Wczoraj woda w Liwcu była dość wysoka

Tam,gdzie Nerce tylko głowę widać było sporo ponad metr głębokości,a że dno jest tam nierówne,więc miejscami nawet dużo głębiej

Do tego rzeczka wartko sobie płynęła,nurt był silny. Nercia dzielnie z nim walczyła

Bałam się,że może mieć kłopoty,więc mąż popłynął do niej,ale dała radę sama,a po wyjściu na brzeg zaraz wlazła spowrotem i popłynęła znowu
