Poczekajcie prześmiewcy jak wyciągnę moje polarne walonki, wtedy dopiero będzie lans
A nasze drzewo obsiadły takie oto zmarznięte bidusie... gdyby obsiadły nieco niżej byłaby szansa, że zajmie się nimi wykwalifikowana kudłata niania i własnym chuchem ogrzeje... a tak to marzną biedaczyska
Zima powolutku się rozkręca
ale jeszcze przegrywa z jesienią ilościowo i jakościowo.
suki mozolnie tropią zimę
Dla miłośników sprintu - treningowe przebieżki
stylem "na szczupaka"
stylem "na misiaka"
z lekką nutą obertasa
Klasycznie - tango
oraz białe tango z figurami
Przedtreningowe zgrupowanie podblokowe
Conajmniej dwie na cztery zgromadzone tutaj suki trenują... leserstwo
Coś dla żądnej krwi
marieanne - kilka kadrów ze sparringu:
Arbiter: Jużak - Kira.
Ludzie "ze środowiska" mówią, że nic nie umknie jej uwadze - widzi nawet to czego nie ma
Ostatnie trenerskie wskazówki przed starciem.
Trener: mix wieloowocowy - Roxi Balboa.
Iiiiiiiiii..... Powitanie zawodników:
Airedale terrier - Tonia zwana Ostrym Tofikiem
Bern - Grandzina Killer z Natolina
Komisyjne sprawdzenie nawierzchni
Tradycyjne smyrnięcie policzkami przed walką
Zawodnik się zapomniał i chciał pocałować w uszko
Terrier nie fikaj... Terrier... co ty wiesz o zagryzaniu Nie radzę tykać mej zajedwabistej bernenościNamierzanie tętnicy szyjnej
Precyzyjny chwyt dławiąco-ksztuszący
Terrier pokonan
Migawki z pierwszego śnieżnego dnia treningowego
Sędzinę poniosły emocje...
Materiał dowodowy zebrany specjalnie dla tych, którzy na FB nas napadali, że Granda rzuca się biednemu
niewinnemu <błahahahaha> terrierowi do gardła... proszę bardzo... chodząca (a w zasadzie pędząca) niewinność
... w koncu każdemu może skończyć się cierpliwość
A w ogóle to Granda jest niezwykle subtelną i dobrze wychowaną młodą panienką (aż się chce napisać "na wydaniu"
)
Dziękujemy za uwagę. Truchła pokonanych przykrył śnieg.