Basteczkowy świat

przez **Vel_Pan_Rekin** » 2007-09-29, 16:19

Wow, wszak Bastek staje jak rasowy (nomen omen) fotomodel.... Magda - biegiem na ringi kończyć, co niedokończone....

A tak na marginesie - zobaczcie - Bastek grzybów nazbieral, a na pewno nie dostal ni sztuki do swojej miseczki :-P

przez **Cefreud** » 2007-09-29, 19:14

wreszcie zobaczyłam kolegę imiennika :mrgreen:

przez **Magda** » 2007-10-09, 10:40

Dzięki dziewczyny!

Roxanka napisał(a):Przecież te grzybki to Bastuś znalazł , bez niego na pewno by nic nie mieli

Raz mu się udało :mrgreen:

jednego prawdziwka tak długo bucował nochalkiem, aż nie podeszłam zobaczyć co on tam tak długo wącha :-P

Za to innym razem przebiegł po paru pięknych podgrzybkach :lol:

Ot, cienie i blaski zabierania bernusia na grzyby :mrgreen:

Asia, no nie dostał bidok grzybków :lol:

Ania, nie wybieraliśmy się do Rybnika, ale GRATULACJE dla Was!

Znowu trochę leśnych fotek ;-)

przez **Ania od Corteza** » 2007-10-09, 15:48

Madzia, piekny Bastus w jesiennej szacie... to jest aurze ;-)

Zawsze mnie rozbawia jego jezor na wierzchu, czy Pancia najpierw psa wybiega a potem do zdjec ustawia czy Bastus tak sie zmeczy pozowaniem, czy az ziaje? :lol:

zdradz tajemnice!

przez **Magda** » 2007-10-09, 15:50

Najpierw wybiega a potem robi fotki - bo inaczej nie sposób tego wariata złapać w obiektywie :mrgreen:

przez **Ania od Corteza** » 2007-10-09, 15:53

tak podejrzewalam. Ale na mojego ta metoda nie dziala. Jak juz sie wybiega to jest a) ufifany po pachy bo zawsze jakas woda i bloto sie znajdzie, b) kladzie sie i nie chce pozowac, c) idzie jak wielblad i nie ma ochoty na usmiechy do obiektywu. :oops: