Strona 14 z 43

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-08-27, 19:24
przez baksak
marieanne napisał(a):
baksak napisał(a):
marieanne napisał(a):Już ja widzę, jak którakolwiek z Was by dzielnie fotki pstrykała w takim deszczu :mrgreen:

Adam Słodowy (lub MacGyver) powiedziałby, że wystarczy torebka foliowa, nożyczki i gumka-recepturka ;> ;)

Z tego wszystkiego posiadaliśmy jedynie degażówki i gumkę do włosów, więc..... :mrgreen:

No to wszystko było! Pozostało tylko upolować foliową torebkę. Najlepiej nie po wędzonej makreli <juhu>

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-08-27, 19:26
przez marieanne
Niestety targając namiot zgubilismy gdzieś nasz super hiper zbiorniczek na kupowe torebki, więc nie było :-(

Poza tym - kurcze, akurat wędzoną makrelę mam w lodówce :mrgreen:

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-15, 09:52
przez marieanne
Pańcia co miała poprawić to poprawiła z wynikami zadowalającymi, po czym tydzień się leniła z futrami na kanapie... ale przyszedł koniec tego lenistwa i wczoraj wreszcie pojechaliśmy na spacer do lasu :-)

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
A Zuzelek kiedyś był taki malutki........
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Zaliżemy Pańcia na śmierć, o! (a miało być ładne zdjęcie dla Pańci na pulpit.....)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Prawie nam się udało ładnie zapozować :-)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-15, 10:32
przez Majszczur
... ja kompletnie nie pojmuję, dlaczego tak rzadko tutaj zaglądam :oops: <mysli>
Foty zachwycające, przygody do pozazdroszczenia, psiaki jak ze szwajcarskiego albumu.
A najbardziej rozbawił mnie paradoks, że ja po swoją sucz jechałam hen do Zakopanego, a tu się okazuje, że pod nosem mam źródełko wydające na świat takie piękne Bohuny po które się jeździ aż z Białegostoku :mrgreen: Ach te wąziutkie strzałeczki <buzki>
(wstyd się przyznać, ale dopiero dzisiaj skoczyłam do pierwszej strony żeby zobaczyć z jakiej on jest hodowli ;-) a w ogóle to mi umknęło dlaczego "śledzikujący" ???

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-15, 10:40
przez marieanne
Dobra, więc wyjaśniam wszem i wobec o co chodzi ze śledzikowaniem :mrgreen:
Jest to podlaska gwara :mrgreen: a jak brzmi? o tak (od 1:54 można zacząć :mrgreen: )


A Anetę z hodowla polecamy, Bohun niezwykle udany, znana nam rodzinka również :mrgreen:

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-15, 11:00
przez Majszczur
O cholibka! Ale super :mrgreen: Uwielbiam nazwy hodowli, które mają jakieś symboliczne znaczenie <okok> No to teraz dawaj filmik jak Zuzka i Bohun "zaciągają" poszczekując :cwaniak:

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-15, 11:03
przez marieanne
Bohunowi idzie cieżej.... ale Zuzka czasem wydaje takie śledzikujące odgłosy.... Faktycznie kiedyś trzeba nagrać :mrgreen:

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-16, 22:21
przez aga.s
Aniu piękne leśne duszki :love: i od razu widać ze dobre (OK tylko troszkę złośliwe dla TŻ ]:-> )

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-17, 07:32
przez marieanne
aga.s napisał(a):Aniu piękne leśne duszki :love: i od razu widać ze dobre (OK tylko troszkę złośliwe dla TŻ ]:-> )

No cóż, jeśli TŻ zniży się do poziomu futer... to zawsze sie to tak kończy :mrgreen:

Miała być wczoraj kolejna wyprawa do lasu w celu uzupełnienia zapasów grzybków w occie... ale niestety pańcie dopadł jakiś wirus i leży w wyrze z toną chusteczek wokół :mrgreen:

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-17, 14:22
przez Bijou
marieanne napisał(a):Dobra, więc wyjaśniam wszem i wobec o co chodzi ze śledzikowaniem :mrgreen:
Jest to podlaska gwara :mrgreen: a jak brzmi? o tak (od 1:54 można zacząć :mrgreen: )


Aniu normalnie mnie zatkało nie ukrywam że często się zastanawiałam skąd ta nazwa ale w życiu bym nie pomyślała że to z gwary :-D bravo wspaniały pomysł <okok> <brawo> no i oczywiście dzięki za wyjaśnienie :-P mizianka dla tricolorków <pies>

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-17, 14:35
przez marieanne
Haha, bardzo dziękujemy ;-)

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-25, 22:06
przez marieanne
Hop hop :-)

Po ponad tygodniu chorowania i zarażania siebie nazwajem wreszcie wyleźlismy na spacer :-)
Psy wróciły opanierowane, my również ;-) ale wreszcie trochę człowiek świezego powietrza zażył :mrgreen:

Zuzel wchodzi w zakręt....
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
I że co, że niby woda zimna? E tam zimna - jak ktoś się przy -18 kąpie w zamarzniętej rzece, to co to dla niego!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Tradycyjne przejęcie patyczka
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Pańciaaaa! Leeeeceeeeeee!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
I ja! (czyli prawdziwe oblicze Zuzla = szaleństwo w oczach)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
No dobra, jak już chcesz się bawić tym patyczkiem to niech Ci będzie...
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
...ale i tak Ci go zabierzemy!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Pozdrawiamy :-)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-25, 22:39
przez inbloom
Alez piekne zdjecia <szok> miziaki dla dwupaka :-D

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-25, 22:42
przez marieanne
Dziękujemy :-)
Ale pozwolisz, że mizianie rano - jak piasek sie obsypie..... :mrgreen:

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-25, 23:06
przez inbloom
Pozwole :mrgreen: choc to smutne, ze do rana tak zupelnie nic... <dokuczacz>

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-25, 23:08
przez marieanne
O tej porze to grzeczne psy już spią i nie ma co ich budzić jakimś mizianiem.... :mrgreen:

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-25, 23:38
przez Elmo
Piękne zdjęcia, a modele bombowi <buzki> :mrgreen:

marieanne napisał(a):jakimś mizianiem....

Oj, Pańcia. To się postaraj, żeby to nie było jakieś tam mizianie, tylko takie specjalne miziańce. Chociaż mój Borys nawet takimi zwykłymi pieszczotami by nie pogardził. Teraz siedzę w domu z anginą i pies cały czas szturcha mnie nosem jak przestanę czochrać po brzuszku. Chyba muszę szybciej się kurować, bo mogę tego psychicznie nie wytrzymać... :mrgreen:

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-26, 07:19
przez anula
Kocham podlaską gwarę <buja_w_oblokach>

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-26, 07:41
przez baksak
Już jest rano, czy psiaki wymiziane? :]

Re: Białostocki dwupak :)

PostNapisane: 2012-09-26, 08:21
przez Majszczur
marieanne napisał(a):O tej porze to grzeczne psy już spią i nie ma co ich budzić jakimś mizianiem.... :mrgreen:
no paczaj, a my o 23 wychodzimy na ostatni spacerek (często przydługawy jak w dobrym towarzystwie).
Rano dla odmiany - śpimy :mrgreen:

I Ty mówisz, że masz łyse i wychudzone psy :shock: a widziałaś mojego szczura ;>