Ja chciałam ogólnie bardzo przeprosić za zachowanie siostruni w gościach.
Tuż po wejściu się zlała, potem zaczęła atakować brata, warczeć, prychać, zaglądać do misek, do jego wytwornego łóżka, żeby po krótkiej, acz zaciętej walce paść
A Benio to spokojny ułożony gentleman!
Ha! Nie mówiąc o nóżkach! Jego stópki różowe, aż miło popatrzeć. Nasze, jak po bitwie
Sama nie wiem, czy warto mieć ogród, gdy jest się posiadaczem szczeniaka
Dołożę wszelkich starań, żeby następnym razem ta kobieta miała w sobie więcej pokory