lato, jesień, zima, wiosna

przez **Hekate** » 2009-01-06, 16:45

Pleeaaaaaaaasssssssssseeeeeeeeeeeeeeee :-D

przez **Busola** » 2009-01-06, 18:07

to moze ja asię wyręczę :lol:

co prawda wielkich rewelacji na zdjęciach nie ma, ale przynajmniej była wizyta miłosciwej Mufci i jej pańciostwa. Swoją drogą, Mufka zwinęła Dalmisi dwie kosci i ukryła w ogródku, panienka szukała potem pół wieczoru ;-)

a na zdjęciach.,..
"za smaka zrobię wszystko" :-P

przez **anula** » 2009-01-06, 18:51

Hum Hum Alicja! Ty wyręczysz Asię taaak? :evil:

A ja się zapytuję: Kto u licha wyręczy Ciebie??? Wasza galeria to już nie tylko mchem i kurzem porasta, jej już chyba całkiem nie ma :roll:

Dalmisia to już wielka baba, a chowana po kątach. :-P

przez AT » 2009-01-06, 19:06

ojej co za presja społeczna ;-)

Nawet miałam dziś zamiar iść do ogrodu botanicznego jakieś fajne zaśnieżone zdjęcia zrobić ale kurcze, -13 stopni to nie jest temperatura w której się chce robić zdjęcia ;-)

Podczas wizyt u Dalmiśki Mufka zachowuje się skandalicznie :oops:

tak jakby czuła, że małolata jej nie fiknie (puki co :-P

) i nawet nie chcę komentować jej wybryków bo mi wstyd :oops:

(całe szczęście tym razem obyło się bez kąpieli w stawku)
Ania święte słowa - ja Dalmiśkę ledwo poznałam- Ala ją chowa bo chyba boi się, żeby ktoś uroku nie rzucił ;-)

Trochę świątecznych klimatów
Obrazek

Z Mają i jej nowym psem Scoobym (a mówiłam, że Dzieciom nie powinno się kupować zwierząt pod choinkę ;-)

)

Świąteczne leniuchowanie - Trzy Gracje :-D

Sylwestrowo
Wypić, nie wypić - oto jest pytanie...
Obrazek

A co mi tam! napiję się :mrgreen:

przez **Natalia i Galwin** » 2009-01-06, 19:32

Biedna Mufka... Ona pewnie by Swięta spędziła np w górach.. A nie każą jej zajmowac się jakimś płaskopyskim stworzeniem :mrgreen:

Czochrańce dla kochanej Mufeczki :!:

Mam nadzieje, że za dużo nie wypiła na tego Sylwestra :-)

przez **Busola** » 2009-01-06, 19:44

Podczas wizyt u Dalmiśki Mufka zachowuje się skandalicznie tak jakby czuła, że małolata jej nie fiknie (puki co ) i nawet nie chcę komentować jej wybryków bo mi wstyd

eeeee, co ty gadasz, ostatnio to nawet odpoczywała, jakieś ...3 minuty ;-)

a jesli o kości chodzi to przynajmniej dzięki Mufce Dalmiśka potrenowała tropienie :-P

Hum Hum Alicja! Ty wyręczysz Asię taaak? A ja się zapytuję: Kto u licha wyręczy Ciebie??? Wasza galeria to już nie tylko mchem i kurzem porasta, jej już chyba całkiem nie ma Dalmisia to już wielka baba, a chowana po kątach.

ooops, dostało mi się :oops:

Uprzejmie donoszę, o wczorajszej aktualizacji na fotosiku, w związku z tym galeria Dalmiśki zostanie niezwłocznie odkurzona ;-)

przez **Drixon** » 2009-01-06, 19:48

o i Mufloniasta jest :->

(dziękować) i Dlamiśka jest ... normalnie jak wygrana w totka :mrgreen:

przez **anula** » 2009-01-06, 21:03

AT napisał(a):
Ania święte słowa - ja Dalmiśkę ledwo poznałam- Ala ją chowa bo chyba boi się, żeby ktoś uroku nie rzucił

to niech kokardkę czerwoną zawiąże :-P

Biedna Mufcia, szampana postawili, fotkę ku uciesze gawiedzi cyknęli, ale napić się nie dali! :roll:

przez **inbloom** » 2009-01-06, 21:49

prosze bardzo, choinke Mufka ubrala, w gosci pojechala, szapmana obalila, za mikolaja robila, za poduszke tez... pies pracujacy pelna para normalnie :mrgreen:

jak dla mnie bomba!

przez AT » 2009-01-06, 22:07

inbloom napisał(a):prosze bardzo, choinke Mufka ubrala, w gosci pojechala, szapmana obalila,

Sprostowania:
Choinkę to Mufcia ogonkiem ,,rozebrała" z kilku bombek - dlatego koniec końców choinka wylądowała na taborecie :-P

W gościach nie byliśmy - w tym roku Goście byli u nas :mrgreen:

Muflon był przeszczęśliwy :mrgreen:

Po ekscesach mufkowej wątroby Pan Doktor absolutnie zakazał Mufce pić alkohol :-P

tak więc mogła sobie tylko popatrzeć :lol:

Natalia i Galwin napisał(a): A nie każą jej zajmowac się jakimś płaskopyskim stworzeniem

A relacje z płaskopyskiem są fenomenem berneńskiej miłości ;-)

Dwa lata temu Bajka najchętniej by Mufkę rozszarpała ale Mufcia ją tak skutecznie rozpracowywała swoją miłością, że teraz jest jedynym psem, który jest mile widziany przez Bajkę nawet w bajkowym domu. W dodatku gdy Bajka przyjechała do nas na Święta to widać wyraźnie było, że najbardziej się cieszy ze spotkania z Mufką (a pekińczyki to raczej nie słyną z cudownych relacji z innymi psami ;-)

) doszło już nawet do tego, że Bajka zachęca Mufkę do wspólnych zabaw - gdyby mi to powiedział ktoś 2 lata temu to bym się w czoło popukała.

przez **Ania i Kontra** » 2009-01-06, 22:36

Mufcia nasza kochana! Widać, że Święta i Sylwester były udane :-D

przez **Hekate** » 2009-01-06, 23:03

no bo jak Mufki nie kochAć :-D

poprostu innej opcji pekińczyk nie miał :-P

przez **inbloom** » 2009-01-06, 23:05

AT napisał(a):
inbloom napisał(a):prosze bardzo, choinke Mufka ubrala, w gosci pojechala, szapmana obalila,

Sprostowania:
Choinkę to Mufcia ogonkiem ,,rozebrała" z kilku bombek - dlatego koniec końców choinka wylądowała na taborecie
W gościach nie byliśmy - w tym roku Goście byli u nas Muflon był przeszczęśliwy
Po ekscesach mufkowej wątroby Pan Doktor absolutnie zakazał Mufce pić alkohol tak więc mogła sobie tylko popatrzeć

no ja juz nic rozumiem... a kto narzeka, ze Mufka w gosciach kosci wyjada itp itd? kto wstawia alkoholowe libacje Muflona na forum? kto pokazuje choinke i Mufke w czapce mikolaja? he? i Ty Asia moze jej zaslug tak nie umniejszaj bo sie obrazi i wyprowadzi :mrgreen:

przez AT » 2009-01-06, 23:13

Marta ja już się w sumie przyzwyczaiłam, że złego słowa na Mufkę powiedzieć nie mogę bo Ty zaraz na mnie krzyczysz i tak sobie myślę, że jak ona się wyprowadzi to chyba do Ciebie ;-)

przez **inbloom** » 2009-01-07, 11:44

oczywiscie, ze nie dam bo sucz jest mega fajna :mrgreen:

super pracuje, za swoja Pania to chyba by sie dala pokroic (mysle, ze z wzajemnoscia), na Pana patrzy z rozanieleniem a mnie to okrutnie urzeklo :oops:

a tak szczerze mowiac to ona Was tak kocha, ze wyprowadzka to chyba ostatnia rzecz o jakiej Mufka by pomyslala :-P