujemy maluszka w nosek.

Ewo, mam nadzieje, ze bedziemy sie mogli kiedys spotkac z naszymi pociechami i zobaczycie, jak Tola rosnie zdjecia to jednak nie to samo, co jej spojrzenia, przekrecanie glowki itp. Jednym slowem - urocze!

Nie wiem czemu, ale Tola jak pije wode to wklada łapki do miski tak jakby kopała i wylewa wode poza miske...Jest na to jakas rada?

A tak pieknie pozuje


A tak potrafie gryzc krzesla ...


i nie tylko

[Fusia]

Witam serdecznie w 3 dniu mieszkania z nowa czlonkinia rodziny gryzie to dranstwo, że szok lata za nogami i gryzie nie działa na nią "fe", "zostaw", czasem działa moje "piszczenie" jak szczenie (gdzies przeczytalam taka rade). Mała zaczela wychodzic na balkon, bacznie obserwuje otoczenie przez kratki i podziwia


ale na balkonie lezy styropian no i stal sie jej przysmakiem


Tola stoczyła tez dzisiaj walke z mopem

[Hekate]

jest świetna, ma chochlika w oczach
co do wkładania łąpek do miski z wodą to mój ONek tak miał, szedł do miski i płukał łapkę, ale zawsze tylko jedną a jak pił to naokoło był ocean wody
z mopem walczy świetnie, u mnie Alto wprawdzie mz rok ale dalej jak odkurzam to atakuje szczotke i trzyma zębami a ja muszę się namachać aby coś posprzątać

[Wydra]

Prześliczna sunia,niech rośnie zrowa i szczęśliwa,no i oczywiście witamy na forum

[beatka]

Śliczna i energiczna panienka. I widać, że mało czego się boi Witamy serdecznie!

[Magda & Leyla]

Ładnie,no to widzę że Tolcia dopiero teraz pokazuje co potrafi.W domu wśród rodzeństwa wydawała się być jedną z 2sióstr najspokojniejszych w całym miocie:)
Ale to minie z czasem.Po prostu mała poznaje świat-jak dziecko i wszystkiego musi popróbować.Jej mama była identyczna w "dzieciństwie" a teraz jest "ciepłym kluchem" któremu czasem nawet nie chce się nosa na dwór wystawić ani przebiec się po podwórku.
Pozdrawiamy Was dziewczyny!!!

[Fusia]

Magdo, rzeczywiscie Tola wydawala sie bardzo spokojna, a teraz... ale to chyba dobrze, ze tak wariuje, bo moze to oznaczac, ze jest jej u nas dobrze

Beatka, Tola narazie stroni od odkurzacza, dzis wlaczylam odkurzacz, a ona patrzyla i uciekala, ale ja sie zachowywalam normalnie, zeby nie utrwalic w niej leku przed odkurzaczem, mała poznaje wszystkie odgłosy i nie boi sie narazie niczego (oprocz tego dystansu do odkurzacza)

Roma, przywitalismy sie juz w innym watku, ale ja Ciebie i Twojego pupila rowniez witam

Hekate, no ten nasz maluch to ma cos w oczkach, czasem jest taka spokojna i te oczka mowia - kochaj mnie! a innym razem jej oczka mowia - uwazaj, bo zaraz Cie pogryze dzis gryzac mnie warczala, szczekała i w ogole...bo nie dawalam jej sie gryzc no i szczeka na gumowego jezyka, hehe. Mała jest swietna!!!!

[katarina1]

hahaha jak bym czytała o swoim Goliatku
moje szczscie podgryzało mnie z każdej strony,ja ciągle mówiłam "fe" teraz wyżywa się na swoim panciu
jak chcę obudzić Goliatka na wieczorny spacer...to wyciągam mopa
tulanki dla ślicznej Toli

[Fusia]

To widac katarina, ze te pieski tak maja - takie kochane, pluszowe gryzaki u mnie dzis ganiała nawet za fruwajacym od wiatru styropianem

[beatka]

Fusia, u nas jest tak: odkurzacz może być włączony, ale bez rury i szczotki. Z akcesoriami jest obszczekany zawsze z daleka, bez zbliżania się, bo jednak straszy . Buziaki dla Tolki

[Fusia]

Fusia, u nas jest tak: odkurzacz może być włączony, ale bez rury i szczotki. Z akcesoriami jesty obszczekany zawsze z daleka, bez zbliżania się, bo jednak straszy

Tola ma podobnie, warczenie odkurzacza jej tak bardzo jej nie przeszkadza, jak rura

[Ewa z Bostonem]

"i uciekala, ale ja sie zachowywalam normalnie," SUPER! Tak trzeba robić, jak psa coś przestraszy, a może się to przecież zdarzyć, to nie zwracać na jego zachowanie uwag.
Co do gryzienia, łapania za spodnie to Boston robił tak samo i sunie X-iki, które były u nas w sobotę i niedz. też tak robią:)
One mają teraz czas ustanawiania hierarchii w stadzie, nie daj się:):)
Piszczenie u nas trochę skutkowało, odejść od natręta, nie zwracać na nią uwagi, dać coś innego w pysio do gryzienia. A jak już całkiem nie dawałam rady to była kara, oddzielenie malucha od stada, czyli wynieść do innego pokoju lub samemu wyjść.

[Fusia]

"i uciekala, ale ja sie zachowywalam normalnie," SUPER! Tak trzeba robić, jak psa coś przestraszy, a może się to przecież zdarzyć, to nie zwracać na jego zachowanie uwag.
Co do gryzienia, łapania za spodnie to Boston robił tak samo i sunie X-iki, które były u nas w sobotę i niedz. też tak robią:)
One mają teraz czas ustanawiania hierarchii w stadzie, nie daj się:):)
Piszczenie u nas trochę skutkowało, odejść od natręta, nie zwracać na nią uwagi, dać coś innego w pysio do gryzienia. A jak już całkiem nie dawałam rady to była kara, oddzielenie malucha od stada, czyli wynieść do innego pokoju lub samemu wyjść.

Dawalam jej do pysia cos innego, ale ona to wyrzucała i znow wracała do gryzienia moich nog az w koncu tak sie na nią na niby obraziłam, poszlam do innego pokoju, ona za mna, popatrzyłam na nia smutno w stylu - boli mnie - ona popatrzyla i polozyla sie w kuchni na podlodze, w ten sposob wyciszylam jej szal zabawy

[Fusia]

Moje malenstwo ze swoja nowa zabawka


Pilnuje swoich miseczek

[Magda & Leyla]

Ależ ta mała jest PIĘKNA!!!
Piszę jakbym tego wcześniej nie widziała Te maluchy są śliczne w gromadce a jeszcze cudniejsze każdy z osobna.
Widzę że Tolcia zadomowiła się już na całego i przy takiej fajnej opiekunce i tylu zabawkach pewnie nie ma nawet czasu żeby zatęsknić do swojej psiej rodzinki z "NASZEJ RADOŚCI"
Maleńka, wspomnij nas czasem.

[Fusia]

Magda, na pewno Tola mysli o swojej rodzince szczegolnie rano, jak zaczyna piszczec, bo chce sie bawic, a my spimy u Was pobawilaby sie z rodzenstwem, a tu... nauczyla sie wskakiwac na lozko i przychodzi rano, zeby mnie obudzic na sniadanko
Moja babcia stwierdzila, ze na poczatku Tola była smutna, nie bawila sie tak, ale teraz jest o wiele weselsza
Musze ja jeszcze na dniach wykapac, bo biedactwo jest upaćkane w jedzonku i innych rzeczach
Ja to mam wrazenie, ze ona mimo wszystko sie nudzi, bo chcialaby sie pobawic na dworze, a tu niestety....wychodzi na balkon, kladzie sie na kocyk i wygrzewa sie na sloneczku

[Ania i Kontra]

Słodka Mała. I widać, że jej dobrze w nowym domciu.

[Fusia]

Słodka Mała. I widać, że jej dobrze w nowym domciu.

Mam nadzieje, ze jest jej dobrze Aniu