
Na dzisiejszym spacerku były zabawy ze smyczką

Zakopiemy i Pancia nie znajdzie

No dobra, odkopie, bo jeszcze nie bedzie mnie na spacerki zabierac

No co sam mam ja nosic

A włąsnie że nie będe, niech lezy
Moze jednak ja wziasc? Sam juz nie wiem
No dobra, wezme, co mi tam

Ale sypie, zeby mi tylko Panci nie zasypalo

No i masz .. zasypało .. teraz musze Pancie z zaspy wydostac
Mniejszych zasp nie było?
Wiatr i śneizyca mi nie straszne

I co twardy bylem?
No to zostajemy tutaj, smyczka się pobawimy znowu
Nie poddam się tak łatwo

Jak sie skulimy, to nie bedzie tak na nas wiało
No dobra, od góry lepiej, ale od dołu zimniej
No co? Wracamy? Czy tak będziemy jeszcze leżeć?