ojjj, zawiało kurzem w tej naszej galerii ponieważ są na tym świecie niedowiarki co uznają, że niejaki Bosmański nie wie do czego służą patyczki śpieszę donieść i udowodnić, że mylą się oni okrutnie a oto dowody na poparcie moich słów
rozgrzewka, czyli biegnę do Ciebie (to nic, że na dwóch nogach)
To chyba nie tak Marta... Bosmanek kochany nie chciał urazić swojego Pańcia i dlatego tak bawił się patyczkami.. Widział jaką radość ta zabawa sprawia Kubie i cóż miał począć Pańcio taki szczęśliwy Przyjeżdżajcie do nas szybko żeby Bosman mógł sobie jeszcze po plaży pospacerować w tym sezonie Czochranka dla Bosmanka
sprzedam berneńskie futro. cena do uzgodnienia ale nie myślcie, że będzie tanio Bosmański zna swoją cenę i bardzo dziękuje za peany nad swoim owłosieniem, które mnie osobiście doprowadza do rozstroju nerwowego
Po pierwsze Marta: kto z kim przystaje, takim sie staje... Albo: jesli wejdziesz między wrony musisz krakać jak i one Więc, jak miał godnych nauczycieli Bosman Sir to co sie dziwić... Że i Kubę zaraził miłością do patyczków... niedługo Kuba chrust do kominka też będzie w zębach przynosił
A co do futra... Pierwsza oferta się liczy, czyż nie tak? Pierwszemu napotkanemu oferentowi może sprzedac jak da dobrą cenę, tak? To ciekawe z kim Bosmanek spotka sie w najbliższym czasie... I ciekawe dlaczego właśnie z Markiem
Asiu, sugerujesz, że Marek mało ofutrzony no w sumie to nie widziałam ale jakby co to Bosman służy
Iwona, fotek więcej będzie po powrocie z wewczasów wymódlcie pogodę
Kasiu, bo po co te krzaki ładowałaś? za dwa dni o tej porze to będziesz Bosmańskiego na żywo miała - i uwierz mi, po dziurki w nosie też go będziesz miała ja też się cieszę, że się spotkamy (czepek też już kupiłam )
Bosmańscy siedzą u nas w domkach to po cichu napiszę coby mieli niespodzianke jak przeczytają - mój psionielubny Mariusz powiedział, ze Bosmanek to najcudniejszy berneńczyk jakiego widział i, że Bosmanek jest NAWET ładniejszy niż nasz Boss (nie ma to jak samokrytycyzm mojego męża).
Bosmek jest miodzio!