Enka i Ellka -gończe szwajcarskie i reszta tałatajstwa :)

przez **Anirysova** » 2010-11-20, 10:51

Tak pięknych zdjęc dawno nie widziałam, a koty przecudne :!:

przez **Hekate** » 2010-11-20, 10:55

Olcia napisał(a):Maluchy sa obłędne, ale bardzo urzekła mnie mamuśka. Na tych zdjęciach jest niesamowicie cierpliwa i czuła.

nio

zraz tylko odgryzie jednemu łapę :lol:

to zdjęcie jest obłędne, zresztą wszystkie mi się podobają :-)

przez **Mariusz** » 2010-11-23, 00:45

Mam pare nowych fotek (prosze nie przerazcie sie brudna podloga, ale fotki robione na zakonczenie dnia -ok.19:00-20:00) :)

Obrazek

Dzieki za odwiedziny :)

p.s. jutro przyjezdza do nas Jola od adopcji maine coonow i Kasia Saganowska, ale sie ciesze :mrgreen:

przez **nika** » 2010-11-23, 01:45

No to ja już zazdroszczę, że będą mogly pomiziać małe :-D

A one coraz piękniejsze są :-D

Pozdrawiamy

przez **anula** » 2010-11-23, 13:17

Takie fajne do schrupania, a jakie grzeczne :mrgreen:

przez **Kinga & Panda** » 2010-11-23, 18:19

Fotki oddają wszystko wspaniale :-D

przez **Barbapapa** » 2010-11-24, 09:56

Maluchy miodzio. Ale niebieska do porwania, jakaż ona odważna, pewna siebie i ciekawska! Po głośnym ciumkaniu i przytulaniu MAriusz stwierdził że dziś nam jej nie da, ale za dwa tygodnie to i pewnie :lol:

Rewelka charakter, no i ten wygląd. :-D

MAriusz pokazał nam całe "tałatajstwo", jest nieprawdopodobne. Ta wpadająca ilość psiaków do jednego pokoju to jak słodki tajfun. Są wspaniałe.
Poza ciumkaniem, powiem że życzę wszystkim przyszłym właścicielom tak zsocjalizowanych psiaków i takiej fantastycznej bandy łaciatych.

przez **Cefreud** » 2010-11-24, 11:05

aa wiedźmy sie ujawniły gdzie aktualnie zlot mają :-)

A fotki jak zawsze - rewelacyjne
P.S A gdzie jest ta brudna podłoga? U nas taka to 5 min po sprzątaniu :-)

przez **Mariusz** » 2010-11-24, 18:15

No podloga brudna... zreszta na kolejnych fotkach tez :)

Jolu, Kasiu bardzo dziekuje wam za odwiedzinki-szkoda, ze tak w przeciagu, szybko i w pospiechu, ale pamietajcie, ze zawsze mozecie nas odwiedzac :) Jola laurke nam wystawilas... dobrze, ze nie napisalas o cieczkach, wyjacym w klatce Jaśku i beaglowych kradzieżach bułek z plecaków gości... a i o łaciatych smakoszach kawy z mlekiem :)
A na serio dziękuję za tak dobrą opinię -dla szkoleniowca i hodowcy to miod na zatluszczone serce :)
To mam zatrzymac Niebieską dla was?

Tymczasem wrzucę parę fotek szczonków :)
Oczywiscie nic nowego, bo jak mogły się one zmienić z dnia na dzień? Poza tym, że mają coraz mocniejsze zeby, są szybsze i sprytniejsze z dnia na dzień i drą się jak nieboskie stworzenia w czasie siostrzanych bójek :)

Ale do rzeczy:
Obrazek